Witam Wszystkich
Jako że Foru te bywa często traktowane jak podpowiedź: co ?, gdzie?, za ile kupić ?, postanowiłem podzielic się moimi wnioskami ze "zdobywanie okna naŚwiat HDTV".
Sprawa zaczęła się banalnie od " dorobienia sie pożądnego DVD i Av 7.1, przy których mój wysłużony Sony Vega okazał się "najsłabszym ogniwem" (ależ te Vego to były nieudane modele)
Pierwszy wybór padł na Projektor Panasonica PT-AE900E, niezła cena, dobra parametry (do tej ceny) port HDMI i zgodność z HD Ready. w planie byłe ramont salony (26 m2 w prostokącie) więc projektor wg mnie był rozsądnym wyborem.
Zamontowałem żaluzje, niestety ze względu na cenę wewnętrzne materiałowe a nie zewnętrzne .... projektor upadł ... musiał by być wspomaganym jakimś innym urządzeniem.. a to nie przeszło by u mojej małżonki..
Pomyślałem hmmm LCD 42" (odległość od kanapki 4 - 4,2 m). Dlaczego LCD wiadomo wypalanie, problemy z eksploatacją, kruchość paneli itp.. (opinie z prasy i od sprzedawców w sklepach)
Po sciągnięci instrukcji z Net'u do kilku modeli LCD wybóe padł na 3 LCD LG, Sharp i Sony. Spakowałe kilka płytek DVD i udałem się do MM. . Włączyłem usiadłem i byłem zadowolony LG trochę odstawał mimo to za tę cenę był przyzwoity, do czasu na drugi dzięn bowie wyczytałem że f-m Sony ma do poprawy kilkaset tysięcy modeli Bravii ...(o nie znowy Sony dało ciała)został Sharp i LG ... przy następnej wizycie w MM i u Jończaka .. poprosiłem o podłączenie zwykłej anteny TV... o zgrozo ależ ten obraz byl beznadziejny.... porażka DVD, HDTV miodzio ale TV o słabym sygnale ... prawdziwy ból... No ale dzień do końca nie byl stracony kątem oka zobaczyłem płaski telewizor gdzie ten sam program był całkiem znośny z ogledzin okazało się że była to Plazma Pioneera.
Plazma od razy widziałem te wypalone znaczki, loga, rysy na panelu od wycierania kurcze takie pienądze, taki przyzwoity obraz a takie badziewie.
Znowy zasiadłem do Net'u pościągałem instrukcję, kilku modeli, poczytałem formu, i pisma fachowe.
Następnie rozpoczęłem "zatruwanie" życia Kikiemu (dzięki za cierpliwość i wyrozumiałość :blagam: ). Czas leciał to już był 4 m-c wybierania sprzętu, małżonak uległa "zagotowaniu" co odbilo się zakupem nadprogramowej zmywarki do kuchni
.. choć to zawsze ja robiłem za zmywarkę). Po kolejnym m-cy na polu zostały 3 Plazmy LG 42PX5R, Panasonic TH-42PV60E i Pioneer PDP 436. Udałem się na testy, w między czasie zawracałem Kikiemu głowę i nawet wstępnie umówiłem się na prezentację.
W między czasie nastał długi majowy weekend w którym udałem się na południe naszego śmiesznego kraju. W miescie tym udałem się do tamtejszego MM znalazłem tam Panasonica Pioneera 50" i LG.
Nie małem płytek ale poprzyglądałem się im z bliska po 2 godzinach LG odpadł czerń nie była czarna jakaś tak fioletowa, czerwonawa ... no ogólnie na kolana nierzucało. Zatał Panasonic i Pioneer. Sprzedawca zwąchawszy potencjalnego klienta roztoczył wizję Plazm pooranych "duszkami", powidokami i czyms tam jeszcze i Swiat LCD -"... cyt. przyszłościowej technologi dużych matryc...".
Dobre w tym było że był tak pewny swego że zgodził się na test podłączył Plazme Pioneera do TVP1 i tak miała chodzić do następnego dnia. OK ... skora coś ma się wypalic to teraz zobaczymy.
