Z tego, co czytałem w oficjalnym komunikacie rzuciły mi się w oczy dwie rzeczy.
Pierwsza, to swego rodzaju obawa Pioneera przed tym, czy i w jaki sposób przekazać produkcję paneli na zewnątrz. Nie jestem do końca pewien, ale chyba rozważają sposoby zaimplementowania swoich rozwiązań tak, aby mogły być produkowane na zewnątrz.
Druga sprawa to współpraca z Sharpem. Otóż piszą tam o tym, że mogą podzielić się z Sharpem technologią płaskich głośników do ich telewizorów. Mają po prostu łączyć wysiłki. Co z tego wyjdzie, zobaczymy na jesieni.
Generalnie ten komunikat nie wnosi zbyt wiele pewności do interesującego nas tematu. nadal sprawa wyświetlaczy Pioneer jest niejasna.
ArtS
