Loewe Nemos 32 i problem z głosnikami

axn

New member
Witam serdecznie,

Od miesiaca posiadam ww. telewizor, spisuje sie świetnie, poza jednym "ale"... Otóż od poczatku zauwazałem lekkie zakłócenia obrazu podczas ogladania czegokolwiek. Obrazowo mozna to opisac tak, że wygladało to b. podobnie do sytuacji gdy oglada się film z DVD poprzez tani, supermarketowy kabel SCART -- w tle coś sie przemieszcza. Tutaj wygladalo to nawet, jakby był to dośc kontrastowy obraz lub element, zmieniajacy czesto kolor (np. teledysk na MTV).

Po wielu próbach i odłaczeniu w koncu wszystkich kabli, zostałem z właczoną prezentacją Loewe, fabrycznie nagrana na wbudowanym twardym dysku. Zakłócenia były nadal, więc miałem już pewność że to nie "przeze mnie". Otóż okazało sie, ze to wina głośników... Wyciszając dźwięk obraz jest idealnie stabilny, a zakłocenia pojawiają sie tym mocniej, im głosniej sie ustawi telewizor.

Proszę o jakąs radę co z tym zrobić, gdyż mała to rzecz, a jednocześnie dośc zauwazalnie psujaca komfort obcowania z tym sprzetem, a reszta bez zarzutów. Dodam, ze w odboirniku wbudowany jest subwoofer.
 

angoos

New member
Trudno cokolowiek powiedzieć.
Z tego co mówisz wygląda to jakby głośniki miały problem z ekranowaniem wytwarzanego pola megnetycznego albo coś w tym stylu.
Jeżeli rzeczywiście tak jest jak mówisz to zgłoś to do serwisu.
Będą musieli naprawić.
W końcu ten TV nie kosztował 500 PLN.
Dodam że w moim nie zauważyłem czegoś podobnego (na szczęście).

Sprawdź jeszcze czy jak przez dłuższy czas dość głośno pograją głośniki a póżniej je zciszysz to ten efekt będzie się jeszcze przez jakiś czas utrzymywać. Jeżeli tak to znaczy że rzeczywiście może to być to o czym napisałem.

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

axn

New member
Dzieki angoos za porady. Spróbuję jeszcze zamontowac w koncu podstawkę i wtedy ostatecznie zobaczę co i jak (chociaz obawiam się że to nic nie zmieni). Potem telefon do serwisu. Czy jest to door/to/door?
 

Goliat

New member
Bez reklam
axn napisał:
Witam serdecznie,

Od miesiaca posiadam ww. telewizor, spisuje sie świetnie, poza jednym "ale"... Otóż od poczatku zauwazałem lekkie zakłócenia obrazu podczas ogladania czegokolwiek. Obrazowo mozna to opisac tak, że wygladało to b. podobnie do sytuacji gdy oglada się film z DVD poprzez tani, supermarketowy kabel SCART -- w tle coś sie przemieszcza. Tutaj wygladalo to nawet, jakby był to dośc kontrastowy obraz lub element, zmieniajacy czesto kolor (np. teledysk na MTV).

Po wielu próbach i odłaczeniu w koncu wszystkich kabli, zostałem z właczoną prezentacją Loewe, fabrycznie nagrana na wbudowanym twardym dysku. Zakłócenia były nadal, więc miałem już pewność że to nie "przeze mnie". Otóż okazało sie, ze to wina głośników... Wyciszając dźwięk obraz jest idealnie stabilny, a zakłocenia pojawiają sie tym mocniej, im głosniej sie ustawi telewizor.

Proszę o jakąs radę co z tym zrobić, gdyż mała to rzecz, a jednocześnie dośc zauwazalnie psujaca komfort obcowania z tym sprzetem, a reszta bez zarzutów. Dodam, ze w odboirniku wbudowany jest subwoofer.
Również posiadałem ten model TV i po około miesiącu na kineskopie zaczęły wyłazić plamy :( Po zapoznaniu się z tematem (forum-elektroda) i odkryciu co jest wewnątrz (kineskop LG_Philips Made in Czech Republik) pożegnałem się z Loewe (zwrot do DSV) jak chodzi o serwis to mają podpisane umowy z serwisami w całym kraju. Telefon i przyjeżdżają mistrzowie zabrać go do naprawy........
 

arapaho

New member
Ja mam znów inny problem w Nemosie 32". O ile obraz żyleta, dzwięk z głośników ok. to od strony kineskopu słychać wyraźnie szumy, zmieniające swoję intensywność w zależności od nadawanego obrazu. Gdy obraz jest ciemniejszy jest nawet ok, ale już jaśniejsze tło powoduje że coś zaczyna piszczeć.W nocy gdy jest generalnie cicho ,słychać to z kilku metrów i doprowadza poprostu do szału.Zgłosiłem to do serwisu zobaczymy co powiedzą. Poza tym TV ma "dar" samoistnego wyłączania się raz na jakiś czas.
 
Do góry