Pioneer G9
- Thread starter jtd
- Rozpoczęty
Nie sądzę, gdyż plazmę dostałem nieodpakowaną i zauważyłem to po ok 30 minutowej pracy. Teraz ekran chodził w sumie ok 3h i cały czas są. Wygląda to szczerze pisząc kiepsko. Czy ktoś wie może czy to kwalifikuje się do zgłoszenia gwarancyjnego? W sumie specjalnie w normalnych warunkach nie przeszkadza, ale gdy zrobię pokaz zdjęć z niskim kluczem, efekt może być mniej interesujący. No, ale wpierw sprawdzę to 
M.
M.
Jeżeli nie przeszkadza to w normalnym oglądaniu/używaniu TV (a z tego co inni piszą, to raczej nie przeszkadza), to raczej ciężko Ci będzie wymienić. Spróbuj, zadzwoń do sklepu, w którym kupiłeś i poinformuj o tym. Rzuć okiem też na inne egzemplarze, bo jeżeli wszystkie to mają, to nie ma sensu wymieniać.
Jak możesz, spróbuj zrobić zdjęcie i wkleić tutaj (oczywiście pod warunkiem, że wyjdzie to na zdjęciu). Poza tym możesz takie zdjęcie wraz z opisem wysłać mailem do sklepu.
Pozdrawiam
Jak możesz, spróbuj zrobić zdjęcie i wkleić tutaj (oczywiście pod warunkiem, że wyjdzie to na zdjęciu). Poza tym możesz takie zdjęcie wraz z opisem wysłać mailem do sklepu.
Pozdrawiam
myśmy katowali nową plazmę dwa dni po 8 godz i zero śladów, śladków czy powidoków.
Jeśli masz takie to sprawdź ile godz, ma na liczniku oraz czy nie ma wady fabrycznej.
Inny pomysł nawet mi się nie nasuwa.
A Zdjecia z naszego portalu nowej 9 generacji Kuro oceniam lepiej.
nawet w SD
http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=26497
Jeśli masz takie to sprawdź ile godz, ma na liczniku oraz czy nie ma wady fabrycznej.
Inny pomysł nawet mi się nie nasuwa.
A Zdjecia z naszego portalu nowej 9 generacji Kuro oceniam lepiej.
nawet w SD
http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=26497
Z tego co czytam na AVF, owe 'plamy' nie są dla nikogo problemem. Była tylko krótka wymiana zdań na ten temat - ktoś zapytał czy inni to widzą, parę osób odpowiedziało, że widzi; i tyle. Gdyby był to problem, niewątpliwie, odezwało by się dużo głosów narzekających na to. Domyślam się, że to jest tak, jak z bzyczeniem - 'dobrze by było, gdyby go nie było, ale jak jest, to trudno mrgreen: ), przynajmniej mam świetny obraz (jeden z najlepszych, jeżeli nie najlepszy w komercyjnych płaskich telewizorach)'.
Niewątpliwie jednak, jest to wynikiem obniżania kosztów przez Pioneer'a. To o czym pisałem już nie raz, ludzie chcą tanie TV, to będą mieli tanie TV. Pioneer i tak nie jest (jeszcze) tani, ale 9G jest o 1/3 tańszy niż poprzednia generacja. Nie wierzę, że Pioneer zarabiał więcej niż 1/3 ceny na 8G, aby ot tak opuścić o tyle cenę. Jak na razie obcinanie kosztów nie idzie w parzę z redukcją jakości obrazu, na razie próbują obciąć koszty na obudowach, zakończeniu produkcji własnych paneli, itd. Umówmy się jednak, że taki skok jaki zrobił Pioneer pomiędzy 7G, a 8G (nie ujmując niczego 7G), ciężko będzie powtórzyć. W tym roku, to już jest bardziej 'ewolucja', niż 'rewolucja'. Zobaczymy, co przyniesie nam rok kolejny i współpraca z Panasonic'iem. Mam cichą nadzieję, że nie przyniesie nam dużej redukcji kosztów, a co za tym idzie jakości. Tak naprawdę, to z czego znany jest Pioneer i to co robi b. dobrze, to elektronika stojąca za panelem. Sam panel Pioneer'a jest b. dobry, ale i tak nie perfekcyjny. Panele Panasonic'a mają również swoje ograniczenia i chyba dlatego Pioneer przeniesie część swoich inżynierów do fabryk Panasonic'a, aby nadzorować ich budowę. Najważniejsza w TV jest i tak elektronika, a nie sama szyba. Niemniej jednak, przyszły rok będzie bardzo ciekawy dla mnie (szczególnie w przypadku, gdybym odpuścił sobie 9G w tym roku).
