bellopablo
Member
fador88
Z tego co czytałem(niestety odbiornika jeszcze nie widziałem) to Ambi jest na całych bokach(W nazwie jest XL).
W 6007 widziałem,tak jak kolego pisał,że tylko na 2/3 długości więc normalne,że efekt będzie gorszy.
Jeśli chodzi o standard 3D.
Niby efekt ten sam,ale forma przekazu inna.
I tak,w aktywnym tv muszą być specjalne okulary(z reguły oryginalne kosztują 200-300zł i mój brat dostał tylko jedną parę
),żeby tę technologię obsłużyć.Z grubsza polega to na tym,że w sposób niezauważalny dla oka obraz jest wyświetlany na przemian dla lewego i prawego oka,tak z 50 razy na sekundę(dlatego mówi się też o okularach migawkowych) i dzięki temu mózg składa sobie z tych mrygań obraz 3d.Poza tym powinieneś siedzieć w miarę na wprost.Niestety dużo ludzi tak ma(mam i ja
),że takie oglądanie męczy oko i po dłuższym,krótszym czasie wpływa także na błędnik i powoduje zawroty w głowie.(czułem się jak na porządnym kacu)O oglądaniu przez dzieci nie ma mowy(a przecież większość filmów 3D to bajki!!!)
Wadą jest też to,że dają 1 lub 2 pary więc o demonstracji dla większej publiczności możesz zapomnieć.
W pasywnym dają ze 4 pary,poza tym z dokupieniem nie ma problemu(można już za 20zł kupić) bo tutaj okulary są na pierwszy rzut "zwykłe",nie łączą się z odbiornikem i kąty oglądania też są większe.
Tutaj obraz wyświetlany jest z grubsza-linie parzyste dla jednego oka,a nieparzyste dla lewego oka.
Dzięki temu mózg sobie składa obraz w 3D.Przeciwnicy tego standardu mówią,że obraz nie jest full HD bo przecież jedno oko widzi filtrowane pół obrazu i drugie także,ale dla mózgu nie ma to znaczenia połączy sobie sam i masz 3D.
Efektu zmęczenia nie ma wcale,zawrotów głowy także i mogą oglądać nawet dzieci(nie mówię tu oczywiście o 2 latkach)
Mam nadzieję,że pomogłem zrozumieć to 3D.
Z tego co czytałem(niestety odbiornika jeszcze nie widziałem) to Ambi jest na całych bokach(W nazwie jest XL).
W 6007 widziałem,tak jak kolego pisał,że tylko na 2/3 długości więc normalne,że efekt będzie gorszy.
Jeśli chodzi o standard 3D.
Niby efekt ten sam,ale forma przekazu inna.
I tak,w aktywnym tv muszą być specjalne okulary(z reguły oryginalne kosztują 200-300zł i mój brat dostał tylko jedną parę
),żeby tę technologię obsłużyć.Z grubsza polega to na tym,że w sposób niezauważalny dla oka obraz jest wyświetlany na przemian dla lewego i prawego oka,tak z 50 razy na sekundę(dlatego mówi się też o okularach migawkowych) i dzięki temu mózg składa sobie z tych mrygań obraz 3d.Poza tym powinieneś siedzieć w miarę na wprost.Niestety dużo ludzi tak ma(mam i ja),że takie oglądanie męczy oko i po dłuższym,krótszym czasie wpływa także na błędnik i powoduje zawroty w głowie.(czułem się jak na porządnym kacu)O oglądaniu przez dzieci nie ma mowy(a przecież większość filmów 3D to bajki!!!)Wadą jest też to,że dają 1 lub 2 pary więc o demonstracji dla większej publiczności możesz zapomnieć.
W pasywnym dają ze 4 pary,poza tym z dokupieniem nie ma problemu(można już za 20zł kupić) bo tutaj okulary są na pierwszy rzut "zwykłe",nie łączą się z odbiornikem i kąty oglądania też są większe.
Tutaj obraz wyświetlany jest z grubsza-linie parzyste dla jednego oka,a nieparzyste dla lewego oka.
Dzięki temu mózg sobie składa obraz w 3D.Przeciwnicy tego standardu mówią,że obraz nie jest full HD bo przecież jedno oko widzi filtrowane pół obrazu i drugie także,ale dla mózgu nie ma to znaczenia połączy sobie sam i masz 3D.
Efektu zmęczenia nie ma wcale,zawrotów głowy także i mogą oglądać nawet dzieci(nie mówię tu oczywiście o 2 latkach)
Mam nadzieję,że pomogłem zrozumieć to 3D.
