Na jakiej wysokości zamontowac głośniki boczne (satelity) w 5.1

IjonTichy

New member
Na jakiej wysokości macie zamontowane głośniki boczne?
Na wielu stronach w tym na oficjalnej stronie laboratoriów DOLBY, sugerują żeby je montować dosyć wysoko, kilkadziesiąt cm nad głową.

Mam JBL ES 5.1 i obecnie tylne są ok 40 cm nad głową i dźwięki w filmach są takie sobie.

Eksperci uzasadniają że satelity powinny być tak wysoko żeby nie można zlokalizować dźwięku z nich, ale moim zdaniem osłabia to efekty w wielu filmach.

Surround Sound Speaker Set Up Ť THX.com
"Surround Left & Right Speakers (SL & SR): Place the SL & SR speakers between 90° to 110° to each side and 2 feet or higher above the listener."

Co myślicie?
 

sander602

New member
Mnie się wydaje że najlepsza wysokość jest na poziomie naszej głowy.
Między innymi to właśnie dlatego przestałem chodzić do kina bo głośniki są bardzo daleko i wysoko przez co kompletnie nie ma efektu,a o obrazie to już nie wspomnę(nawet na cyfrowych projekcjach jest ziarno!!!)
 

diuczysko

New member
Bez reklam
Na jakiej wysokości macie zamontowane głośniki boczne?
Na wielu stronach w tym na oficjalnej stronie laboratoriów DOLBY, sugerują żeby je montować dosyć wysoko, kilkadziesiąt cm nad głową.

Mam JBL ES 5.1 i obecnie tylne są ok 40 cm nad głową i dźwięki w filmach są takie sobie.

Eksperci uzasadniają że satelity powinny być tak wysoko żeby nie można zlokalizować dźwięku z nich, ale moim zdaniem osłabia to efekty w wielu filmach.

Surround Sound Speaker Set Up Ť THX.com
"Surround Left & Right Speakers (SL & SR): Place the SL & SR speakers between 90° to 110° to each side and 2 feet or higher above the listener."

Co myślicie?

Ja mam powieszone około 80 cm nad głową i skierowane lekko w dół, oczywiście po bokach słuchacza i efekty są w pełni słyszalne. Grunt to żeby były sporo szerzej niż fronty. Celowanie bezpośrednio z poziomu wysokości uszu to bardziej pod wielokanałową muzykę. Po kalibracji jest naprawdę dobrze, często mam wrażenie, że mam 7.1, dźwięk otacza z tyłu (np. nocna scena w lesie w Avatarze) moim zdaniem niedopuszczalne jest umieszczanie zaraz przy głowie (tuż przy kanapie - z tyłu lub z przodu). Jeżeli chcesz mieć na wysokości uszu to musisz je odpowiednio szeroko rozstawić.

Mnie się wydaje że najlepsza wysokość jest na poziomie naszej głowy.
Między innymi to właśnie dlatego przestałem chodzić do kina bo głośniki są bardzo daleko i wysoko przez co kompletnie nie ma efektu,a o obrazie to już nie wspomnę(nawet na cyfrowych projekcjach jest ziarno!!!)

Nie zauważyłem w dobrym kinie, żeby takie umiejscowienie powodowało problemy. Druga kwestia, ziarno nie wynika z projektora, nawet na blu-ray występuje dosyć często w produkcjach zrealizowanych w pełni cyfrowo i w niczym nie przeszkadza.
 
Ostatnia edycja:

phil711

New member
głośniki możesz równie dobrze ułożyć za sobą; minimum 15 cm od sufitu; 60 centymetrów od wzroku nad słuchaczem także będziesz miał pole manewru czy 5 centymetrów do góry czy w dół, dobrze wygłuszyć ścianę na której będą wisieć i minimalnie powiesić je pod kątem
 

IjonTichy

New member
ale ja mam gotowe fajne standy tylko są wysokie i zastanawiam się czy ich nie przyciąć troche, bo efekty surround wypadają blado w filmach, a te głośniki chyba nie są od tego żeby gdzieś tam sobie mruczały i unosiła się z nich delikatna mgiełka dźwięku... ;)

jak na filmie przelatuje helikopter to powinno się go poczuć z boku a nie jak kosiarke do trawy:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

phil711

New member
jeżeli już tak to powinny stać na bocznych ścianach pomieszczenia na wysokości słuchacza. Jeśli nie sa to klasyczne minimonitory,a nie kolumny dipolowe powinny być skierowane na słuchacza. odleglość od słuchacza nie powinna przekraczać 2 metrów ale i tak wszystko zależy od akustyki pomieszczenia pozdrawiam i wielkości pomieszczenia jest dużo czynników co wpływa na jakość dźwięku jeszcze jedno powinny być mniej więcej 110 stopni od kolumn frontowych
 
Ostatnia edycja:

diuczysko

New member
Bez reklam
ale ja mam gotowe fajne standy tylko są wysokie i zastanawiam się czy ich nie przyciąć troche, bo efekty surround wypadają blado w filmach, a te głośniki chyba nie są od tego żeby gdzieś tam sobie mruczały i unosiła się z nich delikatna mgiełka dźwięku... ;)

jak na filmie przelatuje helikopter to powinno się go poczuć z boku a nie jak kosiarke do trawy:)

Może po prostu grają za cicho w stosunku do frontów.
 
Do góry