Philips PUS6561 czy Samsung KU6470 czy Panasonic dx750

tomekzc

New member
Witam,
jak wyżej. Proszę o opinie. TV głównie używany do konsoli, sportu i filmu. Czy jest wielka różnica pomiędzy philipsem a panasoniciem i samsungiem, gdyż philips wychodzi kilka dobrych stów taniej.
 
Jeśli konsola/sport/filmy to tylko Panasonic DX750.

Samsung to 60hz (choc zaskakująco dobry jak na 60hz).
Jego bezpośrednim konkurentem jest Panasonic DX700/720e.

Philips 6561 to moim zdaniem nieudany model (dużo problemów i niska jakość obrazu).
 

WuMike

New member
Bez reklam
Niecierpliwość mi się trochę włączyła jednak, ale realnie patrząc, cena już dużo bardziej nie spadnie, a nowy super IPS od Panasonika będzie standardem w TV średniej klasy może za rok, albo dwa...? Wiadomo też, że z reguły nowinki mają swoje wady wieku dziecięcego. Za 3-4 lata się wymieni.
 

tomekzc

New member
Jeśli konsola/sport/filmy to tylko Panasonic DX750.

Samsung to 60hz (choc zaskakująco dobry jak na 60hz).
Jego bezpośrednim konkurentem jest Panasonic DX700/720e.

Philips 6561 to moim zdaniem nieudany model (dużo problemów i niska jakość obrazu).

Tylko pytanie takie, czy jakość obrazu na Panasonicu jest na tyle lepsza, aby dopłacać około 1400 zł więcej ?
 
Tylko pytanie takie, czy jakość obrazu na Panasonicu jest na tyle lepsza, aby dopłacać około 1400 zł więcej ?

Moim zdaniem nie. No ale to nie ja bede na niego patrzyl :)
Majac 4,5k pln kupilbym w Niemczech OLEd 55 LG 910v (999 eur w niemieckim Media Markt)
Za to moge Ci powiedziec ze Philipsa serii 65 czy 71 bym na pewno nie kupił. Odrzuca mnie jakosc tego tv.
 

WuMike

New member
Bez reklam
Dobór TV zaczyna się zawsze od rozmiaru. Porównywanie 55" a 65" przy tej samej odległości do kanapy jest złe. Przy 3 metrach można jeszcze skłaniać się ku 55-58", ale już bliżej 4m wszystko poniżej przekątnej 65" będzie przy dobrym sygnale po prostu za małe.

OLED 910v jest tylko w 55". Panasonic w 58" oraz 65". U siebie nawet nie pomyślałbym o zawieszeniu tego pierwszego na ścianie, bo mam prawie 4m do ekranu.
 
Ostatnia edycja:

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Ja mam przy 3 metrach 65" i jest extra.
Nie bierz mniejszego bo po miesiącu już będziesz żałować.
 

tomekzc

New member
Właśnie nie chce mniejszego. Wpadł mi w oko Samsung Ks7000s, ale nie wiem czy jest sens dopłacać ok. 2 tysiące względem powiedzmy philipsa pus6561. Czy różnica jest aż tak bardzo odczuwalna? Ja expertem nie jestem i jakichś mega czerni także nie wymagam. Lub ew. do 5 tysięcy coś innego godnego uwagi?
 

Ziolek512

New member
Z tymi odleglosciami od telewizora to nie przesadzacie? Często w salonie jest duża odległość od telewizora bo jest to zazwyczaj największy pokój ja mam np4,5m od TV i mam 32" już z 10 lat i nie narzekam. Fakt szukam czegoś nowego ale 48-50" i wydaje mi się że będę bardzo zadowolony. Fakt jak kogoś stać na 80" to proszę bardzo.
 

pebe86

Member
Bez reklam
Do wszystkiego człowiek się przyzwyczaja. Kiedyś ludzie całymi rodzinami jeździli maluchem na wakacje i też nie narzekali. Ale czasy i oczekiwania się zmieniają.

Masz 32' przy 4,5 m od telewizora i nie narzekasz? Widać nie masz porównania. Porozmawiaj z kimś kto się przesiadł na większy tv, czy zmiana na mniejszy nie byłaby dokuczliwa.

Dla mnie teraz w salonie, przy odległości od tv od 2,5m w górę to telewizor 55' to minimalne optimum. Nie mówię żeby iść od razu w większe rozmiary, bo tu już koszty rosną horrendalnie.
Ale teraz przyzwoite 55' nie kosztuje nie wiadomo ile...
 

Malix7

Member
pebe dobrze gada ja od swojego siędzę 3, 3,5 metra i jak zamiast 32" który już wtedy wydawał mi się mały postawiłem w pokoju 46" to było wielkie wow ale szybko się przywyczaiłem i z czasem zrobił się za mały, teraz mam 58" i już takiego szału nie ma, optymalnie byłby chyba 65"
 

Emeka

Member
Jest taka zasada, że tv z czasem maleje. Gdy ktoś przesiada się z małego tv na duży to wydaje mu się, że większość większych tv to szczyt marzeń. Napiszę ja to było u mnie. Gdy kupiłem tv 32" (jeszcze nie płaski ale tradycyjny CRT) to wydawało mi się, że lepiej być nie może. Gdy weszły płaskie tv to zakupiłem 42". Było cudownie, większy tv byłby już za duży. Po 2 miesiącach żałowałem, że kupiłem 42". Dzięki temu, że ktoś w rodzinie zmieniał tv to mu go opchałem i kupiłem 50". Jest nieźle ale teraz planując zakup celuję tylko w 65". To ma być prawdziwe domowe kino :) Mam dużą przestrzeń, do tv gdzieś ok. 3 m.

Jeśli więc ktoś z Was planuje jakąs przekątną, do dołóżcie trochę na zapas. Jeśli to kwestia kasy to poczekajcie trochę by potem nie żałować przez kilka lat.
 

Felix

New member
Jest taka zasada, że tv z czasem maleje. Gdy ktoś przesiada się z małego tv na duży to wydaje mu się, że większość większych tv to szczyt marzeń. Napiszę ja to było u mnie. Gdy kupiłem tv 32" (jeszcze nie płaski ale tradycyjny CRT) to wydawało mi się, że lepiej być nie może. Gdy weszły płaskie tv to zakupiłem 42". Było cudownie, większy tv byłby już za duży. Po 2 miesiącach żałowałem, że kupiłem 42". Dzięki temu, że ktoś w rodzinie zmieniał tv to mu go opchałem i kupiłem 50". Jest nieźle ale teraz planując zakup celuję tylko w 65". To ma być prawdziwe domowe kino :) Mam dużą przestrzeń, do tv gdzieś ok. 3 m.

Jeśli więc ktoś z Was planuje jakąs przekątną, do dołóżcie trochę na zapas. Jeśli to kwestia kasy to poczekajcie trochę by potem nie żałować przez kilka lat.

Do oglądania filmów wiadomo, że im więcej cali, tym lepiej, ale do gier uważam, że powyżej 55" rodzi się problem.

W przypadku filmów relaksujesz się wyłożonym, a przy grach musisz obejmować bez przerw całość ekranu i patrzeć z kąta w kąt, zwłaszcza w grach akcji i do 49" już mi się ciężko było przyzwyczaić w przypadku gier (podkreślam: mowa o grach; do filmów jest zupełnie inaczej).

Zwłaszcza jest to widoczne jeśli ktoś przesiada się z gier na komputerze (19-27" przez pół życia) na granie na TV takim 55". Przez pierwsze miesiące będzie mocno głowa bolała.
 
Do góry