Będę musiał się wybrać do (mojego ulubionego
) dealer'a Pioneer'a, na małą prezentację, aby zobaczyć to na własne oczy oraz, aby porównać 8G z 9G obok siebie (zakładając, że mają jeszcze 8G). Raczej nie uda mi się to, jednak, przed wyjazdem, więc planuję to zrobić po urlopie.
Pozdrawiam
PS. dzięki za zdjęcia Kiki, nie mam dostępu do testów w strefie klubowej, więc ich nie widziałem wcześniej.
mrgreen: ), przynajmniej mam świetny obraz (jeden z najlepszych, jeżeli nie najlepszy w komercyjnych płaskich telewizorach)'. Niewątpliwie jednak, jest to wynikiem obniżania kosztów przez Pioneer'a. To o czym pisałem już nie raz, ludzie chcą tanie TV, to będą mieli tanie TV. Pioneer i tak nie jest (jeszcze) tani, ale 9G jest o 1/3 tańszy niż poprzednia generacja. Nie wierzę, że Pioneer zarabiał więcej niż 1/3 ceny na 8G, aby ot tak opuścić o tyle cenę. Jak na razie obcinanie kosztów nie idzie w parzę z redukcją jakości obrazu, na razie próbują obciąć koszty na obudowach, zakończeniu produkcji własnych paneli, itd. Umówmy się jednak, że taki skok jaki zrobił Pioneer pomiędzy 7G, a 8G (nie ujmując niczego 7G), ciężko będzie powtórzyć. W tym roku, to już jest bardziej 'ewolucja', niż 'rewolucja'. Zobaczymy, co przyniesie nam rok kolejny i współpraca z Panasonic'iem. Mam cichą nadzieję, że nie przyniesie nam dużej redukcji kosztów, a co za tym idzie jakości. Tak naprawdę, to z czego znany jest Pioneer i to co robi b. dobrze, to elektronika stojąca za panelem. Sam panel Pioneer'a jest b. dobry, ale i tak nie perfekcyjny. Panele Panasonic'a mają również swoje ograniczenia i chyba dlatego Pioneer przeniesie część swoich inżynierów do fabryk Panasonic'a, aby nadzorować ich budowę. Najważniejsza w TV jest i tak elektronika, a nie sama szyba. Niemniej jednak, przyszły rok będzie bardzo ciekawy dla mnie (szczególnie w przypadku, gdybym odpuścił sobie 9G w tym roku).
Będę musiał się wybrać do (mojego ulubionego
) dealer'a Pioneer'a, na małą prezentację, aby zobaczyć to na własne oczy oraz, aby porównać 8G z 9G obok siebie (zakładając, że mają jeszcze 8G). Raczej nie uda mi się to, jednak, przed wyjazdem, więc planuję to zrobić po urlopie.Pozdrawiam
PS. dzięki za zdjęcia Kiki, nie mam dostępu do testów w strefie klubowej, więc ich nie widziałem wcześniej.
Ostatnia edycja:
5090
A ja mam inna smialą teze ,dotyczacych wspomnianych wyzej plam.
Widac je w calkowicie zaciemnionym pomieszczeniu przy wlaczeniu jednego z wejsc do ktorego nie jest podpiete zadne zrodlo.malo tego,widac wtedy rowniez dosc mocne podswietlenie calego ekranu (sugerujace ,ze do absolutnej czerni 9g ma jeszcze daaaaleeeeko).Natomiast podlaczenie w tych samych warunkach zrodla z absolutna czernia ( u mnie kalibracyjna plyta dvd),powoduje ,ze ekran przestaje swiecic i obraz jest smolistoczarny-wyzej wymienione plamy znikaja ). TYM SAMYM UWZAZAM ,ZE PROWNYWANIE CZERNI BEZ WYSWIETLANIA PLANSZY TESTOWEJ Z KONKRETNEGO ZRODLA MOZE ZNACZACO FALSZOWAC WYNIKI 9g.
