Dzięki za info. Rozwiązanie odkłada się ze względu na mój wyjazd do 9 sierpnia. Po powrocie będę próbował dokończyć sprawę reklamacji.
LG jako producent zachował się bez zarzutu - dostałem nowy egzemplarz telewizora. Reszta należy do kablówki. Na pewno będą starali się zrzucić problem - mam już wstępne sygnały takiej postawy.
Intryguje mnie jednak sprawa kamery monitoringu osiedlowego nad wejściem mojego pionu. Podczas pierwszej wizyty technik z kablówki ponoć podkręcił coś na urządzeniach na klatce schodowej poza moim mieszkaniem i część brakujących programów pojawiła się, choć niektóre z nich ze sporymi zakłóceniami. Czy warto domagać się choćby chwilowego wyłączenia kamery z systemu, żeby sprawdzić, czy to może być przyczyna? O tej nieszczęsnej kamerze sami mówili, gdy podpisywałem umowę na sygnał cyfrowy, ale zapewniali, że nie ma już problemu. Co ciekawe wbudowana w tv diagnostyka pokazuje, że na tych "nowych" kanałach sygnał jest silny, 97-99%, ale niskiej jakości - 1-4% (spore zakłócenia), czasem 20-30% (da się oglądać nawet nieźle, zakłócenia dość rzadkie). Czy może to potwierdzać, ze sygnał jest zaszumiony, zakłócony np. przez kamerę? Na pozostałych kanałach siła i jakość sygnału to przeważnie 100 na 100%.
LG zawsze zachowuje sie OK, ale nie o to mi chodzilo. Kamera nie powinna zaklocac sygnalu, chyba ze ktos zrobil partyzantke. Zawsze mozna sprobowac ja odlaczyc i zobaczyc efekt. Jesli to ona wprowadza zaklocenia, trzeba zglosic ten fakt wlascicielowi sieci i domagac sie natychmiastowego usuniecia problemu. Jesli to nie poskutkuje, sprawe mozna zglosic do UKE, przyjada, wykonaja pomiary, jesli instalacja nie bedzie spelniala norm, nakaza usuniecie nieprawidlowosci lub zabronia dalszego uzytkowania.
Z tego co opisujesz zaklocona jest prawdopodobnie jedna czestotliwosc - przyczyna teoretycznie moze byc kamera, ale bardziej prawdopodobna przyczyna bedzie uszkodzenie instalacji tvk badz jej niewlasciwe wykonanie. Czy kabel z korytarza jest w jednym kawalku? Czy moze gdzies po drodze "latany"? A moze masz rozgaleziony sygnal na kilka telewizorow? Zakonczony jest gniazdem abonenckim czy po prostu wtyczka? Niewlasciwie polaczony badz uszkodzony kabel moze znacznie tlumic pewne czestotliwosci. Rowniez rozgalezniki z marketu moga wycinac czesc czestotliwosci. W przypadku sygnalu cyfrowego zalecam stosowanie rozgaleznikow firmy Tratec. Kabel powinien byc zakończony tzw zlaczami typu f7 zaciskanymi badz kompresyjnymi. Stosowanie zlaczy nakrecanych, dostepnych w marketach, jest zlym pomyslem - polaczenie jest niepewne i szybko ulega uszkodzeniu. Niestety zlacza zaciskane i kompresyjne wymagaja specjalnej zaciskarki. Mozna znalezc na rynku zlacza samokompresyjne (np
http://allegro.pl/wtyk-zlacze-f-kompresyjne-cabelcon-bez-zaciskarki-i1718048537.html ), co w tym przypadku jest najlepszym rozwiazaniem.
Sugeruje pogadac z technikiem z kablowki, wspomniec mu, aby sprawdzil wszyskie zlacza i ew zacisnal na nowo. Powinien miec miernik do pomiaru sygnalu cyfrowego, pomiar problematycznej czestotliwosci w kilku punktach (przy telewizorze, przed/za rozgaleznikiem, w skrzynce tapowej) szybko ustali miejsce usterki. Moze uda sie wynegocjowac wymiane rozgaleznika na markowy. Jesli kabel zakonczony jest wtyczka, powinna to byc wtyczka wkrecana w zlacze f7 a marketowa skrecana czy lutowana. Jesli gniazdem, moze byc ono zle zarobione badz kabel polaczeniowy moze byc uszkodzony. Wszysto to powinien sprawdzic technik, chyba ze to pracownik z przypadku, a tacy tez sie zdarzaja, i nie bardzo wie co robi.
Technik na budynku pewnie wyregulowal wzmacniacz, prawdopodobnie ustawil wzmocnienie blizej gornej granicy, badz wprowadzil stosowna korekte wzmocnienia (wzmacniacz nie wzmacnia wszystkich czestotliwosci tak samo, o czym niektorzy zapominaja).
Czy diagnostyka w Twoim telewizorze pokazuje rowniez czestotliwosc, z ktora jest problem? Jesli tak, to napisz jaka to. A tak z ciekawosci, jaka to kablowka?