Czy jeszcze ktoś używa nagrywarek Blu-ray ?
Tak, ja. Od 25 lat. Od czasu do czasu zdarzy mi się jeszcze, gdy chcę trwale zachować jakieś treści.
A sam temat nagrywania płyt jest dość obszerny. To tak pokrótce.
Przemyśl to, Co napisał Kolega @bl4ck. Nie wiem też, jakie dyski masz na myśli - wewnętrzne (PC), czy zewnętrzne, bo to też ma znaczenie – praktyczne.
Napiszę Ci na swoim przykładzie.
Pliki mogę odtwarzać na dwa sposoby. Przez PCta (programowo) – audio na amplituner, video na tv, lub sprzętowo przez USB odtwarzacza bluray CA 751BD (bez Cinavii) – audio na amplituner, video na tv. Z tych dwóch mediów, wyżej cenię sobie BR. PC potrafi być irytujący pomimo tego, że odtwarza obrazy ISO. Odtwarzacz już nie.
Używam dysków zewnętrznych 2,5 cala, USB 3, na których mam pliki o pojemności ok. 14 TB. 99% z nich to foldery. Z ISO jest ten problem, że nie wszystko potrafi je odtworzyć. Dlatego preferuję foldery. Wystarczy, że z obrazu wyciągniesz folder BDMV i CERTIFICATE (nie wymagany) i umieścisz w jednym folderze. Oczywiście po wcześniejszym zamontowaniu obrazu ISO w napędzie wirtualnym.
Co do nagrywania płyt. Na marginesie. Używam wyłącznie Verbatim’ów.
Nie wiem, jak dużo masz tych obrazów, ale przelicz sobie cenę dysków, a płyt. I od razu Ci uświadamiam, że w twoim przypadku (ISO), musisz brać pod uwagę płyty dwuwarstwowe – 50 GB. Chyba, że film mieści się na jednowarstwówce – 25 GB. W co wątpię. Jakieś demówki, to tak. A zwracam na to uwagę ponieważ płyty dwuwarstwowe, potrafią przysporzyć kłopotów. Zdarza się, że taka płyta odtworzy tylko jedną warstwę, na skutek błędu nagrywania w momencie przejścia z jednej warstwy, na drugą. Z tego też względu pliki są „bezpieczniejsze”. Jest jeszcze kwestia Cinavii. Ale to występuje na płytach, jak i na plikach. Lecz generalizując, to pliki (foldery) są znacznie bardziej przyjazne w kontekście użytkowym. Szczególnie na dysku zewnętrznym, który mogę zabrać ze sobą i iść, dokąd oczy poniosą i praktycznie wszędzie się podłączę.
Podpowiem, że są jeszcze pliki formatu Matroska – *mkv. Ale tutaj robimy tylko „film główny”, bez żadnych dodatków. Świetna sprawa. Lecz też nie do końca. W pewnych okolicznościach, problemem jest ścieżka Atmos, przez USB, czego nie ma z Auro-3D i DTS:X. Ale to już zupełnie inne tematy.
Z tego, co widać dzisiaj, dysk zewnętrzny 2 TB, USB 3, 2,5’, można mieć poniżej 200 zł. Śmiech na sali. Ja za swoje płaciłem powyżej 300. Ale to były dawne czasy.
To tyle. Jeśli masz pytania, to postaram się na nie odpowiedzieć. Chociaż, nie wszystko już pamiętam.
A przy okazji. Kolego @Masterjam ciekawi mnie, czy te obrazy są Twojej „produkcji”, czy też „zaciągnięte” z Sieci?