Wiciu, z tym zachowaniem "smaku" w programach "dekoracyjnych" z USA czy UK, to ja bym polemizowal. Nie twierdze ze zawsze, ale zazwyczaj wieje tam tandetą.
Tez ogladam tez wszystkie programy i mi te metamorfozy nie zawsze sie podobaja, czesto z brzydkiego pomieszczenia, powstaje jeszcze gorsze.
Szczytem sztucznosci, jest Amerykanski program "Dom nie do poznania", wysylaja rodzine na przymusowy urlop, a sami w kilka dni stawiaja nowy (lub odnawiaja), prowadzacy przechodza samych siebie, mam wrazenie ze rywalizuja miedzy soba na ilosc wylanych łez. Zenada i omijam z daleka takie programy. Plusem jest to ze faktycznie te domy wygladaja super, a caly program ratuje szczytny cel, pomagaja poszkodowanym rodzinom i to jest bardzo ok.
Natomiast te Brytyjskie programy, gdzie biora stara komode, "odnawiaja" a nastepnie maluja jakies kwiatki na niej (nazywajac to potem kreatywnoscia) to nie dla mnie. Jestem zwolennikiem DIY w domu, ale z smakiem, a w tych programach nic ciekawego nie ma.
Za to rewelacyjny program to: "Wielkie projekty" z swietnym prowadzacym Kevinem McCloud, rewelacja i pelen profesjonalizm. Ogladam od lat.
Wszystkie programy typu "American Chopper" ten ogladalem przez lata, Wojny Magazynowe, Gwiazdy Lombardu, Warsztat Danny'ego, Amerykanscy naprawiacze i cala reszta podobnych programow, jak najbardziej super. Ja bynajmniej zawsze ogladam. Cieszy fakt, ze sa w HD
Z Polskich lubie jeszcze Dekoratornie, czasem sie trafi jakas nowosc, nie jest zly tez Dom&Wnetrze Ewa Mierzejewskiej, bylo kilka bardzo fajnych mieszkan i tylko one mnie interesuja.
Fakt, tez mnie smiesza te zachwyty nad krzeslami po 5tys. i lampami po 7tys., ale nie o to chodzi, ja patrze na efekt finalny mieszkania, a trafiaja sie tam faktycznie perelki. Wole te mieszkania, jak te ktore widze w programach z UK/USA
