może pomogę w spracyzowaniu, bo znam problem, ale nie rozwiązanie..
N-ka jest podłączona 2 kablami:
- HDMI do Sharpa, żeby dało się oglądać na TV bez amplitunera
- optyk do Onkyo, żeby można było posłuchać dodatkowo dźwięku na ampli
kolega zapewne ma też 3 - IMO istotne - połaczenie: HDMI ampli do Sharpa (oczywiście na drugie/inne wejście w Sharpie, niż N-ka)..
problem jest dziwny, bo występuje nieregularnie, ale jak już wystąpi, to zawsze tak samo: obraz się zatrzęsie, później kaszka, później ciemność z ciszą i na koniec wszystko wraca do normy.. całość trwa jakieś 30 sekund max.
miałem to na 705, zmieniłem na 805 w międzyczasie i przyznam, że nie sprawdzałem.. z mojej analizy problemu wynika, że najbardziej prawdopodobnym winowajcą jest Sharp - to do niego podłączone są oba urządzenia na wejścia HDMI i dla mnie to on nie potrafi switchować tych sygnałów.. mogę się mylić, ale jakoś tak intuicyjnie czuję, że to to.. za parę dni/tygodni wysyłam swojego Sharpa na serwis celem przejrzenia kilku problemów przed upłynięciem okresu gwarancyjnego - opisany problem też będzie jednym z powodów.. ciekawe, co na to odpowiedzą..
EDIT:
jak zaczyałem pisać posta, włączyłem amplituner.. po jakichś 30 minutach - kaszka.. z tego wniosek, że zmiana amplitunera z 705 na 805 niczego nie zmieniła..
innymi słowy - Sharp na pręgież..