Bipo, Onkyo nie robi takiego wrażenia jak M&D, to nie ma się czym chwalić.
Jeszcze żebym miał srebrny zestaw Onkyo, a tu czarna mamba
Armanig co znaczy podłączasz i zapominasz??? Takie sformułowanie użyłeś...ciekawy jestem co miałeś na myśli...
Wyciągasz z pudełka, podłączasz, kalibrujesz i zapominasz o menu.
Jedyne co teraz robię, to oglądam/słucham. Nic mnie więcej nie interesuje, bo nie ma co.
Kiedyś przeprowadzałem kalibracje niemal co 2 tygodnie, zawsze było coś do "sprawdzenia" i polepszenia.
Taka mania, a może to lepiej zabrzmi, może tamto. Wieczne pomiary, tu podbije, tam ujmę.
Taka gonitwa za króliczkiem i szukanie idealnego brzmienia, a film w tle leciał...
Pełno moich wpisów jest w wątku kalibracyjnym.
Natomiast Onkyo mi zagrał tak jak bym chciał żeby grał - niemal zaraz po wyciągnięciu z pudła, więc nie ma nawet co poprawiać i jedyne co z nim robię to.... użytkuje ; )
DrWredman,
Blu jak blu, mój jest cichy, bo różnie z tym bywa. U Marantza np. dwa te same i głośność różna. Taki psikus. Prędkości moim zdaniem średnie, ale to samo jest u Marantza. Alternatywy nie widzę, bo mieszać nie chcę.
Chyba, że z Oppo, a wolałem UD7007 do zestawu, a już będąc na sprzęcie Onkyo więcej jestem na plikach, więc inwestycja w playery po 4-5k nie uśmiecha mi się.
Większość moich filmów i tak zrzuciłem na HDD.
Tak wyglądał u mnie srebrny RZ1100. Na górze model 656 i RZ810.
Kupiłem wszystkie 3 Onkyo (na szczęście!), bo nie dawało mi spokoju, a w salonie audio to nie to samo, teraz mam pewność co i jak.
Kilku Kolegów z forum potwierdziło moje wrażenia, więc jestem spokojny o moją ocenę.
Na zdjęciu RZ1100 i 656, do tego był zestawiany RZ810 i Maranzte, SR i slim.
gratis bilder hochladen