Parę rzeczy użytkowo mi się nie podoba w tym TV...
1. Brak możliwości przełączania formatu obrazu (16:9, zoom itd.) przy odtwarzaniu filmów z USB i DLNA.
2. Brak możliwości wyłączenia obrazu podczas odtwarzania muzyki po DLNA (po co jest ta plansza? Oszczędzajmy energię i panel).
3. Ciekawe, że pliki AVI kodowane w xvid działają przez USB, ale przez DLNA już nie.
4. Obrazy JPG w dużych rozdzielczościach oglądane przez DLNA są zmniejszane, np. plansza 1920x1080 px jest zmniejszana do około 5 razy słabszej rozdzielczości. W USB tego problemu nie ma.
5. Brak obsługi napisów do filmów.
6. Brak obsługi formatu MKV.
7. Pilot uniwersalny nie współpracuje z kinem domowym Pioneer VSX-512.
8. Przy wyłączonych głośnikach nie można sterować poziomem sygnału z wyjścia analogowego audio za pomocą pilota.
9. Używając USB lub DLNA, po wejściu do menu "konfiguracja", telewizor sam przełącza źródło z na "kablowe" które było poprzednio (w moim wypadku tuner cyfrowy lub kabel antenowy).
Ciekawe co na to Philips, bo wysłałem im zapytanie, czy mogą to uwzględnić w nowym firmware. Naiwny jestem, nie?