Na początek chciałem się przywitać - pierwszy wpis na forum ;]
Ale do rzeczy. Również przymierzam się do zakupu kolumn i miałem mankament pomiędzy jamo s606 a mission m34i.
Piszę miałem, bo dzisiaj udało mi się dokonać odsłuch obu egzemplarzy. Różnicę było słychać od razu. Mission grały o klasę (albo i dwie) lepiej. Jamo grały przy nich jakby stały za jakąś ścianą, bez głębi i wyrazu jaki miały Mission'y.
Odsłuchiwałem w stereo, bez suba, podłączone do tego samego źródła (jakiś marantz jeśli ma to znaczenie).
Teraz nie mam wątpliwości, że warto dołożyć te kilka stówek i kupić fronty mission m34i.
Oczywiście nie mogę powiedzieć, że te Jamo grały jakoś źle, ale przy tych drugich wypadły raczej przeciętnie.