Pozdro
A ja mam inna smialą teze ,dotyczacych wspomnianych wyzej plam.
Widac je w calkowicie zaciemnionym pomieszczeniu przy wlaczeniu jednego z wejsc do ktorego nie jest podpiete zadne zrodlo.malo tego,widac wtedy rowniez dosc mocne podswietlenie calego ekranu (sugerujace ,ze do absolutnej czerni 9g ma jeszcze daaaaleeeeko).Natomiast podlaczenie w tych samych warunkach zrodla z absolutna czernia ( u mnie kalibracyjna plyta dvd),powoduje ,ze ekran przestaje swiecic i obraz jest smolistoczarny-wyzej wymienione plamy znikaja ). TYM SAMYM UWZAZAM ,ZE PROWNYWANIE CZERNI BEZ WYSWIETLANIA PLANSZY TESTOWEJ Z KONKRETNEGO ZRODLA MOZE ZNACZACO FALSZOWAC WYNIKI 9g.
Pozdro
-AS- napisał:
Właśnie u mnie na G8 pojawiają się takie plamy, dodatkowo widać wtedy opisywane juz przeze mnie powidoki, piszę już o tym od pół roku i nikt mi nie wierzy. Tak, że nie jest to cecha wyłącznie G9. Powidoki z czasem się rozpływają, ale i tak jak się czesto ogląda jakieś programy ze znaczkami, to się pojawiają. Plamy pojawiają się na TV jeżeli na wejsciach nie ma podłączonego ŻADNEGO sygnału i to dopiero po chwili (początkowo ekran jest jednolity). Jak to już pisałem, nie śledziłem tego specjalnie, a zauważyłem przez przypadek, wyłączając cały sprzęt i idąc po pozostawiony pilot do TV. NIE JEST TO PROBLEMEM, bo znika to po podaniu jakiegokolwiek sygnału ma wejście. Jak będę miał chwilkę czasu to spróbuję, o ile się da zrobić zdjęcie. PZDR
Ostatnia edycja:
Witam,
nie wiem czy masz taką możliwość, Pooh, ale zdjęcia z długim czasem naświetlania wykazują powidoki, których nawet nie widać na ekranie. Jako przykład posłuże się zdjęciami z AVF. Użytkownik (Mark), który jest znany ze swoich idealnych zdjęć, zrobił kolejne porównanie 3 ekranów (czerni), tym razem z jeszcze dłuższym czasem naświetlania - 2 Pioneer'ów i Panasonica - LINK i LINK. Co ciekawe - zdjęcia Panasonic'a wykazały powidoki, których podobno nie widać na ekranie podczas normalnego oglądanie. Pioneer 508xd, który w momencie robienia zdjęcia miał rok czasu, nie wykazał nawet śladu powidoków/wypaleń.
Jedyne przypadki o powidokach/wypaleniach w 8G, które widziałem/o których czytałem, były wymienione przez Pioneer'a na inne eglemplarze (było to jakiś czas temu), okazało się bowiem, że niektóre egz. mogą być bardziej podatne na to zjawisko, niż inne (uszkodzone?). Było ich zaledwie 2 lub 3, sprawa została zgłoszona dość szybko po zakupie, bo obrazy się utrwalały dość szybko i zostały od ręki wymienione na inne egzemplarze, z którymi nie było już problemu (było to w UK). Możliwe jest, że trafiłeś na jeden z takich egzemplarzy (nie chce Cię martwić). Na tysiące użytkowników, sytuacja ta zdarzyła się 2 lub 3 razy. Jak widzisz, na przykład, po tym forum, nikt nie narzeka na wypalanie w 8G. Spróbuj zrobić zdjęcia całego czarnego ekranu z długim czasem wyświetlania (potrzebowałbyś do tego dość dobry aparat z manualnymi ustawieniami, trójnogiem), aby uwypuklić powidoki i wraz z opisem (napisz, że podejrzewasz, że TV może być uszkodzony, bo łatwo obraz utrwala się na ekranie) wyślij do dealer'a, u którego kupowałeś TV lub/i Pioneer'a. Co prawda gwarancja nie obejmuje powidoków/wypaleń, bo sklep/Pioneer nigdy nie może być pewny, czy nie powstały one w wyniku złego użytkowania, ale spróbować zawsze można.
