Po kilkunastu dniach użytkowania mogę opisać swoje wrażenia. Przesiadłem się z 55PUS6561, który był na matrycy IPS. Po przeczytaniu setki postów, forów, opinii do 65PUS8602 podchodziłem z dużą obawą i rezerwą. W końcu jednak po ustaleniach z Kikim udało się zakupić owy telewizor i ... to był strzał w 10. Różnica pod względem kontrastu, kolorów, ostrości jest po prostu KOLOSALNA. Pomimo moich obaw kąty widzenia są super, nie kupię już nigdy więcej telewizora na matrycy IPS. Filmy z Netflixa czy HBO GO wyglądają obłędnie. Ambilight, Android rewelacja - tak samo było też w poprzednim modelu. Znajomi, którzy nie są przyzwyczajeni do takiej jakości obrazu twierdzą, że początkowo bolą oczy i głowa

Na co dzień mam podłączony dekoder HD nc+, w najbliższym czasie zamierzam zmienić na 4K, ale i tak jakość obrazu miażdży. Oczywiście nie mówię o jakiś programach z TVP Historia

Sport rewelacja - nie lubię piłki nożnej, ale przyznam się że obejrzałem kilkanaście minut różnych meczy ciesząc się jakością i szczegółowością obrazu.
Dźwięk: dzięki dołączonemu soundbarowi jest ŚWIETNY. Nie posiadam kina domowego ponieważ jest ono mi zbędne, mam dobry zestaw stereo DENONA, ale obecnie przy filmach w większości przypadków przestałem go używać. W poprzednim modelu głośniki to była jakaś porażka, tutaj jest zdecydowanie na WIEEEELKI plus i naprawdę do codziennego użytkowania w zupełności wystarczy. Basy są naprawdę głębokie, sopran również moim zdaniem OK. Zaznaczam, że nie jestem żadnym audiofilem :fool:
Obsługa Kiki oraz pracowników jego sklepu wzorcowa. Wszelkie problemy i wątpliwości rozwiązują telefonicznie w sekundę. Przesyłka błyskawiczna.
Na minus: pilot, który może służyć jako narzędzie zbrodni - wielki i ciężki jak cholera

Oczywiście można się do tego przyzwyczaić, jednak w porównaniu do mini pilotów Samsunga różnica jest znaczna
Drugi: przycisk TV EXIT wywołujący za każdym razem Google Play - podobno jest to wada oprogramowania, która jest zgłoszona do Philipsa i mają to naprawić przy najbliższej aktualizacji.
Trzeci (ale to muszę jeszcze skonsultować z Kikim) to jeśli zatrzymam obraz gdzie wyświetlany jest czarne tło z jakimś jasnym napisem na środku to w rogach widać delikatnie jaśniejsze, białe plamy, coś jakby jakaś poświata. Nie wiem czy tak ma być czy to wada TV, ale przy normalnym oglądaniu jest to niezauważalne.
OGÓLNIE SZCZERZE POLECAM

k: