Witajcie,
Wiem, że jest tutaj na forum cała masa doświadczonych, znających temat ludzi, może będziecie mi w stanie pomóc
Zastanawiam się na zestawem 5.1 (elektronika + kolumny), który dobrze zagra w stereo (wiem, temat niełatwy). Wykorzystanie- muzyka 70% (różne gatunki muzyczne - jazz, rock, blues, klasycznie, bardziej wyszukana elektronika, łupanki najmniej, filmy 30%), pokój ma 26m + 6m otwarty hall. Muzyki słucham z dysku z flacami (w przyszłości dysk NAS).
Testowałem amplitunery Yamahy 479, Denon 1200 i 2200, Onkyo 646 i dopiero Marantz nr1506 mnie urzekł, brzmienie tutaj było bardzo muzykalne i szczegółowe. Boję się jedynie trochę o moc wzmacniacza, jest słabszy od konkurencji. Znaczy się jak połączyłem dwie kolumny to mocy było pod dostatkiem, ale boję się trochę zachowania amplitunera pod pełnym obciążeniem wszystkimi kolumnami (wraz z subem w przyszłości).
Macie może jakieś doświadczenie z tym Marantzem? A może znacie jakieś jego ukryte wady? Może warto zapłacić za starszy nr1605 albo w ogóle pójść w stronę czegoś zupełnie innego (np. CA AZUR 351r)? Byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi.
Na kolumny jestem prawie zdecydowany, nie słuchałem dużo, ale DALI gra ładnie, przejrzyście i w miarę uniwersalnie a w zestawie są teraz przystępne cenowo. Zastanawiałem się jeszcze nad Jamo z serii concert C97 (wraz z tyłami i centralnką), ale chyba byłby to gorszy wybór i droższy.
Z pozdrowieniami!
Wiem, że jest tutaj na forum cała masa doświadczonych, znających temat ludzi, może będziecie mi w stanie pomóc
Zastanawiam się na zestawem 5.1 (elektronika + kolumny), który dobrze zagra w stereo (wiem, temat niełatwy). Wykorzystanie- muzyka 70% (różne gatunki muzyczne - jazz, rock, blues, klasycznie, bardziej wyszukana elektronika, łupanki najmniej, filmy 30%), pokój ma 26m + 6m otwarty hall. Muzyki słucham z dysku z flacami (w przyszłości dysk NAS).
Testowałem amplitunery Yamahy 479, Denon 1200 i 2200, Onkyo 646 i dopiero Marantz nr1506 mnie urzekł, brzmienie tutaj było bardzo muzykalne i szczegółowe. Boję się jedynie trochę o moc wzmacniacza, jest słabszy od konkurencji. Znaczy się jak połączyłem dwie kolumny to mocy było pod dostatkiem, ale boję się trochę zachowania amplitunera pod pełnym obciążeniem wszystkimi kolumnami (wraz z subem w przyszłości).
Macie może jakieś doświadczenie z tym Marantzem? A może znacie jakieś jego ukryte wady? Może warto zapłacić za starszy nr1605 albo w ogóle pójść w stronę czegoś zupełnie innego (np. CA AZUR 351r)? Byłbym wdzięczny za wszelkie uwagi.
Na kolumny jestem prawie zdecydowany, nie słuchałem dużo, ale DALI gra ładnie, przejrzyście i w miarę uniwersalnie a w zestawie są teraz przystępne cenowo. Zastanawiałem się jeszcze nad Jamo z serii concert C97 (wraz z tyłami i centralnką), ale chyba byłby to gorszy wybór i droższy.
Z pozdrowieniami!