Kdl-40s5600

chuckd

New member
Witam

Chcialem zapytać forumowiczów o telewizor KDL-40S5600. Szukalem na forum, szukalem w google i jedyne co znajduje to informacje producenta- nie moge trafic na jakis "niezalezny" test, albo opinie uzytkownikow... (czy to jest jakis nowy model telewizora, czy jakas "krotka" seria, ze taki malo popularny w publikacjach internetowych? )
Zastanawiam sie nad tym telewizorem, ktorego glownym zadaniem bedzie u mnie wyswietlanie obrazu z konsoli ps3 i czasami filmow BD/DVD/Divx. Telewizje ogladam zdawkowo, ale chcialem miec tuner mpeg-4 ktory w tym modelu jest.
Przy okazji mam tez pytanie o "wejscie komputerowe"- rozumiem ze chodzi o zwykle wejscie vga, tak? Czy w praktyce obraz jest w miare zadowalajacy do filmow?(mam zle doswiadczenie ze starych lat w konfiguracji komputer+telewizor, no ale teraz sa inne czasy wiec licze na to, ze cos sie pozmienialo... ale wole sie upewnic).

Z gory dziekuje za odpowiedzi
 

chuckd

New member
Odpowiedzi zbyt wielu nie ma, wiec moze zapytam konkretniej (chociaz nie wiem czy w podforum jednego producenta, ktos bedzie w stanie pomoc mi z porownaniu z telewizorem innego producenta). Przegladam oferte sklepow od jakiegos czasu i wybralem powyzszy telewizor Sony, lub Philips 42PFL7404H.
Rozniaca ktora przemawia na korzysc Sony to mozliwosc rozszerzenia gwarancji do 5 lat (czy to jest pelna gwarancja, czy jakas "okrojona"- macie jakies doswiadczenia?)
Roznica przemawiajaca na korzysc Philipsa to odswiezanie 100hz, ktorego telewizor Sony nie ma- czy jest to rzecz na tyle istotna, zeby brac ja pod uwage?
Pozostalych roznic nie jestem w stanie stwierdzic. Gdyby ktos chcial pomoc i cos napisac, to bede wdzieczny.
Dzieki
 

PiotrM_

New member
Równiez rozpatrywałem ten model Sony, ale w rozmiarze 37 - calowym.
Przemawia za nim marka (+5 lat gwarancji) i stosunkowo niska cena w obecnej chwili.
Za niewielką cenę możemy stać się posiadaczami tv z BE2 i MPEG-4, gotowym odbierać naziemną, darmową TV.
Mi osobiście odpowiada również jego design (nie jest idelanie, ale jest prosty i choć w częsci matowy - ciezko mi sie patrzy na czarnobłyszczące obudowy). Tyczy sie to również półmatowego panela.
Czego mu brakuje? Przede wszystkim 100Hz, oraz tego, że nie ma na pokładzie BE3, który podobno rewelacyjnie skaluje sygnał SD.
Ale przeciez jeszcze nie tak dawno zachwycano się BE2, więc i tu tragedii raczej być nie powinno.

Test bliźniaczego modelu (S5500 bez MPEG-4) po angielsku: http://reviews.cnet.co.uk/televisions/0,39030218,49303331,00.htm

(Autor testu skarży się przede wszystkim na bardzo słaby kontrast i poziom czerni)

Na stronie SONY, model 40-calowy jest określony jako nowość, bo chyba niedawno pojawił się w tym rozmiarze.
Z porównania modeli na stronie, można wyczytać m.in., że w modelu 5600 zrezygnowano z wyjścia audio chinch na korsyść wyjścia audio optycznego (5600 ma Dolby Digital w odróżnieniu od 5500) - nie wszystkich musi to cieszyć, szczególnie jeśli ktoś używa starego poczciwego amplitunera z 2 głośnikami - jest wówczas zmuszony "wpiąć się" w wyjście słuchawkowe.
Ograniczono też w 5600 opcje związane z trybem oszczędnym - wygląda na to, że nie ma stopniowania trybu osczędnego oraz opcji wyłączenia obrazu. 5600 zyskał za to system podbicia kolorów LiveColour.

