Konfiguracja głośników - HK + Canton

bigus

New member
Witam,

Posiadam amplituner AVR 171. Posiadam do tego głośniki Canton CX 80 (ze starego zestawu), które posiadają zakres częstotliwości od 120HZ. Korzystając w AVR 171 z narzędzia EzSet/EQ wykrywa mi odległości wszystkich głośników prawidłowo. Problem jednak widzę w wykrywaniu "crossover". Głośnik centralny i tylne wykrywane są prawidłowo (120Hz). Głośniki przednie wykrywa jednak błędnie (90Hz). A tak jak wspomniałem na początku - wszystkie głośniki mają zakres od 120Hz. Nie wiem zatem, czy jest to prawidłowe? Nie wiem też jak w takim przypadku mam ustawić crossover (który ustawiam ręcznie) na subwooferze (czy 120Hz, tj. w instrukcji głośników, czy 90Hz tj. wykrywa mi oprogramowanie HK? Czy może jeszcze inaczej?). Proszę o sugestie. Szczególnie w kwestii ustawień subwoofera, jak to jest z tym crossover.
 

bigus

New member
Można edytować ręcznie. Tylko aby to zrobić wyłączam opcję "room eq" i tutaj pojawia się wielka niewiadoma - do czego ona służy ? W instrukcji nic za bardzo o niej nie ma, a dźwięk zmienia się po jej przełączeniu On/Off - ciężko mi ocenić czy na lepszy czy gorszy ;)
 

ranczo

New member
Bez reklam
W AVR460 robię kalibrację a potem ręcznie koryguję ustawienia.
Głośniki odetnij jak podaje producent 120Hz. Suba nie odcinaj jeżeli masz podłączonego pod LFE. U mnie ustawia się tylko wielkość membrany suba ;-)
 

bigus

New member
Suba nie odcinaj jeżeli masz podłączonego pod LFE. U mnie ustawia się tylko wielkość membrany suba ;-)

Suba nie odcinam w ampli, bo nawet nie mam takiej opcji. Mam tylko pokrętło na ampli w zakresie od 65-150 Hz. W tej chwili ustawione na 120 Hz, a głośniki w ampli ustawiłem tj. w instrukcji, czyli na 120 Hz.
 

ranczo

New member
Bez reklam
Mam suba, który ma wejścia stereo i LFE. W instrukcji napisali że regulacja na subie działa tylko jeżeli podłączam po stereo, natomiast jeżeli podłączam po LFE cała regulacja w subie jest odłączana - subem ma sterować amplituner.
Mam takie warunki akustyczne że kalibruje system bez suba, podłączam go po kalibracji ale u każdego może być inaczej.
 

ranczo

New member
Bez reklam
Według moich obserwacji sub w stereo ma tylko uzupełnić pasmo którego nie obejmują fronty lub je wzmocnić przez swój wzmacniacz dlatego się go odcina do posiadanych frontów. W kinie natomiast sub ma odtworzyć specjalnie zapisaną ścieżkę, która nie jest odtwarzana przez inne głośniki systemy więc jeżeli go odetniemy to okaże się że nie odtwarza pełnej ścieżki. Dlatego mam podłączonego suba po LFE i STEREO, chociaż do stereo nieczęsto go włączam - fronty dają radę samodzielnie.
W kinie odcięcie może być pomocne jeżeli mamy niepożądane wzbudzanie się basu ze względu na akustykę pomieszczenia.
Oczywiście każdy system ustawia się indywidualnie pod swoje ucho. ;-)
 
Do góry