Witam. Jakis tydzien temu mialem przyjemnosc porownac trzy modele LCD. Nie mam w tej materii doswiadczenia, wiec to, co napisze, mozna traktowac z rezerwa. Zalozeniem byl budzet ok 6 tys., dobra wspolpraca z komputerem Media Center oraz reszta spraw zwiazanych z obrazem, dzwiekiem i gniazdami.
Dzieki kiki przyjechaly do mnie: Samsung LE32M61, JVC LT-32X70BU oraz Panasonic, ale nie LX500F tylko LX60 (braki towaru). Niestety tez z braku czasu, nie mialem okazji zobaczyc Loewe Concept, ale moze niedlugo do mnie przybedzie jeszcze raz, ale o tym pozniej.
Na poczatek kablowka ASTER. We wszystkich testowanych modelach obraz byl nienajgorszy; po spacerach w MM mialem gorsze obawy i tutaj rozczarowanie bylo raczej pozytywne. Panasonic mial bardzo ubogie menu oraz to, co dyskwalifikowalo go na poczatku brak wejscia PC oraz wyjsc audio. I pomimo tego, ze mial dwa HDMI (tak jak JVC), to moja karta graficzna daje obraz tylko po D-Sub oraz HDTV po komponencie (S-Video nie licze) to nie moglem z nich skorzystac. Najlepsze kolory mial JVC, bo Samsung tak mial jaskrawe, ze po pewnym czasie mi obrzydly. Porownujac JVC do Samsunga, musze przyznac, ze przy obrazie meczu pilkarskiego, mniejsze smuzenie pilki bylo widoczne na Samsungu. Duzy minus za menu JVC, trzeba sie przyzwyczaic, bo intuicyjne nie jest i nonstop z niego wychodzilem. Za to duzy plus za dzwiek i ladny pilot.
Na drugi ogien poszedl odtwarzacz HD po komponencie i obraz z pliku 1080i. Obraz w Panasonicu wydawal sie jakis zamulony, rozmyty, w przeciwienstwie do konkurencji, gdzie musze przyznac, ze obaj spisali sie bardzo dobrze.
Trzecim sprawdzianem byl PC i niestety tylko Samsung dal 1:1 bez scalingu. Swietnie sie sprawdza jako monitor, bowiem w filmach nie ma wiekszej roznicy, przynajmniej ja nie zauwazylem znacznej, choc nie mialem tez mozliwosci porownac ich w akcji obok siebie. Pozostale modele mozna podlaczyc z duzo mniejsza rozdzielczoscia po D-Sub, albo 720p/1080i po komponencie. O ile do czytania czcionek nie bardzo sie juz to nadaje, to przy filmach nie ma to wiekszego znaczenia, ale sprobuje porownac jeszcze raz.
Zostal wiec u mnie Samsung, ale z powodu jednek martwego pixela, kiki obiecal go wymienic. Wykorzystujac ta okazje, bede mial mozliwosc porownania go jeszcze raz do JVC i Loewe.
Z drugiej strony, czy ktos juz ma patent jak ustawic Samsunga, zeby nie bil po oczach nasyceniem kolorkow? Przyznam sie ze efekty moich ustawien byly raczej malo efektywne, ale moze zadzialala tu podwiadomosc.
Dzieki kiki przyjechaly do mnie: Samsung LE32M61, JVC LT-32X70BU oraz Panasonic, ale nie LX500F tylko LX60 (braki towaru). Niestety tez z braku czasu, nie mialem okazji zobaczyc Loewe Concept, ale moze niedlugo do mnie przybedzie jeszcze raz, ale o tym pozniej.
Na poczatek kablowka ASTER. We wszystkich testowanych modelach obraz byl nienajgorszy; po spacerach w MM mialem gorsze obawy i tutaj rozczarowanie bylo raczej pozytywne. Panasonic mial bardzo ubogie menu oraz to, co dyskwalifikowalo go na poczatku brak wejscia PC oraz wyjsc audio. I pomimo tego, ze mial dwa HDMI (tak jak JVC), to moja karta graficzna daje obraz tylko po D-Sub oraz HDTV po komponencie (S-Video nie licze) to nie moglem z nich skorzystac. Najlepsze kolory mial JVC, bo Samsung tak mial jaskrawe, ze po pewnym czasie mi obrzydly. Porownujac JVC do Samsunga, musze przyznac, ze przy obrazie meczu pilkarskiego, mniejsze smuzenie pilki bylo widoczne na Samsungu. Duzy minus za menu JVC, trzeba sie przyzwyczaic, bo intuicyjne nie jest i nonstop z niego wychodzilem. Za to duzy plus za dzwiek i ladny pilot.
Na drugi ogien poszedl odtwarzacz HD po komponencie i obraz z pliku 1080i. Obraz w Panasonicu wydawal sie jakis zamulony, rozmyty, w przeciwienstwie do konkurencji, gdzie musze przyznac, ze obaj spisali sie bardzo dobrze.
Trzecim sprawdzianem byl PC i niestety tylko Samsung dal 1:1 bez scalingu. Swietnie sie sprawdza jako monitor, bowiem w filmach nie ma wiekszej roznicy, przynajmniej ja nie zauwazylem znacznej, choc nie mialem tez mozliwosci porownac ich w akcji obok siebie. Pozostale modele mozna podlaczyc z duzo mniejsza rozdzielczoscia po D-Sub, albo 720p/1080i po komponencie. O ile do czytania czcionek nie bardzo sie juz to nadaje, to przy filmach nie ma to wiekszego znaczenia, ale sprobuje porownac jeszcze raz.
Zostal wiec u mnie Samsung, ale z powodu jednek martwego pixela, kiki obiecal go wymienic. Wykorzystujac ta okazje, bede mial mozliwosc porownania go jeszcze raz do JVC i Loewe.
Z drugiej strony, czy ktos juz ma patent jak ustawic Samsunga, zeby nie bil po oczach nasyceniem kolorkow? Przyznam sie ze efekty moich ustawien byly raczej malo efektywne, ale moze zadzialala tu podwiadomosc.