LED vs plazma, czyli dylematy czerni i bieli z pieniędzmi w tle

wrrum

New member
Witam wszystkich :)

Jak wieszosc świeżaków na tym forum trafiłem tu gnany chęcią zakupu jak najlepszego TV (za jak najmniejk pieniędzy...). Wertowałem forum, czytałem porównania, łąziłem po sklepach i tak na prawdę nie mogę znaleźć odpowiedzi na kilka kluczowych pytań, które pomogą mi w wyborze. Ale po kolei. Najpierw parametry:

odległość od ekranu ? ok 4m (max 4,2)
jak słońce świeci w pokoju ? patrząc na TV po prawej stronie jest duże okno z roletą
Jak duży jest pokój ? ok 35 m2, część telewizyjna to m/w połowa
jaki masz obecnie telewizor? Nie mam
jakie programy najczęściej oglądasz? kablówka, Filmy, Discovery,
więcej oglądasz w dzień czy wieczorem ? Wieczorem
preferowana wielkość telewizora? 55-60 cali
preferowana marka ? nie mam
czy ma być 3D ? fajnie, jakby było
jakie urządzenia będą podłączone ? WOW, jeszcze nie wiem?! laptop, dvd, konsola (jeszcze nie mam)
ile % do telewizji a ile % do innych urządzeń ? trudno określić, dziś sobie myślę, że TV/filmy/ konsola to 60/20/20
jakimi złączami ? hdmi, usb , chciałbym aby miał wbudowane WiFi, lecz nie jest to priorytet
jaki masz sygnał ? kablówka multimedia
ile programów HD ? chyba 4 ?
ile godzin dziennie włączony jest telewizor ? ok. 4-5
ma stać czy wisieć ? wisieć
jaka klasa cenowa ? do 6 tys (no, zepnę się: do 6,5 tys).

Tak na prawdę to chcę w końcu mieć dobry sprzęt do oglądania filmów. W dalszej kolejce czeka zakup konkretnego KD.
Ze względu na budżet i oczekiwany rozmiar TV moimi faworytami są Samsungi: plazma PS59D550 i LED UE55D6100 lub 6500. I tu zaczynają się schody. NAczytałem się o tej przewadze plazmy, naturalności obrazu, czerni, itd. Poszedłem do sklepu i co? D..pa. Nic takiego nie widziałem :niewiem:. Poszedłem do drugiego - to samo. W trzecim też. Nie miałem okazji porównać bezpośrednio tych modeli, bo to byłby nadmiar szczęścia. Ale moim celem było porónanie technologii. Wziąłem do łapy pilota (a nawet 2) i gmerałem, gmerałem, żeby ta plazma była lepsza. I mi się nie udało.
Pytanie 1: gdzie ta czerń? Obraz na plazmach (Samsunga, Panasa) był... szary! Przyciemniałem, redukowałem podświetlenie, zwiększałe/zmniejszałem kontrast. Na nic. Cały czas obraz był szary. Z bielą podobnie. Na LEDach obok biel była "jeszcze bielsza" a na plazmach prawie biała. Ale nadal szara.
Pytanie 2: dlaczego na LEDach udało mi się uzyskać obraz prawie identyczny jak na plazmie (ostrość, kolory, jasność), a w drugą stronę nie? Jak zredukowałem oczojebne ustawienia na LEDach, to w parze z czernią zostawiały plazmy w tyle w przedbiegach.

Mój dylemat jest prozaiczny. Wspomniana plazma jest do wzięcia za 5200, LEDy za 6000 i 6500. Różnica spora. Pewnie skusiłbym się na plazmę, gdyby nie tak kolosalne różnice w obrazie. Tym bardziej, że jest te 4 cale większa. A 4 cale przy tym rozmiarze to spora powierzchnia i widoczna różnica.

Czy możecie mi wyjaśnić, jak to jest z tym obrazem i dlaczego nie widziałem tego, co wielbią miłośnicy plazmy (to nie sarkazm). Wolę wiedzieć zanim wydam furmankę pieniędzy.
 

don111

Banned
to sobie zrób taki sam test ale w zaciemnieniu, to zrozumiesz dlaczego ;)
w sklepie nie ma szans na zobaczenie nierównego podświetlenia tj chmurek na ekranie, innych odcieni kolorów nawet pod lekkim kątem itp drobnostek, które na plaźmie są nie do pomyślenia
czerń na plaźmie jest czarna, posiada odcienie szarości w górę a nie odcienie niebieskiego, fioletu czy innych jak się często zdarza w LCD, z tym że przy jasnych warunkach tego nie zobaczysz, dopiero w zaciemnieniu wychodzą najdrobniejsze różnice
inna uwaga do czerni plazmy - gdy pada na nie światło to czerń szarzeje, w LCD jak masz ekran matowy to nie ma takiego efektu

biel jest szara również tylko w sklepie, dlatego że oko przyzwyczajone jest do mocnego światła, w domu nawet na plaźmie będziesz zjeżdzał z kontrastem bo za mocno świeci choć aż tak mocno jak LCD to żadna nie da rady

