Witam,
Kupiliśmy kilka dni temu przez internet nowiutkiego Sony Bravia kdl w656.
Dzisiaj zauważyłem na jasnym ekranie (white scren) ciemną plamkę. Najpierw pomyślałem, że to bad piksel, ale pod dobrą lupką widoczna jest nieregularna plamka (paproch 0,3x0,5mm) zlokalizowany chyba za matrycą. Wg mnie paproch jest między matrycą a tłem z podświetlaniem i rzuca cień na 1,5 piksela.
Nie wiem czy zwracać ten telewizor, a mam no to 30 dni, czy też dać na luz.
Plamkę widać tylko na jasnym ekranie, z 1-go metra już prawie nie widoczna, a z 2 metrów wcale jej nie widać.
Telewizorek ładny, fajnie gra (kolorki i dźwięk rewelka), ale pojawił się niestety niedosyt.
Waham się czy wymieniać? Bo może trafić się gorszy, a nie wymieniać to homor cierpi.
Człowiek wydał niemałe pieniądze na prestiżową markę a tu taki pech i zgrzyt
Kupiliśmy kilka dni temu przez internet nowiutkiego Sony Bravia kdl w656.
Dzisiaj zauważyłem na jasnym ekranie (white scren) ciemną plamkę. Najpierw pomyślałem, że to bad piksel, ale pod dobrą lupką widoczna jest nieregularna plamka (paproch 0,3x0,5mm) zlokalizowany chyba za matrycą. Wg mnie paproch jest między matrycą a tłem z podświetlaniem i rzuca cień na 1,5 piksela.
Nie wiem czy zwracać ten telewizor, a mam no to 30 dni, czy też dać na luz.
Plamkę widać tylko na jasnym ekranie, z 1-go metra już prawie nie widoczna, a z 2 metrów wcale jej nie widać.
Telewizorek ładny, fajnie gra (kolorki i dźwięk rewelka), ale pojawił się niestety niedosyt.
Waham się czy wymieniać? Bo może trafić się gorszy, a nie wymieniać to homor cierpi.
Człowiek wydał niemałe pieniądze na prestiżową markę a tu taki pech i zgrzyt
Ostatnia edycja: