wolę jednak CI a nie dekoder
Mam zarówno kartę jak i dekoder do kablówki. W VT30 mam kartę conax/ moduł CI, którą dostarcza moja kablówka. Drugi TV Sony W4500 współpracuje z dekoderem Technisat DigiCorder HD K2, który umożliwia nagrywanie 2 kanałów HD jednocześnie plus ma funkcję time shift.
Czas przełączania jest podobny czyli typowy dla DVB - nieco dłuższy niż dla zwykłego analogowego TV.
W moim przypadku dekoder/nagrywarka ma liczne przewagi:
- dużo lepszy obraz SD - lepsze algorytmy niż poprzez dekoder DVB-C w VT30
- czulszy tuner - przy słabszym sygnale VT30 zaczyna krzaczyć a dekoder długo nie. Do tego złącze antenowe w VT30 wymaga u mnie od czasu do czasu poruszenia gdyż bitowa stopa błędów spada z zera do 10 do minus 4 lub minus 5 co powoduje zrywanie obrazu.
- zdecydowanie lepszy przewodnik po programach EPG
- bardziej zaawansowany interfejs nagrywarki. W VT30 w timerze, gdzie podgląda się zaprogramowane audycje nie ma tytułów - prymityw jak w VHS.
- bardziej stabilna praca dekodera w porównaniu z kartą, która często wyświetla fałszywe komunikaty o zakodowaniu sygnału lub braku serwisu.
Wadą dekodera jest to, że dochodzi jeszcze jeden kabel i pilot a nagrywarki - że słychać szum twardego dysku, porównywalny z wiatrakami VT30.
Ponadto VT30 lepiej sobie radzi z automatycznym dostosowaniem wymiaru obrazu do 16:9 niż przy współpracy z dekoderem.
Jeśli używasz kart SD np. do przeglądania zdjęć ,to karta włożona w slot CI uniemożliwia wyjęcie karty SD.
Nie znając typu dekodera trudno cokolwiek doradzić. Poprzednio miałem dekoder Homecast'a, który dawał identyczny obraz jak poprzez kartę CI. W takim przypadku bardziej eleganckie rozwiązanie to karta.
moje odczucia są dokładnie odwrotne, właśnie oddałem dekoder ARiVA Cable który nie radził sobie ze skalowaniem obrazu na plaźmie (nagminne zoomowanie) po drodze testując dekoder TECHNISAT bez nagrywania i ostatecznie wyszło na kartę CI która na 90% kanałów radzi sobie w trybie AUTO - pełnoekranowo i tu TV jest lepsze od dekoderów które lubią paski
Moim zdaniem są mniejsze straty jakości obrazu (subiektywnie) przy karcie CI w porównaniu do ARIVA bo TECHISATA miałem krótko tylko 72h na test to wyraźna poprawa jakości obrazu z mojej kablówki zarówno na programach SD i HD przy karcie CI.
Mam lepszy przewodnik po programach niż miałem w dekoderze ARIVA. Powróciła po wywaleniu dekodera funkcja Viera Cast i jednym pilotem w pełni podkreślam, że jednym pilotem
w pełni obsługuję TV i Blue-Ray BDT 210.
Ciężko mnie przekonać, że tanie dekodery z takiej czy innej kablówki które są za 1 zł lub 100zł w kablówce a jak HDD to za 200 (obecna cena HDD) są lepsze od tego co TV ma w środku... to najczęściej technologie Made in China za 10-20$... nie pisze tu o bardzo drogich dekoderach ale takich w kablówkach raczej nie dają...
CI u mnie działa bardzo dobrze na kablówce nadającej sygnał cyfrowy i na analogach też znośnie do kiedy dobrze mi działać będzie zostaje przy CI
choć faktycznie technik z kablówki stwierdził, że karty CI potrafią być bardziej chimeryczne od dekoderów no cóż wtedy można wrócić na dekoder.
Jak musiałem niespełna rok temu zrezygnowac z karty CI w ówcześnie posiadanym SHARP LE 820E bo nie działało dobrze to straciłem kupę funkcji w rozbudowanym menu TV i na jakości obrazu, teraz jest lepiej (G30) i to lepiej na tyle, że teraz nie myślę o zmianie operatora
Chciałbym zauważyć, że są różne karty Ci i te za 99zł jak i 500 też się pewnie czymś konkretnym różnią ja mam jakiegoś CONAX-a pewnie budźetowego.:bober:
Może przetestuj sobie CI i dekoder albo się dogadasz albo masz jakiś zcas w umowie na odstąpienie ale powinni się dogadać i na 1-2 dni ci oba użadzenia wyporzyczyć.
Napisz na co się zdecydowałes i dla czego