Panasa 40AS640E mam od 2 dni. Oglądam na nim nc+ w HD. Kilka filmów i oczywiście mecze.
Obraz statyczny, kolory, czerń skalowanie - jest bardzo dobrze. Ale co do płynności to mam o nim swoje i to bardzo złe zdanie . W moim odczuciu w dynamicznych scenach mamy drgania, mikro przyciecia czy skoki czy rwanie obrazu, które powodują u mnie ból oczu. W zaleznosci od tego jakie upłynniacze i w jakiej skali sa powlaczane to zjawisko jest duzo mniej lub duzo bardziej odzczuwalne. Podanie na dużą lub średnia odległość w trakcie meczu piłki nożnej daje efekty rwanego ruchu piłki przycinania i przyśpieszania niekiedy jeszce na początku ruchu drgań poprzecznych.
Po wyłączeniu wszystkich upłynniaczy meczu praktycznie nie da sie ogladać. Przy maxymalnych upłynniaczach jest też bardzo źle.
Próbuje ustawiać upłynniacze w różnych konfiguracjach (w niektórych jest troche lepiej) - i przyzwyczaic sie do tego ale jak narazie cienko to widze.
Poważnie zastanawiam sie na oddaniem tv - (kupiony przez net) - dlatego dzisiaj rano wbilem sie do MM i ponad godzine testowałem z gościem z obsługi kilka tv w tym panasa AS650 (640 nie mieli) i samsungi H6400 i H6640. Mam wrazenie chociaż po skromnych testach w warunkach sklepowych to może być subiektywne wrażenie, że samsungi dużo lepiej poradzą sobie ze zjawiskiem które opisałem - obraz z sama był jak dla mnie łagodniejszy bardziej miękki i płynniejszy bo nie miał tak dynamicznych przyśpieszeń i zwolnień panas jakby za szybko przyśpieszał a potem za szybko wyhamowywał stad te zerwania mikroskoki czy mikroprzyciecia obrazu w dynamicznych scenach.
Globalnie to proponuje samemu to obejrzec bo może to ci nie bedzie wogóle przeszkadało a jak dla mnie statyczne parametry obrazu , kolory, czerń, czy skalowanie jednak na plus dla panasa.
Jeżeli zdecyduje sie go oddac to nastepnym bedzie prawdopodobnie samsung wersja H, wtedy testując go w takich samych warunkach w domu będe mógł powiedziec coś więcej.