Jakby udało Ci się utrwalić powidoki/wypalenia na zdjęciu, to, proszę, wklej je też na forum.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
nie wiem czy masz taką możliwość, Pooh, ale zdjęcia z długim czasem naświetlania wykazują powidoki, których nawet nie widać na ekranie. Jako przykład posłuże się zdjęciami z AVF. Użytkownik (Mark), który jest znany ze swoich idealnych zdjęć, zrobił kolejne porównanie 3 ekranów (czerni), tym razem z jeszcze dłuższym czasem naświetlania - 2 Pioneer'ów i Panasonica - LINK i LINK. Co ciekawe - zdjęcia Panasonic'a wykazały powidoki, których podobno nie widać na ekranie podczas normalnego oglądanie. Pioneer 508xd, który w momencie robienia zdjęcia miał rok czasu, nie wykazał nawet śladu powidoków/wypaleń.
Jedyne przypadki o powidokach/wypaleniach w 8G, które widziałem/o których czytałem, były wymienione przez Pioneer'a na inne eglemplarze (było to jakiś czas temu), okazało się bowiem, że niektóre egz. mogą być bardziej podatne na to zjawisko, niż inne (uszkodzone?). Było ich zaledwie 2 lub 3, sprawa została zgłoszona dość szybko po zakupie, bo obrazy się utrwalały dość szybko i zostały od ręki wymienione na inne egzemplarze, z którymi nie było już problemu (było to w UK). Możliwe jest, że trafiłeś na jeden z takich egzemplarzy (nie chce Cię martwić). Na tysiące użytkowników, sytuacja ta zdarzyła się 2 lub 3 razy. Jak widzisz, na przykład, po tym forum, nikt nie narzeka na wypalanie w 8G. Spróbuj zrobić zdjęcia całego czarnego ekranu z długim czasem wyświetlania (potrzebowałbyś do tego dość dobry aparat z manualnymi ustawieniami, trójnogiem), aby uwypuklić powidoki i wraz z opisem (napisz, że podejrzewasz, że TV może być uszkodzony, bo łatwo obraz utrwala się na ekranie) wyślij do dealer'a, u którego kupowałeś TV lub/i Pioneer'a. Co prawda gwarancja nie obejmuje powidoków/wypaleń, bo sklep/Pioneer nigdy nie może być pewny, czy nie powstały one w wyniku złego użytkowania, ale spróbować zawsze można.
Jakby udało Ci się utrwalić powidoki/wypalenia na zdjęciu, to, proszę, wklej je też na forum.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Ale ja popieram Pooha. Jest jedynym odważnym, który potrafi potwierdzić, że Kuro nie jest w 100% kulo... przepraszam, powidokoodporny.
Co do obrazu testowego z DVD, to zauważyłem podobny efekt w swoim Samsungu. Mianowicie, czasami zaraz po uruchomieniu filmu z menu włączam pauzę, aby zaczekać na współdomownika i w takich momentach panel potrafi się w pełni wygasić. Po naciśnięciu przycisku Play obraz po chwili się pojawia. Możliwe, że Kuro zachowuje się podobnie.
ArtS
Co do obrazu testowego z DVD, to zauważyłem podobny efekt w swoim Samsungu. Mianowicie, czasami zaraz po uruchomieniu filmu z menu włączam pauzę, aby zaczekać na współdomownika i w takich momentach panel potrafi się w pełni wygasić. Po naciśnięciu przycisku Play obraz po chwili się pojawia. Możliwe, że Kuro zachowuje się podobnie.
ArtS
ArtS007 napisał:
ArtS, ja też popieram Pooh'a, ale naprawdę myślisz, że ludzie nie piszą o powidokach w Kuro, bo... bronią marki albo swojego wyboru? Oczywiście, że Kuro nie jest w 100%... 'powidokoodporny' (trudne słowo
). Jak bardzo będziesz chciał, to utrwalisz obraz na stałe i na PDP i na LCD i na CRT, nie ważne jakim.To, że ludzi o tym nie piszą, to (przynajmniej dla mnie) fakt, iż Pioneer w dużej części uporał się z tym problemem. Nie wątpie, że gdyby obrazy utrwalały się na ekranach 8G i 9G, jak na 5G lub 6G w przeszłości, mielibyśmy dużo więcej takich raportów, jak od Pooh'a. Pewnie część ludzi by o tym nie pisała z powodu dysonanu poznawczego, ale nie wątpie, że znalazłaby się odpowiednia ilość ludzi, którzy by o tym napisali (ze mną włącznie). Wszyscy bardzo dobrze wiemy, że nie ma idealnych TV. Są rzeczy, w których Kuro jest dobre (jakość obrazu, płynność, czerń itd) i są takie, w których jest mniej (bzyczenie, trochę większy szum w obrazie (PWM), niż konkurencja, cena, itd.). Powidoki/wypalenia, to dziedzina, w której Kuro jest dobre (moim zdaniem).
Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
I z takim poglądem jestem w stanie się zgodzić. Rzecz w tym, że do niedawna pisanie o docieraniu w kontekście Pioneera spotykało się z prostą ripostą: po co? Przecież Pioneer jest wolny od powidoków! Powoływałem się na zapisy w instrukcji obsługi (idę o zakład, że w instrukcji do "dziewiątek, uwagi dotyczące powidoków pozostały). Ludziska od Panasonika też piszą, że nie mają powidoków. Z pewnością producenci wiele zrobili, aby ten problem zminimalizować. Ale to nie oznacza, że go nie ma. Dobrze napisałeś, że powidoki utrwalić można na każdym rodzaju ekranu. To tylko kwestia czasu. Choć LCD chyba zdecydowanie tu wygrywa.
ArtS
ArtS
Zgadzamy się więc, że nie ma idealnych TV, zgadzamy się również, że na wszystkim da się wypalić obraz jak się postarasz, ale ja dalej twierdzę, że Kuro (8G i 9G) nie trzeba docierać Oczywiście sprawa jest indywidualna i każdy będzie robił ze swoim telewizorem, co będzie chciał. Takie, po prostu, jest moje zdanie. Nie wiem czy Pooh docierał swój egzemplarz, ale nawet jak nie, nie sądzę, aby to pomogło. Na AVF nikt nie dociera swoich Kuro i nikt też nie narzeka na powidoki. Ja swojego również nie docierałem (grałem w gry od samego początku, oglądałem TV jak chciałem i kiedy chciałem) i (po roku użytkowania) również nie mam nawet śladu powidoków/wypaleń.
Pozdrawiam
Oczywiście sprawa jest indywidualna i każdy będzie robił ze swoim telewizorem, co będzie chciał. Takie, po prostu, jest moje zdanie. Nie wiem czy Pooh docierał swój egzemplarz, ale nawet jak nie, nie sądzę, aby to pomogło. Na AVF nikt nie dociera swoich Kuro i nikt też nie narzeka na powidoki. Ja swojego również nie docierałem (grałem w gry od samego początku, oglądałem TV jak chciałem i kiedy chciałem) i (po roku użytkowania) również nie mam nawet śladu powidoków/wypaleń.Pozdrawiam
Ostatnia edycja:
Hejka ja też nie narzekam na powidoki. Nie widać ich w żadnej "normalnej" sytuacji. Pisałem tylko tak dla porządku co widziałem. AS jakbyś mógł zrobić coś takiego. Włącz np. Input 1, w zupełnej ciemności, nie podawaj żadnego sygnału i poczekaj 3 minuty. Ekran z gładkiego szarego zmieni się w taki właśnie "poplamiony" i zobacz wtedy czy gdzieś nie masz śladów po czymś. Proszę Cię napisz czy coś masz. Jeżeli nie, to może faktycznie mam jakiś wrażliwy egzemplarz.
Generalnie to jak pisałem, nie jest to z mojej strony jakaś szczegółowość - zobaczyłem coś przypadkiem i o tym napisałem, nie widać tego podczas oglądania TV, nawet jak jest jednolite tło, ani przy wyłączonym TV. PZDR
ja też nie narzekam na powidoki. Nie widać ich w żadnej "normalnej" sytuacji. Pisałem tylko tak dla porządku co widziałem. AS jakbyś mógł zrobić coś takiego. Włącz np. Input 1, w zupełnej ciemności, nie podawaj żadnego sygnału i poczekaj 3 minuty. Ekran z gładkiego szarego zmieni się w taki właśnie "poplamiony" i zobacz wtedy czy gdzieś nie masz śladów po czymś. Proszę Cię napisz czy coś masz. Jeżeli nie, to może faktycznie mam jakiś wrażliwy egzemplarz. Generalnie to jak pisałem, nie jest to z mojej strony jakaś szczegółowość - zobaczyłem coś przypadkiem i o tym napisałem, nie widać tego podczas oglądania TV, nawet jak jest jednolite tło, ani przy wyłączonym TV. PZDR
Pooh, zrobiłem jak napisałeś, ale... ekran nie zmienił się w poplamiony i nie zauważyłem żadnych śladów Co widziałem, to jednolicie podświetlony ekran z lekkim 'PWM noise' w tle widzianym z bliska. Nie sądzę, aby to była wina mojego wzroku, bo patrzyłem i z metra i z dwóch, pod kątem, na wprost... i nic nie widziałem ("Ciemność. Widzę ciemność. Ciemność widzę!" ). Może jeszcze niech jacyś właściciele 8G spróbują to zrobić u siebie.
