Kapryśny BD 390

trops55

Member
Po krótkim użytkowaniu 390, muszę stwierdzić, że jest to odtwarzacz b. kapryśny. Mam na myśli wczytywanie płyt DVD z materiałem mkv. Zdarza się dość często, że wcześniej dana płyta wczytywana była bezproblemowo. Bywa jednak i tak, że jest wczytywana długo ok. 30 s. i za każdym razem wyrzucana z info sprawdź płytę. Aby ją odtworzyć potrzeba nie raz ok. 10 prób.
Mam pytanie do użytkowników 390, czy spotkaliście się z takim problemem, jaka jest przyczyna i jak go rozwiązać a może tak ma być ?
 

bulitong

Klub HDTV.com.pl
VIP
przyczyn może być wiele np.: palnik , płyta,prędkość wypalania , program ...........
na początek tym tropem bym się kierował
 

setunia

New member
Bez reklam
Płyty nagrywam od ponad 12 lat i mam kilka porad w tym zakresie.

1. Dla nagrań wartościowych nie kupujemy byle jakiej nagrywarki i płyt. Przed zakupem należy poczytać w serwisach testujących jakie aktualnie oferowane nagrywarki mają NAJLEPSZĄ JAKOŚĆ ZAPISU! Nie czasy dostępu, ale właśnie jakość zapisu. Kiedyś były to różne Plextory, cudem był posiadany przeze mnie BenQ 1640. Teraz mam Pioneera112 i nieźle sobie radzi.

2. Równie ważna jest płyta. Osobiście sprawdziłem, ze z moją nagrywajką bardzo dobrze współpracują Verbatimy. Zarówno DVD5 jak i DVD8,5 w PLUSIE! Niektórzy preferują minusy, ale tam jest gorzej realizowana korekcja błędów. Podobnie jak w CDA jest typowo sprzętowa realizowana w czytniku. W + jest na podobnej zasadzie jak w CD-Romie bity korekcji są w ścieżce zapisywanej. Nie neguję używania innych płyt, ale warto sprawdzic po nagraniu w Nero jaka jest jakość nagranej płyty. U mnie jest to powyżej 90% i błędy są zawsze w granicach tolerancji.

3. Ostatnia sprawa to prędkość zapisu. Wiem - wszyscy mają cudowne i szybkie nagrywarki nawet 20x, ale nie znaczy to, że powinni wypalać płyty z taką prędkością. Jezeli w Nero pokazuje mi dla danej płyty DVD prędkość 4x - 20x WYPALAM ZAWSZE Z NAJNIŻSZĄ! Wtedy jakość zapisu jest najwyższa. Już słyszę: A mnie się wypalaja z 20x i się dobrze czytają! Tylko nie mówi, że u kolegi juz sie tak fajnie nie czyta. Moje płyty czytane są u rodziców znajomych i u wszystkich! Po prostu cierpliwości. Wypalajac z dużą prędkością występuje często opróżnienie bufora. Nagrywarka sobie z tym poradzi - ma wbudowaną funkcję ponowienia zapisu, ale właśnie czytnik w takich miejscach się przycina. Widać je dokładnie podczas testu jakości zapisu jako miejsca o wybitnie dużym nagromadzeniu błędów.
Można po mnie jechać :-D:-D:-D
 

remmyhi

New member
Zdecydowanie potwierdzam głosy przedmówców. Również mam kilka lat doświadczenia z zewnętrzną nagrywarką LG i płytami 5-TDK&Verbatim i 9-PHILIPS&Verbatim.
Jednak nigdy nie miałem problemów z załadowaniem ich do BF390.
Dlatego bardziej stawiam na problem z odtwarzaczem i czym prędzej radziłbym do zanieść do serwisu - jeżeli rzeczywiście daną płytę po 10 razy trzeba ładować.
pozdrowienia
r
 

slawkor

Member
Bez reklam
Ja także wypalam na pionieer-ze 215 na płytkach tdk, verbatim, emtec z prędkościami od 8-12X zawsze i wszystko śmiga na lg bd390. Tylko coś od wczoraj mi szwankuje nagrywarka i przepaliła 10płyt z rzędu za to na dvd+rw pali ładnie i o co kaman...

A tak poza tematem można gdzieś kupić kabelek łaczący grafikę geforca i gniazdem spdif na płycie gł. żeby mieć dźwięk z kompa przez hdmi. miałem taki kabelek w zestawie ,ale mi wcięło.
 

Max78

New member
Używałem kilku nagrywarek różnych producentów (zwykle te 'nie-najtańsze') oraz różnych nośników.
Pomijając wadliwe parte nośników - najczęściej przyczyną problemów z odczytem jest szybki zapis => duża ilość błędów.
Płyty A/V wypalam zwykle z najniższą prędkością - cho..rnie żmudne (jak dla mnie), ale nie ma problemów z odczytem w różnych odtwarzaczach :)
 

cgc

New member
Dochodzi jeszcze problem przechowywania nagranych płyt, takie płyty nie są najodporniejsze na promieniowanie uv i jak taka płyta poleży trochę na półce bez opakowania, szczególnie jak była nagrywana z dużą prędkością to nagle się okazuje że przestała działać a wcześniej chodziła bez zarzutu. Czasem taki efekt występuje też właśnie w przypadku wadliwych lub tanich nonejmów po nagraniu x 16 czy 20 płyta działa bardzo dobrze a miesiąc później już nie a potem się zwala winę na odtwarzacz.
 

Monkin

New member
Bez reklam
Po krótkim użytkowaniu 390, muszę stwierdzić, że jest to odtwarzacz b. kapryśny. Mam na myśli wczytywanie płyt DVD z materiałem mkv. Zdarza się dość często, że wcześniej dana płyta wczytywana była bezproblemowo. Bywa jednak i tak, że jest wczytywana długo ok. 30 s. i za każdym razem wyrzucana z info sprawdź płytę. Aby ją odtworzyć potrzeba nie raz ok. 10 prób.
Mam pytanie do użytkowników 390, czy spotkaliście się z takim problemem, jaka jest przyczyna i jak go rozwiązać a może tak ma być ?

Potwierdzam twój problem, mam podobnie ale z oryginalnym Avatarem w wersji blu-ray. Bd390 startuje mi nie zawsze, czasem potrzebuje kilkakrotnego wczytywania płyty i dopiero po 20-30 sekundach znika napis z sugestią sprawdzenia płyty i ściagnięcia najnowszego oprogramowania (a mam najnowsze). Z innymi płytami nie mam żadnych problemów. Coś jest nie tak. Jeśli się będzie powtarzać z innymi filmami daję sprzęt do serwisu. Na PS3 ta sama płyta z Avatarem startuje bezproblemowo.
 

piotrflo

Member
Jesli chodzi o napedy to LG nie jest mistrzem swiata w trwalosci wg mnie w tej dziedzinie. Dopoki macie sprzet na gwarancji to korzystajcie z niej. Bo jak to zwykle bywa maksymalnie zepsuje sie po gwarancji. Tak mialem z nagrywarka HDD/DVD stacjonarna LG RH177. Naped badl totalnie po dwoch latach - jakis miesiac po gwarancji. Nic nie czyta i nie nagrywa. A naprawa przekracza wartosc sprzetu na chwile obecna. ;-(
 
Do góry