Coś w tym jest. Stety lub nie, mam dużo innych ciekawych zajęć, a tv służy za "coś tam do pogrania w tle" i czasami, wieczorami film, a kwota 5500zł jest dla mnie odpowiednikiem Twoich 600zł. To naprawdę nie jest skomplikowane. Zapytałam tylko, czy tytułowy tv to słuszny wybór w określonym budżecie.