Hej, 3 dzień korzystam z TV w 50 calach. W sumie fajnie chodzi, obraz w porównaniu do LG SK7900, Sony XE7005 zamiata je pod dywan.. (sprawdzane tymi samymi treściami multimedialnymi w jasnym pomieszczeniu i w pomieszczeniu bez światła) Czerń jest naprawdę fajna, o dziwo "coś widać" po włączeniu HDR, Kodi działa, wrzuciłem HBO Go też działa, Tidal bez problemu, o YouTube nawet nie wspominam. Problemy zaczynają się w momencie 4k HDR na Youtubie, procek/ram widocznie się dławi po wciśnięciu jakichś przycisków na pilocie.. ale nie restartuje się

Przy samym 4K nic, nie wiem czy to zależy od wielkości filmu i czy sam HDR jest wspierany na aplikacji systemowej.
Jest jeden problem z zasilaniem/hibernacją. Jeśli ustawimy tryb "usypiania" tv żeby za każdym razem nie ładował Androida - po wyłączeniu i ponownym uruchomieniu to przestaje działać np. port słuchawkowy, trzeba go zrestartować i jest ok. (upierdliwe jeśli ktoś ma głośniki 2.0 podłączone po jack'u tak jak ja)
Drugie niedopracowane to dziwne zachowanie EPG, na podglądzie nie ładuje programów w przód, zaciąga informację tylko z pierwszego najbliższego programu. Android w skali szybkości działania to dobre 7 na 10 punktów, miodu nie ma, ale tragicznie też nie jest (w porównaniu do przykładowo Philipsów z tym systemem, albo Samsungi chyba z 2015 roku z Tizenem jeśli się nie mylę - na nich przekładanie kolejności programów to jakaś paranoja.. )
Zbyt mało czasu upłynęło żeby coś więcej się na temat Tv wypowiedzieć, mogę jak na dzień dzisiejszy stwierdzić że wykonanie lepsze od LG, lepiej spasowany, i za taką kwotę to jest Xiaomi wśród telewizorów, specyfikacja lepsza, podzespoły takie same albo lepsze jak u konkurencji, no ale soft..