Pozdrawiam
i nie zauważyłem żadnych śladów Co widziałem, to jednolicie podświetlony ekran z lekkim 'PWM noise' w tle widzianym z bliska. Nie sądzę, aby to była wina mojego wzroku, bo patrzyłem i z metra i z dwóch, pod kątem, na wprost... i nic nie widziałem ("Ciemność. Widzę ciemność. Ciemność widzę!" ). Może jeszcze niech jacyś właściciele 8G spróbują to zrobić u siebie.Pozdrawiam
Witam
Czytam to forum od roku dlatego wiem, że robiąc takie eksperymenty macie jak najlepsze intencje. Dzięki temu forum uzyskałem mnóstwo ciekawych informacji na temat audio-video, których nie mogłem znaleść w tzw. źródłach "fachowych" a o tzw. "fachwcach" nie wspominając.
Z drugiej strony jak mawiała moja babcia: Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowawe.... Już widzę zestresowanych userów G8 i G9 jak rzucają się z pilotem do oglądania w TV czarnego ekranu w kompletnie zaciemnionym pomieszczeniu i do tego jeszcze pod odpowiednim kątem. Już widzę ten kilkunastostronicowy offtopic o plamach na ekranie jaki tu zaraz powstanie. Może nawet powstanie sonda: Czy widzisz plamy na swoim KURO?
Przepraszam na sarkazm ale czy nie wygląda Wam to na paranoję? Jakie mają znaczenie jakieś plamy (nawet jeśli są????) jeśli ich nie widać przy normalnym oglądaniu, nawet z bardzo bliska, a można je z trudnościa dostrzec w bardzo specyficznych warunkach, warunkach, które nie występują przy normalnym użytkowaniu?
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem, nie taki był mój zamiar, tym bardziej, że wiem, że mieliście dobre intencje.
Czytam to forum od roku dlatego wiem, że robiąc takie eksperymenty macie jak najlepsze intencje. Dzięki temu forum uzyskałem mnóstwo ciekawych informacji na temat audio-video, których nie mogłem znaleść w tzw. źródłach "fachowych" a o tzw. "fachwcach" nie wspominając.
Z drugiej strony jak mawiała moja babcia: Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowawe.... Już widzę zestresowanych userów G8 i G9 jak rzucają się z pilotem do oglądania w TV czarnego ekranu w kompletnie zaciemnionym pomieszczeniu i do tego jeszcze pod odpowiednim kątem. Już widzę ten kilkunastostronicowy offtopic o plamach na ekranie jaki tu zaraz powstanie. Może nawet powstanie sonda: Czy widzisz plamy na swoim KURO?
Przepraszam na sarkazm ale czy nie wygląda Wam to na paranoję? Jakie mają znaczenie jakieś plamy (nawet jeśli są????) jeśli ich nie widać przy normalnym oglądaniu, nawet z bardzo bliska, a można je z trudnościa dostrzec w bardzo specyficznych warunkach, warunkach, które nie występują przy normalnym użytkowaniu?
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem, nie taki był mój zamiar, tym bardziej, że wiem, że mieliście dobre intencje.
Większość osób to mówi i to nie tylko użytkownicy Pioneera. Moim zdaniem jednak co nie szkodzi, może pomóc. Gdybym kupił Kuro, z pewnością bym go podocierał. Zresztą, a moim przypadku to nietrudne, gdyż nie uzywam telewizora do oświetlania pomieszczenia. Lubię stonowane, naturalne kolory.
ArtS
ArtS