Wróciłem za dzień wyłączyłem rzeczonego Pioneera przy wyłączaniu auważyłem poświatę loga TVP1 ... to sam bywa przy wyłączaniu zwykłego CRT ... ale czas na testy. Ponowne uruchomienie Plazy pokazałe leciutka poświatę loga szczegolnie na ciemnych tłach. "pośnieżyłem" trochę jakby mnie ale było widać (trochę mnie to zaniepokoiło) .. w geście rozpaczy włączyłem menu i sprawziłem ustawienia jasność na full, kontrast na 3/4 .".. no tak w oświetleniu MM Plazmy I LCD w ogóle wygladały by jak badziew". Miałem połowe testów za sobą pozostało przetrenować Panasonica i Pioneera. Uzyłem do tego DVd i programow TV, DVD, HDTV Panasonic i Pioneer obraz zyleta. Choć czerń Pioneera była bezapelacyjna Panasonic taki troche szary. Szczególnie jak akcja działa się w nocy w Pionieerze można byla zaobserwować kilka różnych odcienia czerni żandych szarych. Test TV całkowicie położył Panasonica na łopatki tuner Pioneera był bezapelacyjnie leprzy.
Wybór był jasny Pioneer 436 ale czy RXE czy XDE (problem ceny) i tu pomógł Kiki przedstawił taką cenę na XDE zaproponował promocję i zamiane wieszaka Pionka na Vivanco cena stała się znośna.
Czas na wnioski Koledzy...
1. kupujcie Plazmy, LCD to technologia jeszcze w powijakach dobra dla PC-tów
2. Obraz Plazam bije na głowę LCD... szczególnie przy obrazie TV lub gorszej jakości
3. Kupujcie w miarę możliwości Plazmu markowe i te z najwyższej połki
4. wypalanie to mit ... trzeba szanować sprzęt za te 10 tys bo nawet samochód za 100 tys i więcej można uszkodzić nieprawidłowo eksploatując przez pierwszy kilka tysięcy km.
5. kable to ważna spraw .. nie ma co kupować kabli za tysiące ale te 200 -300 zł nalezy poświecić
6. zanim coś kupicie zobaczcie to na własne oczy.. nie kupujcie w ciemno
Jako że Foru te bywa często traktowane jak podpowiedź: co ?, gdzie?, za ile kupić ?, postanowiłem podzielic się moimi wnioskami ze "zdobywanie okna naŚwiat HDTV".
Sprawa zaczęła się banalnie od " dorobienia sie pożądnego DVD i Av 7.1, przy których mój wysłużony Sony Vega okazał się "najsłabszym ogniwem" (ależ te Vego to były nieudane modele)
Pierwszy wybór padł na Projektor Panasonica PT-AE900E, niezła cena, dobra parametry (do tej ceny) port HDMI i zgodność z HD Ready. w planie byłe ramont salony (26 m2 w prostokącie) więc projektor wg mnie był rozsądnym wyborem.
Zamontowałem żaluzje, niestety ze względu na cenę wewnętrzne materiałowe a nie zewnętrzne .... projektor upadł ... musiał by być wspomaganym jakimś innym urządzeniem.. a to nie przeszło by u mojej małżonki..
Pomyślałem hmmm LCD 42" (odległość od kanapki 4 - 4,2 m). Dlaczego LCD wiadomo wypalanie, problemy z eksploatacją, kruchość paneli itp.. (opinie z prasy i od sprzedawców w sklepach)
Po sciągnięci instrukcji z Net'u do kilku modeli LCD wybóe padł na 3 LCD LG, Sharp i Sony. Spakowałe kilka płytek DVD i udałem się do MM. . Włączyłem usiadłem i byłem zadowolony LG trochę odstawał mimo to za tę cenę był przyzwoity, do czasu na drugi dzięn bowie wyczytałem że f-m Sony ma do poprawy kilkaset tysięcy modeli Bravii ...(o nie znowy Sony dało ciała)został Sharp i LG ... przy następnej wizycie w MM i u Jończaka .. poprosiłem o podłączenie zwykłej anteny TV... o zgrozo ależ ten obraz byl beznadziejny.... porażka DVD, HDTV miodzio ale TV o słabym sygnale ... prawdziwy ból... No ale dzień do końca nie byl stracony kątem oka zobaczyłem płaski telewizor gdzie ten sam program był całkiem znośny z ogledzin okazało się że była to Plazma Pioneera.
