Witam
Niedawno zakupiłem zestaw kina domowego Harman Kardon BDS 880. Zestaw gra bardzo ładnie i czysto Jedynie brakuje mi niskich częstotliwości w subwooferze (model HKTS 220 Sub). Zestaw głównie gra z komputerem (laptopem) podpięty poprzez zewnętrzną kartę dźwiękową Sound Blaster X-Fi 5.1 Pro kablem światłowodowym do jednostki głównej kina. W przypadku komputera bardzo prostym rozwiązaniem na braki w najniższych rejestrach suba jest zwykłe użycie softwareowego equalizera z karty dźwiękowej i podbicie częstotliwości 30Hz o 12dB. Przy takiej konfiguracji ten malutki subwooferek gra niemalże tak dobrze jak uprzednio posiadany 15-calowy potwór Paradigma (oczywiście nie zagra tak głośno). Problem w tym że tak pięknie grającego suba chciałbym mieć także w przypadku innych źródeł dźwięku (dekoder TV, DVD, Xbox). Niestety ani amplituner z zestawu Harmana ani subwoofer nie mają profesjonalnych ustawień poziomów wzmocnienia (w amplitunerze są tylko zwykłe suwaki "Bass" i "Treble" -10dB/+10dB a na subwoferze przełącznik "Bass Boost" które powodują tylko dudnienie a nie podciągnięcie najniższych rejestrów). Wymyśliłem że świetnym rozwiązaniem byłby zewnętrzny sprzętowy korektor niskich częstotliwości wstawiony pomiędzy "LFE out" w amplitunerze Harmana a "LFE in" w subwooferze (połączenie pojedynczym kablem RCA-RCA). Oczywiście musiałby to być taki korektor z ustawieniami dla bardzo niskich częstotliwości (przynajmniej suwak na 31Hz). Czy coś takiego ma prawo zadziałać ?
Myslałem o urządzeniach takich jak:
Boss RGE-10
https://img.audiofanzine.com/images/u/product/thumb3/boss-rge-10-graphic-equalizer-27761.jpg
MXR 10 Band Equalizer
https://d1aeri3ty3izns.cloudfront.net/media/23/236585/1200/preview_1.jpg
Ale nie wiem czy się nadadzą... w dodatku że to są korektory gitarowe...
Niedawno zakupiłem zestaw kina domowego Harman Kardon BDS 880. Zestaw gra bardzo ładnie i czysto Jedynie brakuje mi niskich częstotliwości w subwooferze (model HKTS 220 Sub). Zestaw głównie gra z komputerem (laptopem) podpięty poprzez zewnętrzną kartę dźwiękową Sound Blaster X-Fi 5.1 Pro kablem światłowodowym do jednostki głównej kina. W przypadku komputera bardzo prostym rozwiązaniem na braki w najniższych rejestrach suba jest zwykłe użycie softwareowego equalizera z karty dźwiękowej i podbicie częstotliwości 30Hz o 12dB. Przy takiej konfiguracji ten malutki subwooferek gra niemalże tak dobrze jak uprzednio posiadany 15-calowy potwór Paradigma (oczywiście nie zagra tak głośno). Problem w tym że tak pięknie grającego suba chciałbym mieć także w przypadku innych źródeł dźwięku (dekoder TV, DVD, Xbox). Niestety ani amplituner z zestawu Harmana ani subwoofer nie mają profesjonalnych ustawień poziomów wzmocnienia (w amplitunerze są tylko zwykłe suwaki "Bass" i "Treble" -10dB/+10dB a na subwoferze przełącznik "Bass Boost" które powodują tylko dudnienie a nie podciągnięcie najniższych rejestrów). Wymyśliłem że świetnym rozwiązaniem byłby zewnętrzny sprzętowy korektor niskich częstotliwości wstawiony pomiędzy "LFE out" w amplitunerze Harmana a "LFE in" w subwooferze (połączenie pojedynczym kablem RCA-RCA). Oczywiście musiałby to być taki korektor z ustawieniami dla bardzo niskich częstotliwości (przynajmniej suwak na 31Hz). Czy coś takiego ma prawo zadziałać ?
Myslałem o urządzeniach takich jak:
Boss RGE-10
https://img.audiofanzine.com/images/u/product/thumb3/boss-rge-10-graphic-equalizer-27761.jpg
MXR 10 Band Equalizer
https://d1aeri3ty3izns.cloudfront.net/media/23/236585/1200/preview_1.jpg
Ale nie wiem czy się nadadzą... w dodatku że to są korektory gitarowe...
Ostatnia edycja: