Witam,
jestem (całkiem szczęsliwym ) posiadaczem dwuletniego telewizora CRT firmy Philips 32PW9551/12 (na który zdecydowałem się m.in. czytając o nim opinie na tym forum). Korzystam z analogowej kablówki (UPC), bez kanałów HD i w krótkim oraz średnim okresie nie przewiduję zmiany tego stanu rzeczy. Zastanawiam się nad zakupem plazmy Panasonica TX-P37X10Y (ze względów estetycznych oraz praktycznych). Niemniej, zakup taki będzie miał dla mnie sens tylko wtedy, jeśli obraz na plazmie będzie lepszy (a przynajmniej nie gorszy) niż na moim CRT.
Czy na tym źródle sygnału (analogowa kablówka bez HD), oglądając obraz z ogległości 2,5-3 m, będzie on lepszy na ekranie Philipsa 32PW9551/12 czy Panasonica TX-P37X10Y?
Wszyscy porównują LCD do plazmy więc chętnie zobaczę co myślicie przy porównaniu obrazu dobrego, niemalże high-endowego CRT do popularnej plazmy. Warto się przesiąść?
Proszę o opinie tylko na temat jakości obrazu TV, pomijając gabaryty, wagę, dźwięk itp.
jestem (całkiem szczęsliwym ) posiadaczem dwuletniego telewizora CRT firmy Philips 32PW9551/12 (na który zdecydowałem się m.in. czytając o nim opinie na tym forum). Korzystam z analogowej kablówki (UPC), bez kanałów HD i w krótkim oraz średnim okresie nie przewiduję zmiany tego stanu rzeczy. Zastanawiam się nad zakupem plazmy Panasonica TX-P37X10Y (ze względów estetycznych oraz praktycznych). Niemniej, zakup taki będzie miał dla mnie sens tylko wtedy, jeśli obraz na plazmie będzie lepszy (a przynajmniej nie gorszy) niż na moim CRT.
Czy na tym źródle sygnału (analogowa kablówka bez HD), oglądając obraz z ogległości 2,5-3 m, będzie on lepszy na ekranie Philipsa 32PW9551/12 czy Panasonica TX-P37X10Y?
Wszyscy porównują LCD do plazmy więc chętnie zobaczę co myślicie przy porównaniu obrazu dobrego, niemalże high-endowego CRT do popularnej plazmy. Warto się przesiąść?
Proszę o opinie tylko na temat jakości obrazu TV, pomijając gabaryty, wagę, dźwięk itp.