Wita kolegów kolejny posiadacz - LG 50PN6500 :bober:
Droga do tej plazmy była długa i kręta. I pomyśleć że zaczęło się od budżetu prawie 5k, kiedy to w ubiegłym roku wpadł mi w oko Sharp 60". Po drodze były pomysły z projektorem. Gdy w rodzinie pojawił się Philips 50" LED, mój entuzjazm opadł - co to za jarzeniówka? Ja mam sobie tym wypalać gałki oczne wieczorami? Kierunek - plazma. Tej technologii w domu jeszcze nie miałem.

I tak plazma pogodziła wszystkie moje warunki. Jest obraz kinowy, nie wypala gałek jak LCD, nadaje się do oglądania bajek dla juniora no i nie zrujnowało mojego budżetu (mały człowiek na świecie - jak ktoś nie wie na co wydać zaoszczędzone pieniądze, proponuję cykl szczepionek dla dzieci

).
[50PN6500 vs. 50ST60]
Zacznę od końca czyli od tego słynnego już porównywania.
Kto w ogóle wpadł na pomysł porównywać tv LG z Panasem który kosztuje dwa tv LG? To równie dobrze ktoś kto wybiera w budżecie ST60 dostałby opinie że ta plazma jest ok, ale wiesz, plazma VT i GT są lepsze. No kurde są lepsze, bo niby dlaczego kosztują więcej? Dla mnie te porównywania są totalnie nie na miejscu.
Ale słowo do tego kotła wtrącę. W rodzinie jest też ST60. Powiem tak, bardzo dobra plazma. ALe czy warta wydawania dwóch LG? NIE. Gdyby LG kosztował 2800-3000zł, to nie było by dyskusji.
Różnice oczywiście że są, na korzyść ST60, no bo do licha wydajemy dwa razy więcej $, więc coś musi być lepsze.
I tyle w tym temacie. Te porównywanie nie ma sensu.
[50" ma znaczenie]
Interesowały mnie tylko duże rozmiary - niech mi ktoś nie wciska kitu (nagminnie w sklepach) że rozmiar nie ma znaczenia - ma znaczenie, zwłaszcza przy obrazie HD i z BluRay'a. Czy ktoś by chodził do kina gdyby ekran był mniejszy ale mówili by że to ze względu na jakość? No nie, więc po co się oszukiwać że w domu ma być inaczej? Statystyki mówią jasno - średnia u Polaków jest 32-40", podczas gdy amerykanie poniżej 50" już prawie nie schodzą.
60" w naszym kraju jest poza moim zasięgiem. W USA teraz za kwotę naszych 50PN6500 chodzą 60"... bez komentarza.
[50PN6500 vs. inne plazmy do ok. 2500zł]
Tutaj możemy porównywać.
Jeśli rozmiar 50" to tylko FullHD. Panas X60 HDReady wygląda dobrze? Może na kanałach SD. Materiał mkv już uwidacznia braki. A co dopiero płyta BD.
I tutaj w zasadzie tyle, konkurencji brak. Był jeszcze Samsung z serii F5000, ale w ostatnich tygodniach brak wszędzie, odpuściłem.
[mityczna czerń]
ach ta mityczna czerń. Jak jest naprawdę? Po kalibracji wg. kolegi teiwaz :blagam: jest więcej niż dobrze. Ktoś gdzieś tu napisał, że nie warto gonić tego króliczka, bo inaczej nie zdążymy nacieszyć się tym co teraz mamy. I prawda. Do tej pory miałem Sharp 32" LCD. Kupiony ponad 5 lat temu. Wtedy wydałem pieniądze jakbym teraz prawie kupił ST60. I co? No i to że po 5 latach mamy taki skok jakościowy w technologii TV, że teraz 32" LCD można dostać poniżej 900zł, a za 3-3,5k zł plazmę ST60 czy Sharp 50" LCD. Bez jaj, nigdy więcej się w to nie wpakuję. W obecnej chwili jak teraz widzę swoją plazmę LG, szkoda by mi było teraz tych pieniędzy. Różnica zbyt mała, galopujący postęp zbyt szybki. Za kolejne 5 lat będzie OLED, UltraHD lub inne bardziej doskonałe TV.
[wysysacz energii ?]
Wg. specyfikacji:
- Sharp 32" LCD - 135W/h
- LG 50PN6500 - 128W/h
Sharp (prod. 2008 ) klasa A, LG (prod. 2014) klasa B.
BEZ KOMENTARZA
[design]
Ten telewizor jest po prostu piękny. Wygląda świetnie zawieszony na ścianie. Ramka cieńka wokoło, chyba szczorkowane aluminium tak mi to wygląda, w każdym bądź razie efekt świetny. 4cm od ściany, o prawie połowę chudszy od mojego Sharpa, daje efekt wizualny. Bardzo mi się podoba.
Tutaj nawiąże do X60 - ta ramka to jakieś nieporozumienie. Sztacheta od płotu normalnie.
Aha, jeszcze jedno słowo w LG. Stojak - przez 1 dzień postawiłem go na stojaku. PORAŻKA! Ten kto wymyślił stojak pod ten TV powinien dostać tęgie baty i być stawiany na uczelniach jako wzór jak się nie powinno tworzyć pewnych rzeczy. Ani to stabilne, ani ładne. Psuje tak wygląd tego ładnego TV, że szkoda gadać. Wieszak - i na ścianę. Tutaj wygląda świetnie LG.
[cienie i blaski]
* jest - napiszę wprost - zjeb**ie!

