Witam.
Konfiguracja:
1. LG 42le5500
2. biały tuner N'ki (HDMI)
3. dysk sieciowy podpięty przez router
4. doraźnie laptop żeby oglądać coś (HDMI) - drugi kabel z przejściem na microHDMI
Mianowicie przedwczoraj zgasiłem TV (tuner N'ki włączony był cały czas) i poszedłem do kuchni. Po powrocie (jakieś 2h), włączyłem TV i widzę czarny ekran i komunikat "brak sygnału" Przełączyłem gniazdo HDMI (sprawdzone wszystkie 4), sprawdziłem 2 różne kable. Sprawdziłem na tunerze N'ki, 2 komputerach (laptopy). Nic "brak sygnału".
Tak TV jak i komputery rozpoznają podłączenie - TV pokazuje podłączony dany nr HDMI, a komputery przełączają obraz na kabel HDMI. TV próbuje coś załapać po chwili tylko komunikat brak sygnału...
Kabla EURO nie mam, ale po podłączeniu tunera przez RCA działa. DLNA też działa.
Niestety TV już po gwarancji.
Ratujcie mili.....!
Marcin
Konfiguracja:
1. LG 42le5500
2. biały tuner N'ki (HDMI)
3. dysk sieciowy podpięty przez router
4. doraźnie laptop żeby oglądać coś (HDMI) - drugi kabel z przejściem na microHDMI
Mianowicie przedwczoraj zgasiłem TV (tuner N'ki włączony był cały czas) i poszedłem do kuchni. Po powrocie (jakieś 2h), włączyłem TV i widzę czarny ekran i komunikat "brak sygnału" Przełączyłem gniazdo HDMI (sprawdzone wszystkie 4), sprawdziłem 2 różne kable. Sprawdziłem na tunerze N'ki, 2 komputerach (laptopy). Nic "brak sygnału".
Tak TV jak i komputery rozpoznają podłączenie - TV pokazuje podłączony dany nr HDMI, a komputery przełączają obraz na kabel HDMI. TV próbuje coś załapać po chwili tylko komunikat brak sygnału...
Kabla EURO nie mam, ale po podłączeniu tunera przez RCA działa. DLNA też działa.
Niestety TV już po gwarancji.
Ratujcie mili.....!
Marcin