Kalibracja subwoofera?

collider

New member
Bez reklam
Przyznam, że nigdy szczególnie nie wczytwałem się w porady na temat kalibracji. Zazwyczaj ufałem tej automatycznej czasem coś tam delikatnie poprawiając według uznania. Jakież było moje zdziwienie gdy przeczytałem w jednym z tematów, a właściwie poradników na tym forum, że:

"1. Ustawiamy głośność w samym subwooferze na połowę skali (np. godzina 12. Po kalibracji sub nie powinien być mocno ścięty, np. -6, czy -12 dB. Jeśli zostanie ścięty, zmniejszamy Volume na subie i powtarzamy kalibrację by uzyskać poziom najbliższy "zeru") a crossover na max, ewentulanie wylączamy filtr w subwooferze, faza - 0"

Automatyczna kalibracja ustawiła mi suba na poziomie -9 po czym delikatnie to skorygowałem do -8 i cieszyłem się efektem. Teraz okazuje się, że tak nie powinno być. Gdzie leży prawda? Dla mnie podbijanie głośności w amplitunerze kosztem zdjęcia jej w samym subwooferze na zdrowy rozum troszkę nie pasuje, ale może wypowie się tu ktoś "mądrzejszy". Jak wy kalibrowaliście swoje suby?
 

hans2

Banned
jak jest -12 to jest do poprawy bo zakres sie skonczyl, ale -10 nie rozni sie od 0 czy od +10 wiec tutaj juz nie ma roznicy. chodzi tylko o wyrownanie glosnosci suba do kolumn ale zeby ta korekcja glosnosci nie wykraczala poza mozliwosci korekcji amplitunera. zazwyczaj ten zakres w ampli to od -12 do +12 ale zdazaje sie czasem inne (rzadko, wysoka polka).

jest jeszcze taki myk ze jak masz suba z auto sense (auto on) to on sie wlacza jesli wykryje sygnal. czasem moze wystapic taki problem ze jesli ampli ci zetnie na -10 (co samo w sobie jest ok) to oznacza to ze ampli zmniejsza napiecie na wyjsciu suba i sub moze nie zawsze sie zalaczac albo z opoznieniem. dlatego jak masz ten auto sense to lepiej wycyrklowac wokol 0 albo wyzej.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Wszystkie obciecia suba sa dobre, istotne jest aby nie bylo to -12. Jak bedzie -10 to bedzie juz ok. Jezeli bedzie nam brakowac niskich, to nie ma przeciwskazan do podbicia, ale czynimy to nie w subie, ale w ampli.
 

collider

New member
Bez reklam
To chyba nie dokońca tak. Ktoś kto robił poradnik opierał swoją wiedzę na opiniach użytkowników i wyraźnie napisał, że głośność skalibrowanego subwoofera powinna być jak najbliższa zeru. Nie -12 nawet nie -6 i żeby to osiągnąć trzeba zdjąć volume z suba a podkręcić w amplitunerze.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

hans2

Banned
w tym poradniku jest podane 0 zeby uniknac takich problemow z subami z auto sense jak napisalem wyzej. oprocz tego to miedzy -10, 0 czy +10 nie ma zadnej roznicy.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
To chyba nie dokońca tak. Ktoś kto robił poradnik opierał swoją wiedzę na opiniach użytkowników i wyraźnie napisał, że głośność skalibrowanego subwoofera powinna być jak najbliższa zeru. Nie -12 nawet nie -6 i żeby to osiągnąć trzeba zdjąć volume z suba a podkręcić w amplitunerze.

Który poradnik masz na myśli? Ten podwieszony? To chyba linki które tam sa, sam wrzucałem do poradnika.
Generalnie poczytaj caly watek o kalibracji (od deski do deski, pamiętaj tez ze jest tam sporo blednych informacji, czy tez własnych interpretacji, które prostują się dopiero po kilkunastu stronach, ale to tez nie do konca), poczytaj tez forum Audyssey (przede wszystkim) i to co ma do powiedzenia Chris, masz tam info z pierwszej reki, poruszony jest każdy aspekt kalibracji.
Suba krecimy w przypadku jak jest -12 i ta wartość jest niepoprawna. Kazda inna jest ok.
Natomiast zabawe z kalibracja, w przypadku suba, zaczynamy od ustawienia (w pierwszej kolejnosci) potencjometra na godzine "12", to jest ogolnie przyjeta wartość, co w przypadku roznych subwooferow nie zawsze konczy się prawidłowym pomiarem, w efekcie "-12 "
Nastepnie, jeżeli zachodzi potrzeba (czy tez ochota) podbicia niskich na subie, to czynimy to za pomocą ampli, nie pokretla w subie. Nie jest to cos, co zaburzy nam w dramatyczny sposób idee kalibracji, w przeciwieństwie do innych ingenercji, po przeprowadzonych pomiarach.
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
To chyba nie dokońca tak. Ktoś kto robił poradnik opierał swoją wiedzę na opiniach użytkowników i wyraźnie napisał, że głośność skalibrowanego subwoofera powinna być jak najbliższa zeru. Nie -12 nawet nie -6 i żeby to osiągnąć trzeba zdjąć volume z suba a podkręcić w amplitunerze.

To ja chyba wypocilem to zdanie wspolnie z autorem poradnika opierając się a wypowiedziach Krisa z linkow od armaniga, ale chyba mylisz dwie rozne rzeczy:

1) Jesli chodzi o kalibracje, to tak jak napisal armanig, istotne jest by nie bylo tak skrajnie, ale idealem jest "0". Robisz tyle razy kalibracje (zmniejszcajac za kazdym rzem Volume na subie) ile trzeba, aż osiagniesz daną wartosc. U mnie dla przykladu jest na godz. 9 i jest -1 dB.

2) potem, jesli w jakims filmie brakuje Ci basu, to podbijasz go w amplitunerze, a nie pokretlem na subie. Raz ustawione pokretlo Volume na subie zaklejasz Kropelką :D
 
Do góry