Witajcie. Rok temu uwaliłem hdmi w tv poza tym wszystko działało bez problemu. Ostatnio postanowiłem jednak naprawić bo nie chce mi się męczyć z pendrivem itp tylko mieć kompa na tv.
Zamówiłem nową płytę wymieniłem i lipa. Po podłączeniu do prądu jest tylko cyknięcie zasilacza i nic więcej. Czerwona dioda mruga po wciśnięciu pilota ale nic poza tym. Przytrzymanie przycisku "power" na tv wyłącza go na chwilę po czym znowu się włącza do trybu "stand by" (świeci tylko czerowna dioda)
Czy o czymś zapomniałem czy zamówiona płyta jest uwalona? Czy może wybrana płyta nie będzie działać u mnie? Jest różnica kostki pamięci u mnie jest SKHynix a na nowej Hynix. No i różni się jeszcze numerek na kodzie kreskowym. U mnie jest "jedynka" na początku i dalej skreślona a na nowej płycie na początku "dwójka" i potem skreślona. Zdjęcie ze strzałkami to stara płyta.
Podłączyłem starą płytę i wszystko działa jak wcześniej.
Zamówiłem nową płytę wymieniłem i lipa. Po podłączeniu do prądu jest tylko cyknięcie zasilacza i nic więcej. Czerwona dioda mruga po wciśnięciu pilota ale nic poza tym. Przytrzymanie przycisku "power" na tv wyłącza go na chwilę po czym znowu się włącza do trybu "stand by" (świeci tylko czerowna dioda)
Czy o czymś zapomniałem czy zamówiona płyta jest uwalona? Czy może wybrana płyta nie będzie działać u mnie? Jest różnica kostki pamięci u mnie jest SKHynix a na nowej Hynix. No i różni się jeszcze numerek na kodzie kreskowym. U mnie jest "jedynka" na początku i dalej skreślona a na nowej płycie na początku "dwójka" i potem skreślona. Zdjęcie ze strzałkami to stara płyta.
Podłączyłem starą płytę i wszystko działa jak wcześniej.
Ostatnia edycja: