worms
Member
Witam serdecznie.
Mimo sugesti bym nie wybierał głośników tego typu do Dolby Atmos nie mogłem się oprzeć chęci sprawdzenia tego rozwiązania w swoim domu.
Dzięki uprzejmości jednego ze sklepów, po tygodniu oczekiwania dziś zawitał do mnie R500.
Przyznam że nigdy wcześniej nie widziałem tego typu głośników i samo opakowanie było dla mnie zaskoczeniem, jeden karton i wszystko w środku bezpiecznie zapakowane.
Wzbudziło to moje podejrzenia, jak sie później okazało słuszne, o niezbyt idealne spasowanie z 160rp, ale cóż pewnie moje podstawki to nie są najmniejsze głośniki tej firmy i nadstawki trzeba postawić na każdym głośniku tej marki.
Głośniki jak to Klipsch prezentuje się super, do czasu gdy nie wylądował na 160m.
Klipsch zmienił kortstyke z czarnego wpadającego moim zdaniem w fiolet na czarno-srebrny.
Przyznam że po za rozmiarem, kolorystycznie też słabo to się prezentuje.
Przetrwalem pełną konfigurację Audyssey, wszystko przebiegło bez problemu.
Przed sensem z pomocą przyszedł Bipo i można było zacząć testy.
Cóż po dysku testowym, 4 cześć Transformes mam mieszane uczucia i jestem niezdecydowany.
Dobrze że tydzień mam na testy, może głośniki się rozwiną.
Zastanawiam się czy mam dobrze je ustawione i czy nie ma to wpływu na dźwięk.
Audyssey zaleca odległość 180cm od sufitu, daje możliwość zmiany, u mnie to 150 cm. Po tych zmianach została przeprowadzona kalibracja.
Mam odczucie iż dźwięk rozproszony jest przed stanowiskiem odsłuchowym i zastanawiam się czy tak ma być, czy inaczej?
Kilka fotek
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Mimo sugesti bym nie wybierał głośników tego typu do Dolby Atmos nie mogłem się oprzeć chęci sprawdzenia tego rozwiązania w swoim domu.
Dzięki uprzejmości jednego ze sklepów, po tygodniu oczekiwania dziś zawitał do mnie R500.
Przyznam że nigdy wcześniej nie widziałem tego typu głośników i samo opakowanie było dla mnie zaskoczeniem, jeden karton i wszystko w środku bezpiecznie zapakowane.
Wzbudziło to moje podejrzenia, jak sie później okazało słuszne, o niezbyt idealne spasowanie z 160rp, ale cóż pewnie moje podstawki to nie są najmniejsze głośniki tej firmy i nadstawki trzeba postawić na każdym głośniku tej marki.
Głośniki jak to Klipsch prezentuje się super, do czasu gdy nie wylądował na 160m.
Klipsch zmienił kortstyke z czarnego wpadającego moim zdaniem w fiolet na czarno-srebrny.
Przyznam że po za rozmiarem, kolorystycznie też słabo to się prezentuje.
Przetrwalem pełną konfigurację Audyssey, wszystko przebiegło bez problemu.
Przed sensem z pomocą przyszedł Bipo i można było zacząć testy.
Cóż po dysku testowym, 4 cześć Transformes mam mieszane uczucia i jestem niezdecydowany.
Dobrze że tydzień mam na testy, może głośniki się rozwiną.
Zastanawiam się czy mam dobrze je ustawione i czy nie ma to wpływu na dźwięk.
Audyssey zaleca odległość 180cm od sufitu, daje możliwość zmiany, u mnie to 150 cm. Po tych zmianach została przeprowadzona kalibracja.
Mam odczucie iż dźwięk rozproszony jest przed stanowiskiem odsłuchowym i zastanawiam się czy tak ma być, czy inaczej?
Kilka fotek




Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka