Kolumny do dolby atmos

[hubio]

Zamienione Miałeś raf rację... W zasadzie nic więcej nie trzeba dodawać. Nie mam wprawdzie pochylonych na dół w miejsce odsłuchu, ale teraz to ma sens ! Oglądałem wczoraj Głębię gdzie jest mnóstwo dźwięków 5.1, a był robiony w czasach gdzie o atmosie nie słyszano więc to dobry film na testowanie trybu emulacji. Wczoraj jak miałem ustawione tylnie to nie dało się kompletnie słuchać w tym trybie. Teraz na szybko bo już nie mam czasu (tylko autokalibracja) włączyłem jeszcze raz ten film - dokładnie scenę gdzie dźwig pociąga za sobą platformę i k. słychać z góry jak spadają części z tej platformy I to tryb emulacji.

Amplituner ustawił mi na nich 70Hz, a jak było na tylnych to na maxa 200Hz czyli po prostu MIAŁEŚ RACJĘ ! Dzięki. Trochę było gimnastyki i ustawienia mebli, ale jest dobrze...

W naszym wątku na temat projektora zadam jeszcze pytanie związane z tym i ekranem.

 

[RAF1977]

No to się cieszę, że jesteś zadowolony.

 

[hubio]

Jak by ktoś szukał dźwięków do atmosa to film: Mad Max na Drodze Gniewu - początkowe 10 min filmu - przemowa Wiecznego Joe ze szczytu - wtedy kiedy kamera najeżdża na niego i pokazuje tą wysokość głos idzie z głośników górnych, jak przemieszcza się na dół z dolnych. Niestety usłyszałem to dopiero przykładając ucho do kolumny - tzn wcześniej normalnie oglądając też słyszałem, ale nie zlokalizowałem jako góra. Niestety nie zamontowanie zgodnie z wytycznymi czyli sufit nad pozycją odsłuchową powoduje, że można się pogubić. Wiedząc już jednak, że to te dźwięki włączyłem jeszcze raz tą scenę tym razem normalnie w pozycji odsłuchowej i rzeczywiście dźwięk był z góry. Problem jest jednak taki, że jak leci film i dźwięki się zmieniają co sekundę tego nie wychwyciłem, ale rzeczywiście było z góry jak się ponownie wsłuchałem...

Są tam potem takie sceny jak wyrzucają flary i pokazane są z wysokości i niestety zero dźwięków z góry (to oczywiście już zamysł twórców). Niestety nie dość, że mało filmów z atmosem to jak są te dźwięki jak na lekarstwo... Cała nadzieja w tym, że to jednak przyszłość więc może być tylko lepiej no i upmix z 5.1. fajnie działa...

 

[armanig]

Zajrzyj do odpowiednich wątków, tam podawaliśmy konkretne sceny.
Pamiętaj też, że konfiguracja oparta na sufitowych, to nie tylko konkretne dźwięki z góry, a przede wszystkich ciągłe uzupełnienie całej ścieżki.

Każdy szuka "stukania" z sufitu w horrorach, przelatujących samolotów nad głową i konkretnych namacalnych dżwięków - bo i na mnie robią największe wrażenie, ale trzeba pamiętać ile roboty robią sufitowe uzupełniając "po cichu" całą resztę. Robi się tzw. scena, żeby się o tym przekonać, wypnij wszystkich głośniki, zapuść coś z upmixem/atmosem i posłuchaj ile się często dzieje nad nami ; )

 

[RAF1977]

Conjuring 2 sobie obejrzyj.

 

[hubio]

Zajrzyj do odpowiednich wątków, tam podawaliśmy konkretne sceny.
Pamiętaj też, że konfiguracja oparta na sufitowych, to nie tylko konkretne dźwięki z góry, a przede wszystkich ciągłe uzupełnienie całej ścieżki.

Każdy szuka "stukania" z sufitu w horrorach, przelatujących samolotów nad głową i konkretnych namacalnych dżwięków - bo i na mnie robią największe wrażenie, ale trzeba pamiętać ile roboty robią sufitowe uzupełniając "po cichu" całą resztę. Robi się tzw. scena, żeby się o tym przekonać, wypnij wszystkich głośniki, zapuść coś z upmixem/atmosem i posłuchaj ile się często dzieje nad nami ; )

Dokładnie to ja nie mam sufitowych jako takich tylko efektowe górne na przodzie ponad frontami jakiś 1m i 0,5m pod sufitem - skierowane w pozycję odsłuchową czyli 2 koniec pokoju. Co do tych dźwięków uzupełniających to pełna zgoda - robią różnicę...

Puszczałem sceny z filmu Głębia 5.1 natywnie i upscalowane do 5.1.2 i różnica była spora. Nie wiem czy o to chodzi, ale teraz z tymi górnymi czuję jak by dźwięk biegł dookoła mnie, był po prostu wszędzie...