D
Deleted member 121090
Guest
Już podawałem. Jest tania alternatywa. Asus O/Play BDS-700.
Już podawałem. Jest tania alternatywa. Asus O/Play BDS-700.
Witam po raz koleiny i może ostatni, w temacie Cinavii.
No cóż. Dzięki uprzejmości kolegi który wypożyczył mi Denona 1713, dopiero teraz mogłem jak należy sprawdzić wszystko to, co chciałem i mogłem.
Film „Colombiana”-BD i nie wymieniony tutaj „Looper-Pętla Czasu”-BD (polecam), podawane są na listach zagranicznych jako zabezpieczone Cinavią. Moje wydanie „Colombiany” na BD i „Loopera” na DVD (oryginały), są Cinavii pozbawione, ponieważ po przekopiowaniu, brak jest reakcji z jej strony. Przeważnie jest tak, że ten sam tytuł wydany na blurayu i na DVD jest tak samo zabezpieczony. Okazuje się jednak, że nie. Nie wiem, czy istotnym jest tu fakt, że są to polskie wydania - Monolith. Może coś w tym jest. Ale największe zaskoczenie przyniósł film „Elisium” (pobrany z sieci). Cinavia odezwała się w 20 sekundzie odtwarzania!
Praca przez USB.
Filmy BD charakteryzowały się tym, że nie można było przechodzić do następnego rozdziału. Możliwe było jedynie przewijanie. Nie było również możliwości wyboru napisów do filmu. Film z DVD. Jeżeli mieliśmy wybraną główną ścieżkę audio (angielską) z napisami, to zdarzało się, że miejscami napisy schodziły poniżej linii ekranu telewizora. Napisy, jeśli były wyświetlane to w kolorze jaskrawożółtym i nieco rozmyte. Chodź takie nie powinny być (urządzenie samo tak ustawiało). Za każdym razem, po wybraniu następnego rozdziału, film przechodził na polską ścieżkę audio i wyłączał napisy. Na obu formatach zdarzały się co jakiś czas, minimalne ściemniania obrazu. Aby przywrócić poprawną jasność, należało przycisnąć na pilocie klawisz stop!, który w tym momencie nie zatrzymywał odtwarzania. Na marginesie warto dodać, że spotkałem się również z taką sytuacją, gdzie filmy pobrane z sieci, po nagraniu ich na płytę, całe były przyciemnione i to w znacznym stopniu i nic z tym nie można było zrobić. Chociaż przy odtwarzaniu na PC, wszystko jest w porządku. Co ciekawe, dotyczy to wstawek z jednego miejsca. Zdarzają się również, dość często pliki uszkodzone, lub z mankamentami. O ile, nie mogłem niczego zweryfikować odnośnie Cinavii na moim CA 751BD, to pracę przez usb już tak. Okazało się, że pliki BD zostały odtworzone bezproblemowo, jak przy standardowej obsłudze z płyty. Natomiast powtórzyły się niektóre mankamenty przy odtwarzaniu z DVD. Te same problemy z napisami (kolor, przesunięcie), chociaż różnie to wyglądało na różnych tytułach z DVD, a przy przeskoku do następnego rozdziału napisy były wyłączane, ale już bez zmiany ścieżki audio. Jak widać, to format DVD przysporzył więcej problemów niż BD. Nie będę domniemywał i dochodził przyczyn takiego stanu rzeczy. Z pewnością jest ich wiele, a ja stwierdzam jedynie fakty. Pozostaje jeszcze kwestia samego tworzenia takich kopii i że jednak, nie na wszystko mamy wpływ.
Na zakończenie przypomnę tylko, że powyższe zachowania dotyczyły transportu Denona, DBT-1713 i porównania go do CA 751BD. Zważywszy że test zajął mi bardzo dużo czasu to myślę, że raczej nikt więcej nie będzie robił niczego podobnego. Są jeszcze pliki mkv, ale ja mam już dość, a żona tym bardziej. Nie wspominając o dzieciach.
Jak widać, należy dać sobie spokój z obejściem Cinavii tym sposobem, bo przynosi on więcej kłopotów i niedogodności niż korzyści, chodź na początku, wyglądało to bardzo obiecująco. Jeśli naprawdę nie chcemy urządzenia z Cinavią, to w tej chwili na rynku pozostało ich już bardzo nie wiele. Np. właśnie CA Azur 751BD, którego z powyższych powodów zakupiłem. Chodź w tym przypadku cena, jaką trzeba zapłacić za nie posiadanie Cinavii, może okazać się zbyt wysoka, dla niektórych osób. Najlepszą alternatywą pozostają komputery. Ale to już inna bajka.
Pozdrawiam.
Witam ziomka.
Odnośnie odtwarzania SACD. Łącznie z kolegą mamy kilkadziesiąt tytułów. Są w tym również tytuły na DVD Audio.
Zarówno CA 751BD jak i Denon 1713, nie mają z ich odtwarzaniem najmniejszych problemów. Jeśli chodzi o pliki iso. Musisz wiedzieć, że generalnie pliki iso, jako takie, są zabronione do odtwarzania przez odtwarzacze BD. Mówi też o tym np. aktualizacja CA 751BD: „- Removal of ISO file playback due to copy protection issues”. A szkoda. Bo samo urządzenie, ma taką możliwość. Aby odtworzyć plik iso, to jak już wiesz, należy go nagrać na płytę. Ja robię to programem "ImgBurn". Ze względu na wielkość takich plików, do ich nagrania wykorzystuje płyty DVD. Tak więc, na chwilę obecną, nie ma z tym problemów.
Co do zakupu odpowiedniego urządzenia, to ja Ci w tym nie pomogę.
Pozdrawiam.
To w końcu upgradowałeś firmware i pozbyłeś się możliwości odtwarzania z plików *.iso?
pc daje elastycznosc ktorej odtwarzacz stacjonarny nigdy nie da.
I to jedyna na dziś, skuteczna metoda, by w ogóle Cinavią nie zaprzątać sobie głowy.
Jest jeszcze jedna co najmniej metoda i robic tak jak ja czy te zjak to robi kilku innych kolegow tutaj na forum kupowac oryginalne filmy.
Hans a jakiej to elastycznosci nie daje mi odtwarzacz bluray czy innym tutaj osobom co kupuja oryginalne filmy?
Hans a jakiej to elastycznosci nie daje mi odtwarzacz bluray czy innym tutaj osobom co kupuja oryginalne filmy?
no widzisz, a dla mnie plyty to juz archaizm.
kupic, zgrac i wrzucic do szafy. albo kupic, sciagnac i zaoszczedzic miejsca w szafie.
jak sie tego raz sprobuje to wszystko inne wyglada na zabytek z innej epoki.
moj htpc jest akurat schowany i wystaje tylko czujka do pilota![]()