YouTube - ‪Plasma vs LED displays - Black level and uniformity‬‏
YouTube - ‪Plazma vs. LCD TV‬‏
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Masz wiele rozbieżności.
Odległość 4 metry i kablówka , może być dużą przesadą.
Myślę że powinieneś skorzystać z prezentacji modeli
55WL768
55D8000
52LE 822
 

wrrum

New member
kiki, możesz rozwinąć o jaką przesadę chodzi? Nie wiem, czy chodzi Ci o odległość do TV i jego rozmiar, czy o rozmiar i jakość sygnału z kablówki.

Proponujesz mi telewizory, na które wolę nie zerkać... Serce by chciało, a portfel szczerzy kły.

Jak popatrzyłem na D8000 to się rozpłynąłem. U mnie na białej ścianie wyglądałby fantastycznie. Cieniutka srebrna ramka, wielki obraz, mmm miód malina. Cóż, może kiedyś.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
W modele prawie się mieścisz.
A przesada to jakość obrazu na 60" z kablówki. Dlatego dostałeś określone modele które powinny spełniać Twoje potrzeby.
 

wrrum

New member
W związku z tym kupiłem... plazmę! Panasa TX-P50GT30

kiki, dzięki za ofertę, ale po ostatnich paru dniach moich "cierpień młodego Wertera" pokaz zaproponowanych (trafnie zresztą) modeli nie miałby sensu. Bo moje założenia całkowicie się pozmieniały.

Przede wszystkim okazało się, że moje wcześniejsze porównania były mocno, hmm... amatorskie :fool:
Pojechałem do kumpla, który ma (za namową tego forum) Panasa TX-P50V20 i zrobił mi wieczór pokazowy możliwości plazmy. Jak oglądałem ten TV solo, to niby szału nie było. Ale! Jak potem pojechałem do marketu to mi się przestały LEDy podobać. Dlaczego? Bo zacząłem widzieć różnicę. Przede wszystkim zrozumiałem, że czerń w plazmie, to przede wszystkim prawidłowe odwzorowanie skali szarości. Bez żadnych odcieni i naleciałości. I, kurcze blade, wcześniej mi to nie przeszkadzało! A potem zacząłem każdy LED porównywać z plazmą Panasonic. Jak jeszcze doczytałem co nieco o kątach i podświetleniu w LEDach i zastosowałem tą wiedzę w praktyce, to dopiero miałem problem! Dostrzegłem niedociągnięcia LEDów. Wyblakłe kolory przy dużym kącie, niebieską czerń (czasem większą, czasem mniejszą ale niebieską) i co najgorsze - posteryzację. Niektóre panele przy już bardzo niewielkich kątach dawały obraz złożony z jednolitych plam, bez półtonów, z wyraźną granicą kolejnych odcieni. To było fatalne! Wcześniej nie sprawdzałem tych wad ani nie doceniałem ich wagi. A tu okazało się, że siedząc na końcu kanapy, czyli nie na wprost, już będę te wady widział.
Z kolei plazmy okazały się nie takie straszne. Istotnie obraz w ciemniejszym pomieszczeniu (czyli w innej części marketu) był zdecydowanie inny. Na mój wcześniejszy osąd plazm największy wpływ miały jednak te najsłabsze plazmy, które mocno świeciły na szaro zamiast czarno. Dodam jeszcze, że dużo dał mi test otwarty Panasonica G30 tu na forum.

I doszedłem do dylematu, czy wybrać Samsunga LED 55" D6500 w odpowiadającym mi rozmiarze, z przeglądarką i bajerami internetowymi, odtwarzaniem wszystkich filmów, czy Panasa, który jest mniejszy (50"), ma mniej bajerów, ale obraz taki, że zacząłem się do niego ślinić. Miałem ogromną ochotę wziąć plazmę Panasa 55" co byłoby dla mnie ideałem wielkości i jakości, ale cena wyższa o 40% za dodatkowe 5" mnie zniechęciła. To było grubo ponad mój budżet. Plazmy Samsunga 51" też kusiły (świetny design) i 1" więcej, ale przy nieco większej cenie nie przekonało mnie to przy znakomitych opiniach i recenzjach Panasonica. Tu już musiałem zaufać doświadczeniom innych. Z kolei LED Samsunga rozczarował mnie tym, co opisywane jest szeroko w necie - rozrzutem jakościowym. Na prawdę widziałem róźnicę pomiędzy egzemplarzami D6500. Niebieskie tło i mniejszy/większy kąt przy którym następuje degradacja obrazu były wyraźnie różne. A puszczałem zawsze ten sam materiał z pendrive'a. Do tego Sammy chyba celowo zmienił kodowanie i znakowanie produktów, bo jest odmienne od tego co znalazłem w necie i nie rozszyfrowałem producentów poszczególnych paneli.

