Witam. Może ktoś znający temat wypowie się, otóż znajomy uszkodził matrycę w swoim 2 miesięcznym telewizorku. Jakiś Philips 65 cali za ok. 6000 zł. Czy matrycę można wymienić,czy już jest pozamiatane? Ewentualnie, gdzie trzeba uderzyć,serwis czy prywatne firmy? Czy to w ogóle jest opłacalne?