Polecam zmienic taktyke.I staram sie bywać w mieście jak najrzadziej.
Jest wiele innych sklepow, gdzie sa ludzie znajacy sie na rzeczy.
A jak chcesz zrobic test swoich fachowcow z Saturna, to "podrzuc" im babcie lub dziadka z prosba o porade.
Ja, jak juz ktos napisal, nigdy nie spotkalem rzetelnego sprzedawcy w MM, Saturn, Elektromarket - albo mowi ci to, co chcesz uslyszec albo opowiada kompletne bzdury.
A juz najwieksza mozliwa tragedia jest (slyszalem widzialem na wlasne oczy) gdy sklep/dystrybutor zatrudnia osoby z ulicy do promocji swoich produktow, a pozniej ludzie malo zorientowani cierpia po zakupie, gdy im ktos otworzy oczy...