Ja wczoraj byłem w MM w Koninie. Tydzień studiowania for w poszukiwaniu dobrych modeli, czytania opinii, recenzji userów, porad kumpli i znajmoych co już na "cyfrowych" jadą... Spisałem sobie listę 3 szt jakie wchodzą w grę: żadnego nie mieli, nie mają i nie wiedzą czy kiedykolwiek mieć będą...
"Płaskich" TV mają "pińcet" ale same marketowe modele. W każdym opisie to samo: jak największa matryca i full HD (nie ważne że 90% kupujących nie zdaje sobie sprawy ze i tak tego Full HD nie wykorzysta) ale to się sprzedaje. Magia liczb i cyferek. Poza tym te modele... Ciężko znaleźć cokolwiek o nich w necie, a jeżeli juz są jakieś wzmianki to najczęściej opinie użytkowników którzy kupili je w MM, z czego da sie wywnioskować ze spora pula TV robiona jest specjalnie pod MM bo nigdzie indziej poza nimi nie można danego TV dostać. A wiadomo ze tam liczy się cena zatem diabeł na pewno tkwi w szczegółach. Nie wiem - mam awersję do MM, między innymi za robienie z ludzi idiotów (co z polaków idzie im wyjątkowo łatwo)