witam szanownych forumowiczow.
moj pierwszy post i bede sie czepial

nie wiem dlaczego wszyscy rzuciliscie sie na "n" jak szczerbaty na suchary?
moim zdaniem troche wody uplynie zanim bedzie mozna z czystym sumieniem powiedziec, ze "n" jest lepsza.
teraz jest (jeszcze) wszystko ok. zobaczymy co bedzie sie dzialo w momencie, kiedy zaczna dodawac nowe kanaly, transpondery beda coraz bardziej zapchane i trzeba bedzie dokupic miejsca.
c+ oczywiscie to bandycka firma,sam mialem do czynienia z krukiem, straszenie, wezwania do sadu itd. sprawe olalewalem do momentu kiedy dostalem wydruk ze strony internetowej na ktorej mozna wykupic moj dlug. wykonalem tylko jeden telefon do c+ i listy przestaly przychodzic

wracajac do tematu... moim zdaniem dopuki "n" nie "pobedzie na rynku" przynajmniej rok nie mozna rozmawiac o jakosci, ofercie, podejsciu do klienta itd. na dzien dzisiejszy c+ bije wszystkich oferta programowa, ktora "przy odrobinie szczescia" mozna miec za free.
na rynku nie ma miejsca dla trzech platform wiec jedna zgasnie (obstawiam polsat)
ja z zakupem poczekam.
pozdrowienia