LED 32' mat lub półmat

destructor

New member
Bez reklam
Witam,

Jak w temacie szukam dobrego pod względem jakości obrazu i dźwięku tv w rozmiarze 32 cale, większy być nie może, mniejszy też nie :D Matryca na pewno nie błyszcząca (antyrefleksy nie pomagają w zmianie mojego zdania). Mógłby mieć 3D ale czuję że cena będzie dwa razy wyższa niż bez 3D. Budżetu nie określam (najlepiej do 1500 ale nie jest to kwota zaporowa). TV glównie do oglądania telewizji ale kto wie co pod niego z czasem się podłączy, także bez ograniczeń w tym zakresie. Miło by było jakby miał przeglądarkę internetową i nie zawieszał się przy przeglądaniu np. onetu jak to w Samsungach sie dzieje od nadmiaru danych. Jakbyście podpowiedzieli propozycje z 3D i bez 3D to by było miło. Patrzałem po sklepach internetowych ale ciężko tam coś jednoznacznie wybrać. TV typowo dla dziecka na ścianę.
Aha - i w żadnym wypadku nie piszcie słowa Samsung :D

PS. Toshiba Regza od kiki-ego nie do zdarcia. Ile to już lat :)
 

Karpaj

New member
Bez reklam
Jesli na samsungu denerwuje cie dzialanie netu, to w innych firmach bedzie tylko gorzej. Matowych matryc die juz nie stosuje, a i wiekszosc polmatow nie radzi sobie za dobrze..
 

destructor

New member
Bez reklam
Zawieszanie się w Samsungach, dobre. Życzę powodzenia obsługując Internet w innych markach, tak trzymaj
Nie wiem jak jest w innych markach, bo moi znajomi uparli się na Samsungi (i dużo na nie przeklinają, zresztą ja też jak zasiadam przy ich tv a wybierali modele na czasie) i działanie netu na nich jest żenujące. Jeśli więc w innych markach jest gorzej to dziękuję.

No to odpuśćmy kwestię działania netu. Może go nawet wcale nie być, kupi się jakąś malinę i już.
Skoro nie ma matowych to propozycja półmatu jakas?
Patrzę po necie, ale nie widzę serwisu który by filtrował telewizory po rodzaju matrycy błyszcząca/mat.
 
Ostatnia edycja:

Karpaj

New member
Bez reklam
Musisz zobaczyć na żywo, bo te które ja nazywam "pół-matami" parę lat temu jeszcze byłby by zakwalifikowane jako błyszczące, tj.
Philips 32PFS6509
Samsung 32H6400

Odbijają trochę mniej światła niż inne, ale nadal widać w nich wszystko jak w lustrze.
Ogólnie tych matryc się nie stosuje gdyż po pierwsze przechodzi przez nie mniej światła z podświetlenia, oferują gorszą czerń i kąty boczne, oraz są droższe w produkcji.
Jeszcze ew. porada mojego kolegi "weź sobie papier ścierny, to zaraz będzie matowa matryca :D".
 

destructor

New member
Bez reklam
Nie no bez jaj :D

Może jakiś szał jest na matryce błyszczące ale ja naprawdę wolę oglądać to co jest w tv niż swoje odbicie :D

Zerknę te telewizory i zdam relację czy to mat czy półmat.

Moja toshiba półmat czasami ukazuje mój wizerunek przy odpowiednim oświetleniu a co dopiero taka blyszcząca. Jeśli mam coś kupić to do oglądania a nie denerwowania się :)

Rozumiem że piszesz o matowych z gorszą czernią. Zapewne tak jest, ale wolę taką czerń niż czerń z odbiciem wszystkiego wokoło, to tak jakby wcale nie było czarnego.
 

sawcio

New member
- Karpaj, masz na myśli jakieś toshiby, zapwne L5?
- kurcze, kiedyś nie kupowałem samsungów bo były najbardziej błyszczące. Teraz samsungi na podobnie błyszczących matrycach są najbardziej matowe.
 
Ostatnia edycja:

Karpaj

New member
Bez reklam
Tak, 40L5435 ma jedną z mniej odbijających światło matryc. I cenowo to jak dobra 32" :p

Ogólnie problemem z matrycami jest to, że po prostu nikt nie zleca produkcji matowych matryc - to nie tak że się nie da, ale trzeba przyznać, że matryce błyszczące się zdecydowananie lepiej sprzedawały, stąd taka decyzja firm które kiedyś siedziały tylko na matach, jak Sharp, Toshiba czy Sony.
 

destructor

New member
Bez reklam
Karpaj, droższych to nie było tych tv co podałeś? :D Nie no, wiem, że 3D to tyle kosztują.

A może coś bez 3D będzie w półmacie?

