600 i 650 to dwa różne bieguny. IPS vs VA, 100hz vs 50hz. Skoro uważasz, że nie warto dopłacać do 100hz i uplynniacza to kup najtańszy możliwy 50 calowy TV.
Nie wiem co daje upłynniacz i 100HZ stąd pytanie.
W recenzji 50AS600 dostępnej ******************************.
Można przeczytać:
"Wracając zatem do sedna sprawy 60Hz matryca nie jest w stanie odtworzyć szybkich ruchów na przykład przy transmisjach sportowych z dostateczną ostrością. Płynność przy sporcie jest jak najbardziej w porządku, bowiem wszystko co ma od 50 klatek wzwyż wydaje się dla oka stosunkowo płynne. (...) AS600 oblewa zatem standardowy test rozdzielczości jaki przeprowadzam dla każdego telewizora. Uzyskuje w nim wynik <180 TVL. Przypominam raz jeszcze, że dzieje się to jedynie przy materiałach wideo posiadających 50 lub 60 klatek. Czyli wszelkiej maści transmisjach na żywo w telewizji. Jeśli mowa o filmach i serialach sprawa wygląda całkowicie inaczej...
Filmy i seriale nie posiadają bowiem dostatecznej liczby klatek by odwzorowywać płynnie zjawisko ruchu. Są nagrywane z reguły w 25 lub 24 FPS, a to oznacza charakterystyczne, kinowe, skoki i szarpanie, szczególnie widoczne przy horyzontalnych ruchach kamery. W takiej sytuacji Panasonic AS600 poprawnie wyświetla wszystkie klatki obrazu i nie wprowadza dodatkowych zaburzeń płynności"
Tym samym jeżeli ogląda wyłącznie filmy z BR/DVD (~24-25fps) to z upłynniacza i 100HZ i tak nie skorzystam.
Najtańszy TV LCD nie da mi jakości obrazu takiej jak wspomniane Panasoniki (która stoi na wysokim poziomie wg. testu na stronie pierwszej tego tematu i testu cytowanego powyżej).
Z tego co czytałem na wcześniejszych stronach to VA daje lepszą czerń i ma więcej zwolenników niż IPS zatem mam rozumieć, że 650E oferuje "gorszy" obraz od 600E, ale za to z bajerami/3D/upłynniaczem (o czym wyżej)?