Naprawa Gwarancyjna - finał w sądzie

petertheb

New member
Drodzy Państwo,
Historia długa choć final przyzwoity:
- 28.08.08 - zgłoszenie awari w serwisie gwarancyjnym producenta Plazma 50 cali, gwarancja door to door, usterka zielone śnieżenie na ekranie,
- 29.08.08 - potwierdzenie rejestracji zgøoszenia,
- kupa zabawy i nerwów z firma kurierska która przyjechała Fiatem Punto odebrac monitor komputerowy - total 2 tygodnie jazdy żeby odesłać pudło wielkości piania,
- 23.09.08 - telewizor wraca z serwisu pełana rewelacja - doszedł jeszcze śnieżek koloru czerwonego i niebieskiego - RGB to RGB :D
- 30.09.08 - Potwierdzenie przyjęcia reklamacji - ponowna jazda z kurierami ...
- Grudzień 2008 i jeszcze jedna wycieczka do serwisu...
- Styczeń 2009 - wynajmuje prawnika...
- 10 wrzesień 2009 - ugoda sądowa - firma zobowiazuje się zwrócić pieniądze za TV za odstąpienie od drogi sądowej - ide im na rękę zaoszczędzili troche kasy na dodatkowe rozprawy, koszty biegłego, zastępstwa prawnego - a ja zyskałem parę miesięcy...
- 17 wrzesnia 2009 - upływa termin wpłaty pieniędzy na konto - prawnik zgłasza sprawę do komornika
- 28 wrzesień 2009 - SPRAWA ZAMKNIETA :D :D :D

Konkluzja - warto walczyć o swoje, cwaniacki serwis producenta liczy na to że ludzie sobie odpuszczą ... niestety trzeba walczyć o swoje! Co ciekawe firma zlewa konsumenta totalnie, mało tworcze dyskusje z infolinią, ożywiają się w tak zwanych momentach kryzysowych - wezwanie do sądu, egzekucja komornika...
 

petertheb

New member
Urządu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - niestety nie okazał sie zbyt pomocny, oprócz porady o prawach wynikajacych z rękojmi i gwarancji nie wiele pomógł, a firma to Fujitsu-Siemens...
 
Do góry