Materiały z BluRay wgniatają w fotel.Po kalibracji teiwaz (jeszcze raz :blagam

jest świetnie. Materiały w HD, pliki mkv oraz oczywiście płyty BD to poezja i rozkosz dla oczu.
* technologia plazmy jest genialna dla mnie. Moje zmęczone oczy po "oczoje***ch LCD wkońcu odpoczywają. Są pokładane wielkie nadzieje w OLED, iż właśnie tę cechę przejmą po plazmach. Zobaczymy.
* jakość obrazu materiałów SD jest dobra. Nawet bym powiedział zaskakująco dobra, bo oczekiwałem jakiejś pikselozy, rozciągnieć etc. A tu nic z tych rzeczy. Brakuje może tylko ostrości, ale to wina materiału SD.
* konsola XBOX 360 - aż się chce krzyknąć, "o k**wa!"

mnie powaliło. Fifa 14 mnie rozjechała. Jakość ogólnie gier - dla mnie perełka. Ja nie widzę tych input lagów.
* płynność ruchu jest oszałamiająca. I to zarówno w grach, jak i w oglądaniu sportu. Mój Sharp to wygląda na tle tego jak przedpotopowa technologia! A to raptem 5 lat różnicy - szok!
* FullHD ma znaczenie na 50 calach! Jeszcze raz to podkreślę, oglądając materiał mkv lub BluRay to zwyczajnie widać! Wystarczy porównać sobie materiał mkv 720 z tym samym na płycie BluRay. Jeśli ktoś nie widzi różnicy - gratuluję, zaoszczędzisz $.
* stojak to porażka - jak pisałem, wieszak (byle nie za cieńki, 4cm już wystarczy) i na ścianę. Prezentuje się bardzo zacnie.
* wejścia/wyjścia - tak jest mało. Dla mnie bez znaczenia. Mam wszystko do ampli i 1xHDMI do TV tylko biegnie.
* lustro - tak, to jest lustro. Ale kupując plazmę jesteś świadom plusów i minusów. Ja mam zasłony na okna (okna do podłogi są) z bardzo dużym blokowaniem światła dziennego. Działa. Zaś zwykłe programy w TV da się spokojnie oglądać bez zasłaniania.
* cena - tak, jest bezkonkurencyjny w tej klasie cenowej. Za chwilę wchodzą nowe modele, tegoroczne. Będą to, jak już widać po specyfikacjach, te same TV z dodatkiem Smart. W obecnej chwili wyczekałem, i dostałem ten TV ~1780zł z dostawą gratis. Jakieś pytania?

* data produkcji: luty 2014

* kraj:
Made in Poland
PS: nie wspomniałem o braku Smart i 3D. Jestem antyzwolennikiem 3D w obecnym wydaniu, cieszę się że nie muszę do tego dopłacać. Smart? Gadżet na chwilę. Nie potrzebne mi to w TV. I tyle.
A teraz parę fotek dla spragnionych