W moim przypadku blok jest nowy.
Orange światłowód puścił tylko do skrzynki w garażu podziemnym (jeden wielki garażu na nim blok) w każdym pionie/klatce.
UPC i Toya puścili kable ze skrzynki w garażu do każdego mieszkania, dokładnie do skrzynki "niskich napięć" w którą to wyposażono każde mieszkanie.
W tej skrzynce wychodzą dwa kable obu operatorów, tam też umieszczono router fifi UPC jak również zasilacz.
Z tej skrzynki rozchodzą się następne dwa przewody antenowe do dekoderów ewentualnie do gniazdek tv w zależności co klient sobie życzy, ja chciałem Ci+.
Fifi chodzi traaagicznie, urządzenia na androidzie pokazują wykrzyknik przy zasięgu, a nawet jak niby jest ok to i tak internetu brak.
Urządzenia na Windows, proszą o pin routera, przepisuje z nalepki ale okazuje się że pin jest błędny. Wpisuję hasło, ok zaczyna działać ale po uspieniu czy wyłączeniu Windowsa sprawa z pinem czy hasłem powraca.... tra ge dia...
Reset routera czy ponowne jego uruchomienie, pomaga owszem, ale tylko do czasu aż Windows nie pójdzie spać albo zostanie zamknięty.
Karta ci+, obraz w godzinach szczytu na kanałach dekodowanych HD, ma straszne zakłócenia, raz mniejsze raz większe a czasami w ogóle zakłóceń brak. Informacje na danym kanale tv, czasami pokazują informacje od czapy. Spolszczenie polskiego nie posiada ś ć ż itd.
Telewizor jak złapie fifi to filmy z YT w jakości HD idą z szarpaniem zawieszaja się, a czasem jest ok.
Obecnie router jest umiejscowiony poza metalową skrzynkę, tzn wisi sobie w dół na ścianie. Szkoda że żadna pozycja czy lokalizacja routera nie polepsza jakości fifi.
UPC tłumaczy problemy jako "problem globalny" naszego osiedla składającego się z dwóch bloków.
Jest tak do bani że chyba zrezygnuje z UPC na rzecz pomarańczy..
...only by Tapatalk...