40 odpada, tylko 32 wchodzi w grę. Niestety niektóre pomieszczenia w czasach komuny były przystosowane tylko do rubina i unitry :D

matryce błyszczące się zdecydowananie lepiej sprzedawały
No niestety to jest fakt. Ale ja w tej drużynie nie gram :D
 

sawcio

New member
- błyszcząca matryca dyskwalifikuje u mnie tv ... ale nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam... cztery lata temu kupiłem xv733 i od tamtej chwili szukam innego równie matowego i sensownego w zakupie odbiornika do innego pokoju i ...dupa. Prócz sharpów 830, które jednak były dla mnie za drogie nie znalazłem nic dla siebie ciekawego. Stara toshiba xv733 daje radę... choć czarny to nie czarny, brak głębi, w miarę dobra ostrość w ruchu... ale jednak gdy porównuję jej obraz z dzisiejszymi modelami to jednak wracam do niej z zadowoleniem. Najbliżej mi dziś do samsungów, które jeszcze dwa lata temu odpychały mnie kolorami i lustrzaną matrycą. Dziś ich matryca jest najmniej odbijającą matrycą w tych mniejszych rozmiarach. Obejrzyj Kolego coś z modeli H 6400, 6500, 6700.
 

destructor

New member
Bez reklam
Ja również mam xv733 i stwierdzam, że ta matryca jest graniczna, nie wchodzi w grę większy "błysk". Na dniach wybiorę się pooglądać podane przez was modele. sawcio widzę dla ciebie problem mój jest znany :D
 

sawcio

New member
- u lala... to nawet nie wychodź nigdzie...szkoda nerwów... a jak już to popatrz na tę L5, o której wspominał Karpaj... to półmat, jednak w/g mnie nie jest warty tej kasy.
 

Karpaj

New member
Bez reklam
Jeśli XV733 jest na styk, to niestety nie znam nic na rynku co zaspokoi te potrzebny. Być może Loewe ma coś w ofercie.
 

es-mic

New member
Destructor - łączę się z tobą w bólu, bo mnie również twój problem jest niestety bardzo znany.. Od dłuższego czasu chcę sobie kupić nowy duży telewizor, który zastąpi nieco już leciwego sześcioletniego Panasonica 32" HD Ready, ale nie mogę kupić nic! Nie mogę, ponieważ błyszczące matryce dla mnie też oznaczają dyskwalifikację telewizora. Nienawidzę telewizorów z błyszczącą matrycą i jak widzę taki telewizor, to go od razu skreślam i jego parametry techniczne już mnie ani trochę nie obchodzą. Co jakiś czas odwiedzam różne sklepy, żeby zobaczyć, co teraz jest dostępne na rynku, ale niestety widzę, że plaga błyszczących matryc w telewizorach trzyma się dość mocno. :( Według mojego prywatnego rozeznania, obecnie tylko w bardzo małych telewizorkach (22-24") czasami się jeszcze spotyka matowe matryce (i od razu aż miło na te telewizorki spojrzeć w sklepie! :)), natomiast w większych telewizorach (od 32" i wyżej) już niestety są te beznadziejne lustra. :(

Co do tak zwanych półmatów, mnie one nie przekonują. Uważam, że o wiele bliżej im jest do błyszczących, niż do prawdziwie matowych, jakie były kiedyś. Fakt, że TROCHĘ mniej odbijają światło padające prosto na ekran, ale i tak jest to lustro i przy ciemnych scenach w filmie zamiast tej rzekomej "głębszej czerni" (ulubiony argument zwolenników luster) widać siebie w ekranie i całe otoczenie... Więc nic mi po tej "głębszej czerni", kiedy tam, gdzie jest czarno, jest lustro. Zdecydowanie wolę czerń na matowej matrycy!

Mam ogromny żal do producentów, że tak bardzo im poodbijało z tymi błyszczącymi matrycami i mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś opamiętają i dadzą ludziom możliwość wyboru, a nie zmuszanie do "jedynie słusznych" rozwiązań. Może kiedyś zauważą, że trochę ludzi świadomie upomina się o matowe matryce i chociaż trochę takich telewizorów się znowu pojawi do wyboru (dominujące już nie będą, ale najważniejsze, żeby w ogóle były). Który producent pierwszy zaoferuje duży telewizor (mnie akurat intresuje 42 albo 46") z prawdziwie matową matrycą, ten ma mnie pierwszego w kolejce po zakup! A na razie niestety zmuszony jestem pozostać przy sześcioletnim telewizorze i modlić się, żeby w najbliższym czasie nie padł, bo jak padnie, to nie wiem, co będę robił, chyba będę musiał kupować używany kilkuletni telewizor z ogłoszenia, albo przesiadać się na jakiś większy (około 27") monitor... Błyszczącej matrycy absolutnie nie chcę i finito!!!
 

destructor

New member
Bez reklam
Co do tak zwanych półmatów, mnie one nie przekonują. Uważam, że o wiele bliżej im jest do błyszczących, niż do prawdziwie matowych, jakie były kiedyś. Fakt, że TROCHĘ mniej odbijają światło padające prosto na ekran, ale i tak jest to lustro i przy ciemnych scenach w filmie zamiast tej rzekomej "głębszej czerni" (ulubiony argument zwolenników luster) widać siebie w ekranie i całe otoczenie...
Toshiba xv733 w tym temacie daje radę, ja jestem zadowolony.
Dziś w auchan widziałem Sony z półmatem, i chyba był okej ale miał bardzo dużo cali :D
Na spokojnie w tym tygodniu obiegnę euro i media. Przynajmniej objem się w kfc :D
 

Karpaj

New member
Bez reklam
Polecam northfish, bardzo dobra rybka :D
Czasem zdarzają się jakieś "odpady" ze starszymi matowymi matrycami, tj.
Toshiba 32W1333 (ale trzeba sprawdzić dokładnie, bo występowała w wersji z matrycą matową i błyszczącą) czy Sharp 32LD145.
Jakościowo to baaardzo przeciętne tv, ale może akurat spełnią oczekiwania, zwłaszcza że są dość tanie.
 
Do góry