Plazma od razy widziałem te wypalone znaczki, loga, rysy na panelu od wycierania kurcze takie pienądze, taki przyzwoity obraz a takie badziewie.
Znowy zasiadłem do Net'u pościągałem instrukcję, kilku modeli, poczytałem formu, i pisma fachowe.
Następnie rozpoczęłem "zatruwanie" życia Kikiemu (dzięki za cierpliwość i wyrozumiałość :blagam: ). Czas leciał to już był 4 m-c wybierania sprzętu, małżonak uległa "zagotowaniu" co odbilo się zakupem nadprogramowej zmywarki do kuchni
W między czasie nastał długi majowy weekend w którym udałem się na południe naszego śmiesznego kraju. W miescie tym udałem się do tamtejszego MM znalazłem tam Panasonica Pioneera 50" i LG.
Nie małem płytek ale poprzyglądałem się im z bliska po 2 godzinach LG odpadł czerń nie była czarna jakaś tak fioletowa, czerwonawa ... no ogólnie na kolana nierzucało. Zatał Panasonic i Pioneer. Sprzedawca zwąchawszy potencjalnego klienta roztoczył wizję Plazm pooranych "duszkami", powidokami i czyms tam jeszcze i Swiat LCD -"... cyt. przyszłościowej technologi dużych matryc...".
Dobre w tym było że był tak pewny swego że zgodził się na test podłączył Plazme Pioneera do TVP1 i tak miała chodzić do następnego dnia. OK ... skora coś ma się wypalic to teraz zobaczymy.
Wróciłem za dzień wyłączyłem rzeczonego Pioneera przy wyłączaniu auważyłem poświatę loga TVP1 ... to sam bywa przy wyłączaniu zwykłego CRT ... ale czas na testy. Ponowne uruchomienie Plazy pokazałe leciutka poświatę loga szczegolnie na ciemnych tłach. "pośnieżyłem" trochę jakby mnie ale było widać (trochę mnie to zaniepokoiło) .. w geście rozpaczy włączyłem menu i sprawziłem ustawienia jasność na full, kontrast na 3/4 .".. no tak w oświetleniu MM Plazmy I LCD w ogóle wygladały by jak badziew". Miałem połowe testów za sobą pozostało przetrenować Panasonica i Pioneera. Uzyłem do tego DVd i programow TV, DVD, HDTV Panasonic i Pioneer obraz zyleta. Choć czerń Pioneera była bezapelacyjna Panasonic taki troche szary. Szczególnie jak akcja działa się w nocy w Pionieerze można byla zaobserwować kilka różnych odcienia czerni żandych szarych. Test TV całkowicie położył Panasonica na łopatki tuner Pioneera był bezapelacyjnie leprzy.
Wybór był jasny Pioneer 436 ale czy RXE czy XDE (problem ceny) i tu pomógł Kiki przedstawił taką cenę na XDE zaproponował promocję i zamiane wieszaka Pionka na Vivanco cena stała się znośna.
Czas na wnioski Koledzy...
1. kupujcie Plazmy, LCD to technologia jeszcze w powijakach dobra dla PC-tów
2. Obraz Plazam bije na głowę LCD... szczególnie przy obrazie TV lub gorszej jakości
3. Kupujcie w miarę możliwości Plazmu markowe i te z najwyższej połki
4. wypalanie to mit ... trzeba szanować sprzęt za te 10 tys bo nawet samochód za 100 tys i więcej można uszkodzić nieprawidłowo eksploatując przez pierwszy kilka tysięcy km.
5. kable to ważna spraw .. nie ma co kupować kabli za tysiące ale te 200 -300 zł nalezy poświecić
6. zanim coś kupicie zobaczcie to na własne oczy.. nie kupujcie w ciemno