Pod wzgledem jakości obrazu, dobre recenzje zbiera W5500.
W porównaniu z nim, 5600 nie ma kilku bajerów dotyczących dźwięku, obsługi sieci i przede wszystkim BE3 z jego funkcjami poprawy obrazu.
Polecam porównanie: http://www.sony.pl/comparison/kdl40w5500k/kdl40s5600k ,
po którym najlepiej można sie zorientować czego brakuje w 5600.

Wg mnie jednak W5500 ma kiepski design.
 

Ares78

New member
Wszystko fajnie, ale w5500 to już zupełnie inna półka cenowa, design jednym się podoba innym mnie, kwestia gustów i ciężko tutaj dyskutować. Jeśli rozmawiamy o s5600 to najbliższym cenowo modelem będzie v5500 które spisuję się naprawdę dobrze i na dobrą sprawę brakuje mu tylko 100hz i w niego bym celował.
 

chuckd

New member
Dziękuję za powyższe odpowiedzi- naprawdę dużo mi pomogły!

Ares78 napisał:
Wszystko fajnie, ale w5500 to już zupełnie inna półka cenowa,
Tez tak myślałem, ale okazało się że wiele zależy od sklepu... Znalazłem ofertę na W5500 w okolicach 3.5tys. (sklep internetowy mający dość dobre opinie na tym forum) Nie utrzymam się w swoich założeniach "kupić do 3tys" ale może opłaca się dołożyć i kupić jednak W5500 w tej cenie?

Nie potrafię też stwierdzić czy technologia 100hz jest naprawdę ważna przy standardowym oglądaniu filmów i graniu na konsoli? Może ktoś widział różnicę na własne oczy i może coś powiedzieć? Ja wczoraj widziałem te telewizory obok siebie, leciał jakiś film z BD i różnicy nie widziałem za bardzo... Czy tak samo będzie przy sygnale SD?

Przy okazji mam jeszcze jedno pytanko: Czytałem jak ludzie opisują, że na sprawdzenie sprzętu przy kurierze jest mało czasu. Domyślam się, że szybko można sprawdzić tylko wtedy, kiedy wie się czego szukać. Czy matryca jest cała umie stwierdzić każdy. Ale jak np sprawdzić ile telewizor ma "przechodzone" godzin? Można to odnaleźć w menu standardowym, czy trzeba wejść w jakiś tryb serwisowy? A może nie to jest istotne a coś innego?
Mogę prosić o małą ściągawkę, na co zwrócić uwagę kiedy będę otwierał pudło przy kurierze?

dziekuje
 

Ares78

New member
Jeśli możesz dołożyć do w5500 to się nie wahaj, między tymi modelami może słowo przepaść jest na wyrost, ale jest bardzo duża różnica na korzyść wyższej serii. Przy konsoli różnicy nie zobaczysz przy 100hz, ale przy filmach na pewno, ponadto w5500 lepiej radzi sobie z sygnałem SD na który wnioskuje, że się nastawiasz na dzień dzisiejszy.
Po pierwsze patrzysz na pudło, jeśli nie jest wgniecione, postrzępione w niektórych miejscach to znaczy, że znośnie obchodzili się z paczką, matryce to wiadomo czy nie ma rys i tym podobnych cudów, w poprzednich modelach ilość przepracowanych h patrzyło się w menu serwisowym, ale ostatnio ktoś mnie uświadomił, że w z5500 nie znalazł...
 

matyz33

New member
a co sądzicie o samsungach jak sie maja do Barvi od sony , sygnał to głównie z satelity cyfrowego poslatu - mini dekoder
 
Do góry