Pozostał mi ostatnie problem do pokonania. Moja piękniejsza połowa była bardzo przekonana do przeglądarki internetowej w TV (Sammy). Ale jak pojeździła ze mną po sklepach pooglądać TV, to sama uznała wyższość jakości obrazu z plazmy i dała się przekonać, że bajery nie powinny tu decydować.

Zatem stanęło na plazmie 50" Panasonic GT30. Jak mi ktoś teraz powie, że to zły wybór, to zabiję :x:D.
 

Kampaj

New member
Bez reklam
Samsung fajnie wygląda, ale naturalnością barw i ostrością nie ma szans z tym Sharpem i Toshibą :)
 

cactusek

New member
Bez reklam
Kolego Kampaj wszyscy już wiemy że jesteś fanatykiem LCD a zwłaszcza Sharpa ale chyba pomyliłeś działy. Do tego odkopujesz stare tematy tylko po to żeby zachwalić jakiegoś Sharpa.
 
Ostatnia edycja:

don111

Banned
a nie mówiłem ? ;)

PS
GT30 to bardzo dobry model, drugi od góry po najlepszej obecnie produkowanej plaźmie czyli VT30
z alternatyw w tej cenie, wartałoby GT30 porównać z plazmą Samsunga D8000
 
Ostatnia edycja:

acess

New member
a nie mówiłem ? ;)

PS
GT30 to bardzo dobry model, drugi od góry po najlepszej obecnie produkowanej plaźmie czyli VT30
z alternatyw w tej cenie, wartałoby GT30 porównać z plazmą Samsunga D8000


Tak ?? a to nowości ..

bo GT30 chowa się do starszej wersji VT20 masakrycznie...

pamietaj nowe nie zawsze jest lepsze.

zresztą to seria niższa od rodziny VT
 

don111

Banned
chyba coś sobie pomyliłeś
seria GT nie umywała się do VT biorąc pod uwagę modele poprzednie GT20/VT20 a nie obecne
GT30 jest tylko minimalnie gorszy od VT30, a ten ostatni jest wyraźnie lepszy od VT20 (może poza czernią)
 

acess

New member
seria GT nie umywała się do VT biorąc pod uwagę modele poprzednie GT20/VT20 a nie obecne
GT30 jest tylko minimalnie gorszy od VT30, a ten ostatni jest wyraźnie lepszy od VT20 (może poza czernią)

Przeczytaj co napisałeś...

jeśli będzie to za mało dla Ciebie to przeczytaj pierwszy lepszy test z tymi dwoma modelami .. ;]

odpowiedź będziesz miał prostą.
 

don111

Banned
widziałem obydwa modele, czytałem testy... dla mnie odpowiedź jest prosta, tylko w drugą stronę a Ty kolego niestety mieszasz niepotrzebnie, podejrzewam, że nie będziesz w stanie podać choćby jednego takiego "pierwszego lepszego testu" o którym piszesz
wg mnie to sobie chyba pomyliłeś modele bo GT30 nie jest na równi z GT20/G20/G30 i jest tylko o włos za jakością VT30
 

don111

Banned
wyposażenie mnie nie interesuje
a jeśli minimalnie słabsza czerń (w nocy, bo w dzień jest lepsza przez lepszy filtr) to wg Ciebie cała jakość to szkoda dalej dyskutować
takie rzeczy jak dużo lepsza biel, szczegółowość obrazu, płynność, poprawiony do pewnego stopnia problem 50hz, pobór prądu, lepsze 3d - nic nie znaczą ?
 

don111

Banned
być może wyposażenie jest kiepskie w tym modelu, nie zwracałem na to uwagi, jeśli tak to bardziej się opłaca dołożyć do VT30 niż brać GT30
natomiast jakość obrazu nie jest taka jak piszesz, nowe serie mają usprawnienia i to widać, dlatego wyższa poprzednia seria może być mniej więcej na równi z nową w jakości obrazu
przeczytaj sobie np recenzję na avsforum gdzie bezpośrednio porównywali ST30 do VT20, 3d lepsze wg nich na ST i czerń niemal równie dobra
 
Ostatnia edycja:
Do góry