Niezłe te filmy, kiedyś sieci była strona ze zdjęciami "osób" (o ile można jeszcze mówić o osobie - bo zdjęcia tylko dla osób o mocnych żołądkach) po wypadkach.
Kiedys na VHS jak jeszcze nikt nie wiedzial co to dvd, byly wlasnie takie nagrania - cala seria, dzis tez sa podobne strony tyle ze kto normalny takie rzeczy chce ogladac. Mysle ze trzeba miec nierowno pod sufitem aby ogladac te filmy o ktorych piszesz.
to o czym piszesz miało tytuł faces of death.
stron jest kilka. ja znam osobiście 3.
a myśle że ludzie oglądają z czystej ciekawości co jest w środku człowieka.
ja widziałem nie raz :/
Cieszę się, że zespół "KIKI-ego" oprócz wielu udanych (lub nie) transakcji znalazł czas na chwilę refleksji. Film ku przestrodze przesłałem swoim dorosłym już Synom. Dzięki.
To chyba o tym pisze, ludzie dobrowolnie takie filmy ogladaja co jest jeszcze gorsze przynajmniej dla mnie, nie mam tu na mysli czystej ciekawosci bo to kazdy w tym ja juz widzial, ale znam takich co wymieniali sie kasetami i ogladali przy piwie od deski do deski cieszac sie jakby ogladali premiere Gwiezdnych Wojen, jak kogos to interesuje na tyle aby ogladac z zaciekawienien przez kilka godzin rozbabrane na ulicy czesci ciala w tym dzieci to jego sprawa (i nie mam tu na mysli filmow z YT), dla mnie chore i tyle.
Dla mnie to nieco obrzydliwe. W sensie, każdy może mieć co chce, ale bez przesady, to nakręca cały przemysł, w którym kobiety traktowane sa jak przedmioty.