Panasonic TX-L47E5E - wrażenia ogólne po 1 tygodniu

hopa

New member
Witam

Wymieniłem TV z Sony KDL-40W5500 na Panasonic TX-L47E5E. Z poprzedniego TV byłem bardzo zadowolony - 3 lata temu był to jeden z najlepszych TV LCD. Lubię nowinki techniczne więc gdy nadarzyła się okazja dołożyłem nieco i od tygodnia mam TX-L47E5E. Nie chciałem inwestować dużo kasy, gdyż czekam na OLED - pewnie za 3-5 lat znowu pomyślę o zmianie . . .
Myślałem jeszcze o Sony KDL-46EX650 i Sharpie LC-46LE540E. Pierwszy trochę za drogi - szczególnie biorąc pod uwagę przeciętne oceny i recenzje, Sharp - generalnie Ok - jednak zniechęciły mnie opinie o skomplikowanej obsłudze, długim włączaniu i przełączaniu . . .
Marki koreańskie Samsung i LG nie wchodziły w rachubę w salonie (choć w sypialni mam Samusnga 32" LED LCD serii 5000).
Na tym tle Panasonic TX-L47E5E za 2 540 zł wydawał się optymalnym wyborem.
Czytałem opinie na forum, byłem kilka razy w sklepie (ciężko coś porównać), jednak głównie bazowałem na profesjonalnych testach na TV Reviews – Best LED LCD, 3D Plasma & Smart TVs (gdzie jest wiarygodny test 42" wersji TX-L42E5E, która jest lepiej oceniona niż porównywalne cenowo Samsungi i LG).

Do rzeczy:
Generalnie jestem zadowolony z wymiany jednak muszę obiektywnie stwierdzić, że 3 letni Sony KDL-40W5500 z podświetleniem CFL nie ustępuje nowemu Panasonic TX-L47E5E. Mam telewizję kablową - zarówno cyfrową jak i analogową.
1. Jakość HD - bez zastrzeżeń tzw. żyleta
2. Jakość SD (sygnał cyfrowy) - bardzo dobre skalowanie - lepsze niż w Sony mimo większego rozmiaru
3. Jakość SD (sygnał analogowy) - przeciętnie - Sony miało lepszy tuner analogowy i obraz zawierał mniej szumów
4. Ruch - przy małych prędkościach przesuwu ekranu (np. mecze piłki, większość scen w filmach) jest bardzo dobrze. Smużenie jest minimalne i ogląda się bardzo komfortowo - nawet nieco lepiej niż na KDL-40W5500, który był w swoim czasie bardzo chwalony za Motionflow 100Hz. Jednak przy bardzo dynamicznych scenach pojawia się efekt "ducha", którego w Sony nie było. Zjawisko nie jest uciążliwe i pojawia się rzadko (w dodatku trzeba wiedzieć na co patrzeć . . .).
5. Kolory - domyślnie obraz w Panasonicu zawiera zbyt wiele składowej zielonej - niezależnie od trybu (Normalny / Kinowy / itd). Można to oczywiście skorygować, jednak system kalibracji bazuje na uproszczonym modelu RGB i mam wrażenie, że w Sony można było bardziej dopieścić odwzorowanie kolorów.
6. Czerń - ten telewizor ma najlepszą czerń spośród wszystkich z matrycą IPS (wg serwisu TV Reviews – Best LED LCD, 3D Plasma & Smart TVs). Faktycznie jest nieźle, jednak Sony KDL-40W5500 z matrycą PVA jest tutaj mistrzem - jeśli chodzi o technologię LCD. Czuję lekki niedosyt.
7. Kąty widzenia - matryca IPS zapewnia bardzo dobre kąty (szczególnie w poziomie). Sony jest tu gorsze (aczkolwiek nadal wystarczające jak na moje potrzeby).
8. Slot CI - prawidłowo obsługuje kartę dostępową do telewizji kablowej
9. USB - bez problemu czyta klucze USB i chyba wszystkie formaty (jpg, mp3, avi, mkv itd.)
Jednak nie czyta hdd - wyświetla się komunikat o przeciążeniu USB i trzeba restartować TV.
Wobec problemów z hdd nie wiem czy czyta NTFS.
10. DLNA - mam router WD MyNet N900, który z dyskiem USB / 1TB stanowi serwer DLNA - Panasonic bez problemu łączy się z serwerem i odtwarza wszystko poza mkv (co ciekawe przez USB odczyt mkv jest możliwy nawet w HD).
11. SmartTV przez Ethernet - działa bardzo dobrze - dotychczas testowałem tylko tvnplayer oraz ipla.
12. Obsługa - ogromna zaleta Panasonica - bardzo przejrzyste menu, szybki start TV i szybka reakcja na przyciski pilota.
13. Dźwięk - największa wada Panasonica - bardzo "płaski". Pomaga nieco podkręcenie basów, ale i tak jest gorzej niż w moim Samsungu 32". U mnie sytuację ratuje kino domowe. Na tym polu Sony jawi się jako sprzęt o klasę lepszy.

