Chciałem poprosić o radę w orientacyjnej diagnozie problem z moim nieco ponad 4-letnim telewizorem OLED65B9. Jakiś czas temu u dołu ekranu, pośrodku pojawiła się, sięgająca mniej więcej do środka ekranu ciemna "plama":
View attachment IMG_6813.jpg
Przyznam, że jest ona już od jakiegoś czasu i daje się we znaki głównie podczas oglądania meczów piłkarskich. W innych przypadkach nie jest to tak uciążliwe. Kilka przykładów poniżej:
View attachment IMG_6814.jpg
View attachment IMG_6822.jpg
Ciężko mi powiedzieć czy nie nastąpiło do po jakimś uderzeniu czymś w telewizor przez moje pociechy (nigdy nie zarejestrowałem takiego zdarzenia), czy usterka zaistniała niejako samoistnie. Co to może być za problem?
Jednocześnie myślę o zmianie telewizora i zastanawia mnie czy istnieje możliwość sprzedania takiego telewizora i jaka byłaby potencjalnie jego wartość? Nie chciałbym kogoś wsadzić na minę i sprzedać telewizor, który za chwilę może przestać działać (plama ta istnieje już co prawda od kilku miesięcy i się nie powiększa, ani nie zmniejsza). Czy w ogóle jest sens bawić się w próby sprzedaży takiego egzemplarza? Jak go kupowałem, to kosztował niemało i aż szkoda oddawać go za darmo przy dostawie nowego.
Może ktoś ma jakiś pomysł, skąd mogła pojawić się usterka i poradzi czy telewizory z takim defektem mają szansę znaleźć nabywcę.
View attachment IMG_6813.jpg
Przyznam, że jest ona już od jakiegoś czasu i daje się we znaki głównie podczas oglądania meczów piłkarskich. W innych przypadkach nie jest to tak uciążliwe. Kilka przykładów poniżej:
View attachment IMG_6814.jpg
View attachment IMG_6822.jpg
Ciężko mi powiedzieć czy nie nastąpiło do po jakimś uderzeniu czymś w telewizor przez moje pociechy (nigdy nie zarejestrowałem takiego zdarzenia), czy usterka zaistniała niejako samoistnie. Co to może być za problem?
Jednocześnie myślę o zmianie telewizora i zastanawia mnie czy istnieje możliwość sprzedania takiego telewizora i jaka byłaby potencjalnie jego wartość? Nie chciałbym kogoś wsadzić na minę i sprzedać telewizor, który za chwilę może przestać działać (plama ta istnieje już co prawda od kilku miesięcy i się nie powiększa, ani nie zmniejsza). Czy w ogóle jest sens bawić się w próby sprzedaży takiego egzemplarza? Jak go kupowałem, to kosztował niemało i aż szkoda oddawać go za darmo przy dostawie nowego.
Może ktoś ma jakiś pomysł, skąd mogła pojawić się usterka i poradzi czy telewizory z takim defektem mają szansę znaleźć nabywcę.