Witam.
Od około miesiąca jestem posiadaczem LG OLED65C32LA. TV przeszedł kalibrację i póki co wszystko jest super.
Mam jednak pytanie dotyczące wyświetlania filmów i seriali w proporcjach powodujących pojawienie się czarnych pasów na dole i u góry ekranu. Wiem, że w takich przypadkach, czarne pasy są po prostu nieaktywnymi pikselami (piksele są wyłączone) co powoduje większe zużycie pikseli świecących. Jaka jest skala tego zjawiska? Czy oglądając np. połowę programów dziennie z czarnymi pasami, a połowę normalnie na całym ekranie, mogę szybko zauważyć różnice? A może są jakieś zabezpieczenia? Gdzieś natrafiłem na tekst, że czerń czasami nie jest czernią tylko np. ciemną szarością, co zapobiega całkowitemu wyłączeniu wyświetlania części ekranu, ale nie bardzo wiem czy to prawda?
Dodam tylko, że zmiana rozmiaru obrazu przy Dolby Vision jest niedostępna (opcja jest wyszarzona).
Od około miesiąca jestem posiadaczem LG OLED65C32LA. TV przeszedł kalibrację i póki co wszystko jest super.
Mam jednak pytanie dotyczące wyświetlania filmów i seriali w proporcjach powodujących pojawienie się czarnych pasów na dole i u góry ekranu. Wiem, że w takich przypadkach, czarne pasy są po prostu nieaktywnymi pikselami (piksele są wyłączone) co powoduje większe zużycie pikseli świecących. Jaka jest skala tego zjawiska? Czy oglądając np. połowę programów dziennie z czarnymi pasami, a połowę normalnie na całym ekranie, mogę szybko zauważyć różnice? A może są jakieś zabezpieczenia? Gdzieś natrafiłem na tekst, że czerń czasami nie jest czernią tylko np. ciemną szarością, co zapobiega całkowitemu wyłączeniu wyświetlania części ekranu, ale nie bardzo wiem czy to prawda?
Dodam tylko, że zmiana rozmiaru obrazu przy Dolby Vision jest niedostępna (opcja jest wyszarzona).