Inne uwagi:
TV pamięta osobne parametry kalibracji dla każdego źródła osobno: TV cyfrowa / TV analogowa / HDMI - jest to bardzo cenna cecha (wcześniej napotkałem gdzieś opinie, że nie jest to możliwe).
Działa kanał zwrotny dźwięku ARC do amplitunera.

Podsumowując:
Miałem nadzieję, że po 3 latach rozwój technologii LCD sprawi, że jakość obrazu będzie lepsza. Jest zaledwie porównywalnie - choć trzeba uczciwie przyznać, że E5E jest bazową serią Panasonica, natomiast seria W5500 była już dosyć prestiżową (tzn. chyba 3-ą od dołu) serią Sony.
Ponadto często po przesiadce na większą średnice ma się wrażenie, że obraz jest mniej ostry i mniej płynny - tutaj nie mam takich odczuć. Na pewno zyskałem większą przekątną, funkcje sieciowe i prawdopodobnie mniejsze zużycie energii. Polecam wszystkim Panasonic TX-L47E5E - w tej klasie cenowej to na tą chwilę bardzo dobry wybór.
 
Ostatnia edycja:

kubawojcik

New member
"10. DLNA - mam router WD MyNet N900, który z dyskiem USB / 1TB stanowi serwer DLNA - Panasonic bez problemu łączy się z serwerem i odtwarza wszystko poza mkv (co ciekawe przez USB odczyt mkv jest możliwy nawet w HD)."

Dziwne, ja bez problemu odtwarzam MKV z kompa przez DLNA. Odkąd mam tego Panasa mój stary wysłużony WD TV Live poszedł w zapomnienie :D


Nie zgodzę sie również z pkt 4.
Nie zauważyłem tego efektu u siebie (mam 42")


Pozdrawiam
 

aminosdj

New member
oświetlenie

Witam,

Przymierzam się właśnie do kupna TV bez 3d. Spośród kilku producentów rzetestowanych w markecie najbardziej przypadł mi do gustu właśnie ten Panasonic.

Udalo mi sie go przetestować w nieco zaciemnionych warunkach (przygasili światło) ale na bardziej ciemne otoczenie nie miałem co liczyć...

Generalnie co mi się podoba to delikatne barwy i dość dobre kąty do tego w miarę dobra czerń.
Jedyne co mnie trochę martwi to błyszcząca matryca i to jak ona może odbijać światło w warunkach domowych.

Stąd zwracam się z pytaniem:
- w jakich warunkach oglądasz TV i jak się on zachowuje w całkowitej ciemności - czy czernie blakną?
- czy podświetlenie jest równomierne gdy obraz jest cały czarny?
- w jakim trybie oglądasz filmy ? (ja testowalem na film zaawansowany z powyłączanymi wszystkimi możliwymi filtrami itp.)

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź :)
 
Do góry