Wiem, pamiętam i zgadzam się, ale co zrobić - w tej cenie trudno o cichy sprzęt (mam specyficzne wymagania co do Throw Distance i ciężko mi było znaleźć cokolwiek spełniającego kryteria).
Ale ad rem...problem rozwiązany. Okazało "się", że winna całej sytuacji była funkcja DUŻA WYSOKOŚĆ, która jeśli pozostaje włączona - aktywuje permanentne maksymalne obroty wentylatorów (może mieć to sens w sytuacji, gdy projektor jest użytkowany np. 3000m n.p.m.). Dopiero wyłączenie tej funkcji odblokowuje ustawienia lampy (i umożliwia np. włączenie trybu ECO).
Tak czy inaczej, nawet w najłagodniejszych ustawieniach HD151x nie daje większych szans na 27dB i jest ono bliższe wartościom 3-5dB wyższym. Poza tym, urządzenie nie lubi ograniczonej przestrzeni - mam dla projektora wyciszającą, dość dobrze wentylowaną półkę, w której 200W Epson pracował bezproblemowo nawet przy zamkniętych drzwiczkach (wiem, wiem, tak się nie robi, testowałem tylko raz przez 60min żeby sprawdzić wentylację), Optoma w dużo lepszych warunkach (pełne otwarcie drzwiczek) gromadzi obok siebie znacznie więcej ciepła (mimo dwóch dużych wentylatorów). Cóż, przyjdzie się przyzwyczaić (bardzo niechętnie), ale kolejny projektor kupię już stricte pod kątem niskiego poziomu hałasu.
BTW, wg informacji uzyskanych od krajowego dystrybutora cena HD151x wzrośnie (u niektórych już wzrosła) do poziomu HD36.
Na zakończenie dodam tylko, że obraz jest świetny, rozgwieżdżone niebo w "Interstellar" robi wrażenie, kolory również (ustawienia ściągnąłem od jednego gościa z amerykańskiego forum AV), praktycznie zupełny brak efektu tęczy (trzeba wywołać niejako sztuczne okoliczności). Przy ekranie white matt gain 1.0 obraz jest jasny (co jest dość oczywiste - dla głębszej czerni lepszy byłby szary z niższym gainem), ale dla mnie jest okey, lubię widzieć światło tam, gdzie jest jasno (słoneczne sceny, jupitery, etc.), w ciemnych scenach (np. prawie cały "Blade Runner") jest naprawdę kontrastowo. Już się cieszę na wieczorną projekcję "Antarctica. Year on Ice".