Philips 47PFS7109 - Pech czy upadek Philipsa
Witam kolegów,
Zakupiłem w połowie sierpnia Philips 47PFS7109 sugerując się testami opiniami tutaj piszących.
Tv zakupiony w sieci Euro AGD.
W/w telewizor to już mój 3 Philips ostatnie modele sprzed 7-5 lat do tej pory chodzą idealnie i to też sprawiło, że zdecydowałem się na to markę.
Przejdę do setna sprawy.
Jak każdy kupujący nowy sprzęt czuje ten dreszczyk emocji ...
Zakupiłem nowy wieszak pod niego, przygotowałem wszystko i wieczorkiem na spokojnie go zawiesiłem na ścianie. Włączyłem skonfigurowałem i efekt super ... Jednak miał on problem ze slotem CI a dokładnie modułem Polsatu. Wszedłem na stronę Philipsa znalazłem nowe oprogramowanie. Ucieszony wgrałem go na pendriva i wszystko przeszło idealnie. Po zatwierdzeniu TV już nie wstał. Zaczął się resetować w kółko.
Ciśnienie się podniosło TV 1 dzień i już padnięty. Był weekend więc zero możliwości reklamacji. Pojechałem do Euro że sprzedali mi wadliwy sprzęt ale oni umyli ręce i powiedzieli tylko serwis Philipsa. No cóż zadzwoniłem w poniedziałek do Philipsa reklamacja została przyjęta, do 3 dni miła przyjechać ktoś i odebrać TV. Na 3 dzień przyjechał serwisant mówię, że cały czas się resetuje on mówi, że softu nie wgrywają tylko wymieniają cała płytę i że nie poleca Philipsa bo maja słabiutka elektronika i pada ona cały czas. Wczoraj dostałem z powrotem mój TV ucieszyłem się włączyłem przy serwisancie pojawiło się okno powitalne z konfiguracją podziękowałem i stwierdziłem wieczorkiem znowu go sobie uruchomię. Podłączyłem wszystko zainstalowałem, po testowałem obraz super reszta też minus po włączeniu naziemnej TV nic nie widać poza przeglądarką Philipsa. Pomyślałem sobie jutro zobaczę co jest granę ... Wstaje rano słyszę jakiś szum w momencie włączenia przycisku na pilocie Power a tu zonk !!! TV znowu się resetuje ...
Koledzy czy to jest Pech czy rzeczywistości Philips zszedł na przysłowiowe "psy".
Z tego wynika, że dostałem wadliwy sprzęt od początku a nie problem wynikał, ze zmiany oprogramowania. Wyłożyłem kasę na TV i od miesiąca jestem bez nowego telewizora.
Kolejna reklamacja, kolejne 3 tygodnie albo dłużej bez TV.
Proszę o jaką radę ja złożyć reklamację teraz w Philips aby TV został wymieniony na nowy bez naprawy od ręki.
To jest śmieszne jak się traktuje ludzi ... nowy TV prosto ze sklepy i od razu wadliwy.
Już na nim straciłem około 300 zł. Wiedząc że tak będzie kupiłbym innej firmy gdzie w takich przypadkach wymieniają sprzęt od razu na nowy.
Trochę się opisałem ale może komuś to pomoże, że kupując TV Philipsa najlepiej sprawdzić go całego przed zakupem aby później nie mieć takich problemów jak ja.
Może ktoś z kolegów ma jakieś znajomości w Philipsie aby przyśpieszyć kolejna reklamację . Bo mistrzostwa w siatce się skończą a chciałem naszych po oglądać na czymś większym.
Pozdrawiam i przepraszam za takie długie rozpisanie się.
Witam kolegów,
Zakupiłem w połowie sierpnia Philips 47PFS7109 sugerując się testami opiniami tutaj piszących.
Tv zakupiony w sieci Euro AGD.
W/w telewizor to już mój 3 Philips ostatnie modele sprzed 7-5 lat do tej pory chodzą idealnie i to też sprawiło, że zdecydowałem się na to markę.
Przejdę do setna sprawy.
Jak każdy kupujący nowy sprzęt czuje ten dreszczyk emocji ...
Zakupiłem nowy wieszak pod niego, przygotowałem wszystko i wieczorkiem na spokojnie go zawiesiłem na ścianie. Włączyłem skonfigurowałem i efekt super ... Jednak miał on problem ze slotem CI a dokładnie modułem Polsatu. Wszedłem na stronę Philipsa znalazłem nowe oprogramowanie. Ucieszony wgrałem go na pendriva i wszystko przeszło idealnie. Po zatwierdzeniu TV już nie wstał. Zaczął się resetować w kółko.
Ciśnienie się podniosło TV 1 dzień i już padnięty. Był weekend więc zero możliwości reklamacji. Pojechałem do Euro że sprzedali mi wadliwy sprzęt ale oni umyli ręce i powiedzieli tylko serwis Philipsa. No cóż zadzwoniłem w poniedziałek do Philipsa reklamacja została przyjęta, do 3 dni miła przyjechać ktoś i odebrać TV. Na 3 dzień przyjechał serwisant mówię, że cały czas się resetuje on mówi, że softu nie wgrywają tylko wymieniają cała płytę i że nie poleca Philipsa bo maja słabiutka elektronika i pada ona cały czas. Wczoraj dostałem z powrotem mój TV ucieszyłem się włączyłem przy serwisancie pojawiło się okno powitalne z konfiguracją podziękowałem i stwierdziłem wieczorkiem znowu go sobie uruchomię. Podłączyłem wszystko zainstalowałem, po testowałem obraz super reszta też minus po włączeniu naziemnej TV nic nie widać poza przeglądarką Philipsa. Pomyślałem sobie jutro zobaczę co jest granę ... Wstaje rano słyszę jakiś szum w momencie włączenia przycisku na pilocie Power a tu zonk !!! TV znowu się resetuje ...
Koledzy czy to jest Pech czy rzeczywistości Philips zszedł na przysłowiowe "psy".
Z tego wynika, że dostałem wadliwy sprzęt od początku a nie problem wynikał, ze zmiany oprogramowania. Wyłożyłem kasę na TV i od miesiąca jestem bez nowego telewizora.
Kolejna reklamacja, kolejne 3 tygodnie albo dłużej bez TV.
Proszę o jaką radę ja złożyć reklamację teraz w Philips aby TV został wymieniony na nowy bez naprawy od ręki.
To jest śmieszne jak się traktuje ludzi ... nowy TV prosto ze sklepy i od razu wadliwy.
Już na nim straciłem około 300 zł. Wiedząc że tak będzie kupiłbym innej firmy gdzie w takich przypadkach wymieniają sprzęt od razu na nowy.
Trochę się opisałem ale może komuś to pomoże, że kupując TV Philipsa najlepiej sprawdzić go całego przed zakupem aby później nie mieć takich problemów jak ja.
Może ktoś z kolegów ma jakieś znajomości w Philipsie aby przyśpieszyć kolejna reklamację . Bo mistrzostwa w siatce się skończą a chciałem naszych po oglądać na czymś większym.
Pozdrawiam i przepraszam za takie długie rozpisanie się.
Ostatnia edycja: