namemartin
Member
Taaa, jednak Polska przeważa w malkontentach... Wieczne doszukiwanie się "usterek". Migotanie, buczenie, wpatrywanie się na siłę żeby tylko coś znaleźć. Głowa w odl. 10cm od 50" tv i krzyczy widzę paski... Przecież można paść ze śmiechu...
Proponuję użytkować telewizory zgodnie z przeznaczeniem, tak jak kiedyś.
Buczenia i migotania nie występują. Przynajmniej w moim odczuciu nie są wadą telewizora tylko problemem nadgorliwego użytkownika, a nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Proponuję użytkować telewizory zgodnie z przeznaczeniem, tak jak kiedyś.
Buczenia i migotania nie występują. Przynajmniej w moim odczuciu nie są wadą telewizora tylko problemem nadgorliwego użytkownika, a nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.